Połóg - krwawienie

[Ania919]

Witam, drogie mamy w środe bede dwa tygodnie po porodzie . Poród SN. Chciałam zapytać jak długo trwało u was krwawienie ? To mój drugi poród, przy pierwszym trwało ono chyba około 7 dni , a teraz martwo mnie to że idzie drugi tydzień, wydawało się że po tygodniu jest ok, podpaska prawie czysta , a tu np tak jak dzisiaj są takie momenty że leci dosyć mocno, i za chwilę 'cisza'. Położna badała , mówiła że blizna po nacięciu krocza już się pięknie zagoiła, macica też prawie się już obkurczyla , ale mam czasami tak że leci sama czysta krew i to dość mocno, położna mówiła że to moze być np.od dużej ilości ruchu, albo jakiegoś wysiłku jak np szybko wstanę .

 

[bleucoco]

Witam, drogie mamy w środe bede dwa tygodnie po porodzie . Poród SN. Chciałam zapytać jak długo trwało u was krwawienie ? To mój drugi poród, przy pierwszym trwało ono chyba około 7 dni , a teraz martwo mnie to że idzie drugi tydzień, wydawało się że po tygodniu jest ok, podpaska prawie czysta , a tu np tak jak dzisiaj są takie momenty że leci dosyć mocno, i za chwilę 'cisza'. Położna badała , mówiła że blizna po nacięciu krocza już się pięknie zagoiła, macica też prawie się już obkurczyla , ale mam czasami tak że leci sama czysta krew i to dość mocno, położna mówiła że to moze być np.od dużej ilości ruchu, albo jakiegoś wysiłku jak np szybko wstanę .

Przy pierwszym porodzie niecałe 2 tygodnie (byłam łyżeczkowana). Przy drugim porodzie ponad 5 tygodni (bez łyżeczkowania). Też miałam momenty, że prawie nic nie było a potem znowu. Potem dostałam miesiączkę w 9-10 tygodniu po porodzie i po 2 tygodniach nastepną

 

[Ania919]

Przy pierwszym porodzie niecałe 2 tygodnie (byłam łyżeczkowana). Przy drugim porodzie ponad 5 tygodni (bez łyżeczkowania). Też miałam momenty, że prawie nic nie było a potem znowu. Potem dostałam miesiączkę w 9-10 tygodniu po porodzie i po 2 tygodniach nastep

 

[Ania919]

To faktycznie się umeczylas.. a miałaś jakieś inne 'dolegliwosci' , bóle itp.? Czy po prostu tylko długo krwawilas ? No i czy przy tym prowadziłas "oszczędny" tryb życia , czy normalnie sprzątałas i robiłaś inne obowiązki domowe ?

 

[Ania919]

To faktycznie się umeczylas.. a miałaś jakieś inne 'dolegliwosci' , bóle itp.? Czy po prostu tylko długo krwawilas ? No i czy przy tym prowadziłas "oszczędny" tryb życia , czy normalnie sprzątałas i robiłaś inne obowiązki domowe ?

 

[hemoglobina]

Ja jestem po cc, ale już prawie trzy tygodnie trwa to oczyszczanie. Też raz jest, raz nie ma, przez to myślałam już wcześniej, że się skończyło, ale jednak nie. Po poprzednim porodzie miałam krwawienia/plamienia tylko tydzień.

 

[bleucoco]

To faktycznie się umeczylas.. a miałaś jakieś inne 'dolegliwosci' , bóle itp.? Czy po prostu tylko długo krwawilas ? No i czy przy tym prowadziłas "oszczędny" tryb życia , czy normalnie sprzątałas i robiłaś inne obowiązki domowe ?

Normalnie funkcjonowałam z dwójką dzieci Nic mnie nie bolało. Bóle podbrzusza zaczęły się dopiero jak dostałam pierwszej miesiączki.

 

[Ania919]

Normalnie funkcjonowałam z dwójką dzieci Nic mnie nie bolało. Bóle podbrzusza zaczęły się dopiero jak dostałam pierwszej miesiączki.

Mnie też nic nie boli na szczęście, Ja też muszę funkcjonować z 2 wszystko robię i już mówię może za dużo wszystkiego na raz i to krwawienie nie ustępuje, bo tak jak wspomniałam poprzednio tydzień i cisza, a teraz leci i leci ..

 

[Lady Loka]

Po łyżeczkowaniu po obu porodach nie krwawilam dużo, ale długo. Za kazdym razem trwało to 5-6 tygodni. Takie brudzenio-plamienia, ale były.

 

[Lady Loka]

Mnie też nic nie boli na szczęście, Ja też muszę funkcjonować z 2 wszystko robię i już mówię może za dużo wszystkiego na raz i to krwawienie nie ustępuje, bo tak jak wspomniałam poprzednio tydzień i cisza, a teraz leci i leci ..

Nie, po prostu w połogu tak jest. Jak się niepokoisz to przedzwoń do swojej połoznej. Ale mnie wszyscy mowili, że mogą być takie przerwy.