POROD:)co?gdzie?kiedy?z kim?jak?itd

[Ania76]

marzena9, kakaw- powodzenia!!!!!trzymamy kciuki i meldujcie sie szybko po powrocie do domu ze zdjeciami maluszkow

emiete- wez jeszcze recznik papierowy i ja np. biore swoje sztucce i kubek tez jesta watek - Torba do szpitala - chyba na drugiej stronie, zobacz sobie)))

 

[aska outada]

Marzena , kakaw - powodzenia !!

 

[emiete]

Cześć!!!
Ania76 bardzo dziękuje za info.powiedz mi jakie będziesz miala znieczulenie , bo ja bardzo boje się tego zewnątrzoponowego,wolałabym ogólne ale zobaczymy co powiedzą w szpitalu.Ja mialam juz jedną cesarkę 11 lat temu mam córcie ,tylko że tamta cesarka wynikła w trakcie normalnego porodu ,nie było czasu na zastanawianie nad podaniem znieczulenia i wtedy dostałam ogólne powiem szczerze ,że czułam się po nim bardzo dobrze,a teraz boję się samego wkłucia w kręgosłup.No ale cóż nie ma co sie martwić na zapas .

 

[Ania76]

emiete - bede miala znieczulenie zewnatrzoponowe...i szczerze wole takie, bo po narkozie dluzej sie dochodzi do Ciebie ...a ja tez chce szybko zobaczyc Mateuszka...
Nie martw sie wkluciem w kregoslup, podobno nie boli....

 

[ell]

dziewczyny mnie to zzo w ogóle nie bolało, nawet nie wieziałam kiedy lekarz skończył, kazał mi przybrac pozycje skulonego kota, główkę mialam na ramieniu połoznej, tak aby ewentualnie sie nie poruszyc, ale kompletnie mnie nic nie zabolało.

Tak czy tak potem dostałam ogólne, ale nie dochodziłam już przyczyny...

 

[ell]

Przy ogólnym tez widzi się szybko maleństwo- mała wyciagneli o 20.05, mnie obudzili o 21,tak dlugo mnie zszywali, ale zrobili to naprawde fachowo!, potem zawiezli na sale a tam juz na mnie czekalo moje cudo!!!!!!!!!!!

 

[aska outada]

Znieczulenie ogolne wykonuje sie jesli trzeba natychmiast wyciagac dziecko z brzuszka bo jest zagrozenie zycia. Wtedy lekarz ma doslownie kilka minut zeby to zrobic bo narkoza jest niebezpieczna dla samego dziecka. To nie jest rutynowy zabieg tak jak z zzo. Ale nie bojcie sie dziewczyny,zzo dobrze wykonane nie powinno bolec bardziej niz uklucie komara ( tak mowi lekarz ) a potem to juz bajka ;D

 

[Ania76]

Mam taka nadzieje Asiu i ze szybko zobacze malenstwo moje.....i ze bedzie dobrez z karmieniem

 

[Kasia Kucińska]

Asiu, lekarz ma rację, nie boli bardziej niż ukłucie komara. Ja miałam najpierw znieczulenie zewnątrzoponowe w czasie prób porodu, a później podpajęczynówkowe (czy jakoś tak) przed samą cesarką. Trochę się bałam jak będzie z dochodzeniem do siebie po tym wszystkim, bo kiedyś miałam zabieg w narkozie i czułam się po tym fatalnie, i bałam się ze będzie podobnie, ale nie. Czułam sie dobrze, jedyne co mi przeszkadzało to to, że dość długo nie mogłam poruszać nogami, a więc nie mogłam zmienić pozycji na łóźku, a było mi niewygodnie.
Aniu, jeśli chodzi o karmienie, to przystawiaj dzidzię do piersi jak najczęściej, nawet jeśli będzie Ci się wydawało, że pokarmu jest mało. Ja chyba już wiem gdzie popełniłam błąd- jak Martusia spadła na wadze prawie 10% to kazali mi ją dokarmiać, tylko nikt mi nie powiedział, że najpierw cycuś, a dopiero jak już skończy to sztuczne mleczko, ja sama na to nie wpadłam, bo jak widziałam, że dziecko jest głodne i się denerwuje przy piersi, to od razu dawałam mleko, a powinnam ją dłużej przy piesi trzymać, nawet jak się dzidzia pozłości to i tak coś tam wyssie. Koleżanka mi wczoraj mówiła że ona tak właśnie robiła, i po kilku dniach nerwów dziecka i jej w końcu miała dużo pokarmu, a ja teraz mam kłopot z karmieniem, ale mam nadzieję że będzie lepiej bo już widać małą poprawę

 

[Ania76]

Dzieki Kasiu za rady...a w jakiej pozycji karmilas na poczatku, od razu po cesarce????