reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poranne wzdęcia

Magda_lena24

Zaangażowana w BB
Dołączył(a)
26 Sierpień 2017
Postów
114
Witam, córka ma 3 tygodnie.Już nie wiem co mam robić. Karmię ja mm Bebiko. Byliśmy u lekarza to powiedziała żeby jej masować brzuch i zaleciła podawanie kropelek BioGaia. Ale codziennie w godzinach od 4 do 6-7 rano puszcza strasznie dużo bakow aż one ja wybudzaja i się cała prezy robi fioletowa i aż jej się utrzymać nie da. Może ktos z Was ma podobna sytuacjie i macie jakiś sposób by jej ulżyć ? Dodam że kupki robi w miare normalnie i przepajam ją sama woda. Aha i nie ma sposobu żeby jej się odbiło, czy w pionie, na brzuchu, czy brzuch na brzuchu można wszystkiego próbować i nic , już nie mam siły. Non stop się prezy wygina postekuje puszcza bąki i jak zrobi kupę to wcale nie jest lepiej. Mam wrażenie też że non stop jest głodna. Bo np o 2 w nocy zje 70 ml potem o 4:30 też 70 mlpóźniej już o 6.30 90 ml. Jest strasznieniespokojna, szybko oddycha i nie jest sobąjakby jej coś dokuczalo dzień w dzień od 4 rano jest katastrofa i bardzo się i niąmartwię. Pozdrawiam
 
reklama
A może zastosuj kateter windi? Wprawdzie ja sama nigdy go nie używałam, ale koleżanka z forum stosowała go okazyjnie u swojego syna i była zadowolona z efektów. Po użyciu mały się natychmiast odgazowywał i przez jakiś czas mieli spokój. Po kilkunastu tygodniach problem sam zniknął, ale wiadomo, że każda matka chce ulżyć swojemu dziecku i szuka przeróżnych rozwiązań. Poczytaj o nim w Internecie. Może to będzie coś, co i Twojej córce przyniesie ulgę.
Pozdrawiam.

Napisane na HTC Desire 820 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Mój synek też miał takie problemy. Dodawałam do mleczka kilka kropelek Sab Simplex,możesz też Espumisan,po to aby piana nie była. Problem się rozwiązał i synek ładnie odbijał. Po jakimś czasie odstawiłam kropelki i problemu już nie było.
 
Mój synek też miał takie problemy. Dodawałam do mleczka kilka kropelek Sab Simplex,możesz też Espumisan,po to aby piana nie była. Problem się rozwiązał i synek ładnie odbijał. Po jakimś czasie odstawiłam kropelki i problemu już nie było.

A ile podawać tych kropelek?
 
Za każdym razem jak podawałam butelkę. Bo chodzi o to,że piana się robi i jak dodasz parę kropel to wtedy piany nie ma.
 
U nas było identycznie do około 3 miesiąca. Dokładnie od 4.30 wzdęcia, przez które mała i my nie spaliśmy.
 
To może być też nietolerancja laktozy, ale nie jestem lekarzem i z nim bym to skonsultowała. Nie zwalałabym tego też na nieodbijanie po jedzeniu, mój starszy jak sobie beknął po posiłku, to było święto narodowe.
 
reklama
Do góry