dominic
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2011
- Postów
- 961
Pomyślałam, że przyda nam się wątek, gdzie będziemy mogły dzielić się dobrymi radami, które pomogą nam i ułatwią nabierać wprawy w byciu mamą (sporo z nas to pierworódki;-)).
Laktacja.
Maggie pisała, że ma dość mało pokarmu. Mogę opisać jak mi położne doradzały aby zwiększyć laktację. Oczywiście u mnie sytuacja jest odrobinę inna bo ja młodego nie mam cały czas przy sobie. Przede wszystkim jak najczęściej przystawiać dziecko do piersi, nawet co 2 - 2 i pół h. Do tego herbatka na laktację przy czym hipp jest tylko na rozbudzenie w początkowym okresie. Na zwiększenie laktyacji już w trakcie karmienia dobre są bocianki, można kupić na allegro. Pić bardzo dużo płynów. Po każdym karmieniu (odciąganiu) wypić 2 szklanki wody mineralnej. Jeżeli dzieciaczek jest w szpitalu to ciągle próbować przystawiać do piersi ( o ile jest taka możliwość ), nie musi nic zjeść, ważne aby postymulował poprzez cmokanie, lizanie brodawek. Po karmieniu poróbowac jeszcze przez 10 - 15 minut odciągać laktatorem pokarm, to też pobudza laktację. A na samym początku (sposób sprawdzony przeze mnie) pobudzać odciągając na zmianę z każdej piersi po 5, 4, 3, 2 i 1 minucie, łacżnie 15 minut na cycucha. Jeżeli bolą brodawki albo dziecko ma problem w utrzymaniu w buzi to sprawdzają się nakładki na piersi, trzeba tylko trafić z rozmiarem (ja kupiłam w ciemno L a skończyliśmy na S;-)). I uwaga: chmiel pobudza laktację więc pijmy na potęgę leszka bezalkoholowgo:-) Ja wczoraj jednego wypiłam bo świętowałam, mlody pierwszy raz zjadł z cycucha a nie tylko się nim bawił:-)
Laktacja.
Maggie pisała, że ma dość mało pokarmu. Mogę opisać jak mi położne doradzały aby zwiększyć laktację. Oczywiście u mnie sytuacja jest odrobinę inna bo ja młodego nie mam cały czas przy sobie. Przede wszystkim jak najczęściej przystawiać dziecko do piersi, nawet co 2 - 2 i pół h. Do tego herbatka na laktację przy czym hipp jest tylko na rozbudzenie w początkowym okresie. Na zwiększenie laktyacji już w trakcie karmienia dobre są bocianki, można kupić na allegro. Pić bardzo dużo płynów. Po każdym karmieniu (odciąganiu) wypić 2 szklanki wody mineralnej. Jeżeli dzieciaczek jest w szpitalu to ciągle próbować przystawiać do piersi ( o ile jest taka możliwość ), nie musi nic zjeść, ważne aby postymulował poprzez cmokanie, lizanie brodawek. Po karmieniu poróbowac jeszcze przez 10 - 15 minut odciągać laktatorem pokarm, to też pobudza laktację. A na samym początku (sposób sprawdzony przeze mnie) pobudzać odciągając na zmianę z każdej piersi po 5, 4, 3, 2 i 1 minucie, łacżnie 15 minut na cycucha. Jeżeli bolą brodawki albo dziecko ma problem w utrzymaniu w buzi to sprawdzają się nakładki na piersi, trzeba tylko trafić z rozmiarem (ja kupiłam w ciemno L a skończyliśmy na S;-)). I uwaga: chmiel pobudza laktację więc pijmy na potęgę leszka bezalkoholowgo:-) Ja wczoraj jednego wypiłam bo świętowałam, mlody pierwszy raz zjadł z cycucha a nie tylko się nim bawił:-)
Ostatnia edycja: