Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Nie stresuj się, taki polip naprawde w skrajnych przypadkach jest zagrożeniem, na pewno gdyby lekarz tak uważał, to wdrożył by leczenie. Jak macica się będzie powiększać, to on będzie mniejszy i być może nawet krwawienia ustapia, jak było u mnie.Jesteś dalej zagranicą? Przerażające jest to co się dzieje aktualnie..
Dokładnie nie wiem z tego stresu.. Objawił się u mnie na skutek zaparc.. Z tym też walczę i różne sposoby próbuje.. Koszmar..
Objawy to plamienia /krwawienia. Jeśli nie jesteś w ciąży to np pomiędzy miesiaczkami takie plamienia moga wskazywać na polipa. Piszę o takim na szyjce, bo jeśli na macicy to nie znam się
Ja miałam od początku, jakiś w 5 tyg pojawiły się plamienia. Plamilam do jakiegoś 20ktoregos tyg. Różnie krwawienia mniejsze świeżą krwią, plamienia na brązowo, skrzepy i bleee rzeczy. Stresujące to bardzo, tym bardziej że pierwsza ciążę straciłam. Żadnych leków nie dostawalam, ale mieszkam za granicą więc w Polsce może być inaczej. Na pewno nie daj go sobie teraz usuwać, bo to nie czas na zabiegi tam. Duży jest? Jak mały i nie rośnie jakoś meeeega to na pewno nie zagraża maleństwu i czekalabym do porodu widzisz gdyby nie obecna sytuacja to już bym Ci mogła napisać czy się mój wchlonal czy nie, ale teraz to nigdzie się dostać nie możnaTak mam na szyjce macicy jestem na przełomie 16/17 tyg ciąży. Też miałam właśnie plamienia i bóle podbrzusza i okazało się że to z tego polipa.. A Tobie w którym tyg się pojawił? Brałaś jakieś leki?
Ja miałam od początku, jakiś w 5 tyg pojawiły się plamienia. Plamilam do jakiegoś 20ktoregos tyg. Różnie krwawienia mniejsze świeżą krwią, plamienia na brązowo, skrzepy i bleee rzeczy. Stresujące to bardzo, tym bardziej że pierwsza ciążę straciłam. Żadnych leków nie dostawalam, ale mieszkam za granicą więc w Polsce może być inaczej. Na pewno nie daj go sobie teraz usuwać, bo to nie czas na zabiegi tam. Duży jest? Jak mały i nie rośnie jakoś meeeega to na pewno nie zagraża maleństwu i czekalabym do porodu widzisz gdyby nie obecna sytuacja to już bym Ci mogła napisać czy się mój wchlonal czy nie, ale teraz to nigdzie się dostać nie można
Nie stresuj się, taki polip naprawde w skrajnych przypadkach jest zagrożeniem, na pewno gdyby lekarz tak uważał, to wdrożył by leczenie. Jak macica się będzie powiększać, to on będzie mniejszy i być może nawet krwawienia ustapia, jak było u mnie.Jesteś dalej zagranicą? Przerażające jest to co się dzieje aktualnie..
Dokładnie nie wiem z tego stresu.. Objawił się u mnie na skutek zaparc.. Z tym też walczę i różne sposoby próbuje.. Koszmar..