ŁÓŻECZKO - drewniane albo turystyczne, my wprawdzie mamy oba, drewniane 120x60cm z 3 poziomami wysokości materaca.
MATERACYK DO ŁÓŻECZKA - ja kupiłam dla Alanka gryka-kokos .
POŚCIEL-KOŁDERKA+PODUSZKA - przyda się później bo na początku dziecko i tak śpi bez poduszki, ewentualnie skośnym KLINIE,
POSZEWKI 3 kpl. - z ochraniaczem, baldachim według gustu, my nie używamy bo tylko się kurz gromadzi. Prześcieradła (najlepiej kilkasztuk) mamy na gumkę mięciutkie frottowe, są milsze niż bawełniane. Bardzo polecam też ochronne ceratki na materacyk, mamy takie na gumki na rogach, pod prześcierało, czasem się zdarza, że dziecko się przesika albo mu się uleje i szkoda by zamoczyć/zabrudzić materacyk, takie ceratki są wtedy bezcenne (my mamy 2 sztuki)
PRZEWIJAK,używamy do tej pory
ŚPIWOREK DO SPANIA -u nas sie nie sprawdził młody sie rozkopywał i płakał...
WÓZEK, warto zwrócić uwagę, żeby miał w komplecie osłonkę przeciwdeszczową, moskitierę i ochraniacze od wiatru.
KOCYKI, ja jestem fanką kocyków, dobrze mieć kilka sztuk, na lato fajne są takie bawełniane;P
POŚCIEL DO WÓZKA wg mnie nie potrzebna, ja używałam rożka.
BUTELKI, zaczelismy używac jak mlody skonczyl 2 tyg używalismy tylko Nuby
polubił ta firme i koniec ale teraz poluje na TT
ale warto miec w pogotowiu na poczatku bo to różnie bywa z karmieniem:/
LAKTATOR , przydatny jeśli planujecie karmić piersią, ja polecam elektryczny Madela.
PODGRZEWACZ DO BUTELEK I SŁOICZKÓW - mam i żałuję, że kupiłam, teraz widzę, że to zbędny gadżet, można wszystko podgrzać w garnku i w sumie trwa to szybciej i mniej prądu zużywa.
TERMOOPAKOWANIE NA BUTELKI - przydaje się szczególnie w podróży.
WKŁADKI LAKTACJNE, niezbędne na początku do czasu uregulowania się laktacji, przetestowałam niemal wszystkie dostępne na rynku i wg mnie najlepsze są Tomee Tipee.
BIUSTONOSZ DO KARMIENIA co najmniej 2 szt.
KOSZULA NOCNA DO KARMIENIA co najmniej 2szt - ja używałam tylko w szpitalu, teraz już raczej nie kupię.
ROŻEK - miałam 1, potem może być jako kołderka do wózka, na początku przydatna rzecz, noworodki lubią być opatulone, są wtedy spokojniejsze.
PODUSZKA DO KARMIENIA nie miałam i nie odczułam potrzeby jej posiadania. Mamy po cesarkach sobie chwalą.
ŚLINIAKI -kupiłam dopiero jak mały zaczał się jeść inne rzeczy, ale często dorzucane są jako gratisy doróżnych dziecięcych zakupów.
DZIECIĘCY PROSZEK DO PRANIA np. dzidziuś...
PIELUCHY FLANELOWE, przyda się kilka sztuk.
PIELUCHY TETROWE około 10szt.-tyle miałami uważam, że wystarczyło.
PIELUCHY JEDNORAZOWE, nie róbcie zapasów, zawsze są gdzieś przeceny, promocje,a maluchy szybko rosną, my np jedynek używaliśmy bardzo krótko, zużyliśmy niecałe 2 paczki i od razu przeskoczyliśy na dwójki.
CHUSTECZKI WILGOTNE, przydatne, ale trzeba znaleźć te "jedyne", my uzywaliśmy Nivea bardzo fajne , Pantena sssuper ale drogie
((a teraz lecimy na pampersach zielonych zazwyczaj sa w promocji
KREM do pupy, polecam Linomag i maść Alantan Plus, napocniejsze odparzenia Sudokrem lub mąka ziemniaczana
ZASYPKI - wg mnie niepotrzebne
WANIENKA - kupcie jak najdłuższą, będzie dłużej służyła.
OKRYCIE KĄPIELOWE z kapturem- 2 sztuki, im większe tym lepsze i dłużej służy.
NOŻYCZKI - ja od początku obcinam małemu paznokci typowa obcinaczka,nożyczki u nas sie nie sprawdziły:/
GRUSZKA itp. - my mamy aspirator Frida, sprawdza się w połączeniu z wodą morską w sprayu.
KREM ochronny od słońca, koniecznie z wysokim filtrem.polecam Ziajke 50
SZCZOTECZKA DO WŁOSÓW z miękkiego, naturalnego włosia.
PŁYN DO KĄPIELI/SZAMPON - na początku warto używac czegos delikatnego my mielismy ogólnie kosmetyki Nivei
.
OLIWKA -nivea
Gadżety:
Projektor Kubusia puchatka u nas sie sssuper sprawdza do tej pory -http://allegro.pl/tomy-projektor-pozytywka-puchatek-disney-2015-i2914554284.html
Leżaczek-Bujaczek- u nas sie sssuper sprawdzil na poczatku
http://www.brightstarts.pl/index.php?p2029,hustawka-kaczuszka-do-11kg