reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pomyłka inpostu - Philips Avent

Lady Loka

Fanka BB :)
Dołączył(a)
11 Lipiec 2022
Postów
6 552
20230127_214459.jpg

Dziewczyny, przez pomyłkę inpostu dostałam paczkę, która miała iść do kogoś innego...
Paczka nadana w paczkomacie 105M Kraków - Azory.
Szukam nadawcy, żeby zlokalizować odbiorę podgrzewacza, bo moja paczka z ubrankami dla dziecka prawdopodobnie u tej osoby wylądowała, a ja chcę je odzyskać zanim ktoś je wywali na śmietnik.

Zakładam, że nadawcą jest jakaś mama, więc może tu zagląda :)
 
reklama
Zobacz załącznik 1490163
Dziewczyny, przez pomyłkę inpostu dostałam paczkę, która miała iść do kogoś innego...
Paczka nadana w paczkomacie 105M Kraków - Azory.
Szukam nadawcy, żeby zlokalizować odbiorę podgrzewacza, bo moja paczka z ubrankami dla dziecka prawdopodobnie u tej osoby wylądowała, a ja chcę je odzyskać zanim ktoś je wywali na śmietnik.

Zakładam, że nadawcą jest jakaś mama, więc może tu zagląda :)
A na opakowaniu nie ma żadnych danych kontaktowyc, nic a nic ?
 
Zadzwoń na infolinię in postu zgłoś problem powinni mieć wszystko w bazie, albo pokierują na maila. Proszę tu masz kontakt poprzez mesengera
Zgłosiłam. Z uwagi na to, że to kurier pomylił etykiety, to w bazie tego nie mają. Bo nie mają jak mieć. Kurier wyjął dwie (lub więcej) paczki, nakleił etykiety odwrotnie. Ja mam paczkę z moją etykietą, a inną zawartością.
Inpost czeka, czy zgłosi się do nich osoba, która dostała moją zawartość i dopiero wtedy będą paczki podmieniać.
Natomiast jeżeli ta osoba, która paczkę odebrała tego inpostowi nie zgłosi, to nie ma jak się dowiedzieć, gdzie ta paczka została wysłana.
 
O no to nie pomogę chciałam chociaż pomoc w ten sposób mi się udało odzyskać w ten sposób własną paczkę. Bądź dobrej myśli 🤞 trzymam kciuki za miłe rozwiązanie tej sprawy
 
Ja miałam kiedyś taką sytuację, że dostałam cudzą paczkę, a ktoś moją.

U mnie wyglądało to tak, ze zadzwoniłam na infolinię in postu. Oni pokierowali mbie co zrobić. Ja akurat oddałam paczkę przez paczkomat. Kobieta z infolinii mnie instruowała i otworzyła zdalnie odpowiednią skrytkę żebym mogła oddać paczkę. Poza tym otworzyła też inną skrytkę, w której potencjalnie mogła być paczka, ale nic nie było.

Niestety moja paczka wracała do mnie przez chyba niespełna miesiąc przy prawie codziennym dzwonieniu do inpostu. Najpierw lokalizowali osobę, która ją odebrała, bo chyba sama z siebie nie wyszła z inicjatywą żeby oddać, potem ją odebrali i ponad tydzień leżała na oddziale i bez żadnego powodu jej nie wydawali. Pomogło dopiero poruszenie sklepu, w którym kupiłam paczkę - jak oni zainterweniowali przyszło na drugi dzień.

Paczkę zwrócisz bez problemu, ale walcz od razu o powrót swojej.
 
Zgłosiłam. Z uwagi na to, że to kurier pomylił etykiety, to w bazie tego nie mają. Bo nie mają jak mieć. Kurier wyjął dwie (lub więcej) paczki, nakleił etykiety odwrotnie. Ja mam paczkę z moją etykietą, a inną zawartością.
Inpost czeka, czy zgłosi się do nich osoba, która dostała moją zawartość i dopiero wtedy będą paczki podmieniać.
Natomiast jeżeli ta osoba, która paczkę odebrała tego inpostowi nie zgłosi, to nie ma jak się dowiedzieć, gdzie ta paczka została wysłana.
Ja miałam cudzą etykietę ale nie było danych.

Odezwij się też do sklepu skąd kupowałaś, bo InPost trochę poważniej traktuje Klientów, którzy im właśnie za wysyłkę płacą. Często mają jakieś abonamenty i swoich opiekunów. Mogą więcej niż odbiorca paczki.
 
reklama
Ja miałam kiedyś taką sytuację, że dostałam cudzą paczkę, a ktoś moją.

U mnie wyglądało to tak, ze zadzwoniłam na infolinię in postu. Oni pokierowali mbie co zrobić. Ja akurat oddałam paczkę przez paczkomat. Kobieta z infolinii mnie instruowała i otworzyła zdalnie odpowiednią skrytkę żebym mogła oddać paczkę. Poza tym otworzyła też inną skrytkę, w której potencjalnie mogła być paczka, ale nic nie było.

Niestety moja paczka wracała do mnie przez chyba niespełna miesiąc przy prawie codziennym dzwonieniu do inpostu. Najpierw lokalizowali osobę, która ją odebrała, bo chyba sama z siebie nie wyszła z inicjatywą żeby oddać, potem ją odebrali i ponad tydzień leżała na oddziale i bez żadnego powodu jej nie wydawali. Pomogło dopiero poruszenie sklepu, w którym kupiłam paczkę - jak oni zainterweniowali przyszło na drugi dzień.

Paczkę zwrócisz bez problemu, ale walcz od razu o powrót swojej.

Ja miałam cudzą etykietę ale nie było danych.

Odezwij się też do sklepu skąd kupowałaś, bo InPost trochę poważniej traktuje Klientów, którzy im właśnie za wysyłkę płacą. Często mają jakieś abonamenty i swoich opiekunów. Mogą więcej niż odbiorca paczki.
Ja nie zwrócę tej paczki, bo nie wiadomo ani od kogo ona jest ani do kogo jest.
moją paczkę nadawała mi koleżanka, nie sklep. A patrząc na to, że podgrzewacz był bez opakowania to też podejrzewam, że pewnie z olx ta paczka albo jakiejś facebookowej aukcji czy czegoś.

Etykietę mam swoją z moimi danymi. Teraz można nadawać paczki bez etykiety, etykietę drukuje kurier. A tu wydrukował i przykleił odworotnie. Nie ma jak tego zwrócić, inpost zareaguje dopiero w momencie, kiedy zadzwoni do nich ktoś mówiąc, że miał dostać podgrzewacz, a dostał ubranka dla dziecka :p bo inaczej to żywcem nie ma jak znaleźć tej drugiej paczki.

Ja generalnie zrobiłam wszystko, co mogłam, pomyslałam tylko, że gdzieś może jest nadawca :)
 
Do góry