reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pokoje naszych malenstw te gotowe oraz inspiracje

Kręgosłup mnie nie boli tylko dol brzucha ciagnie jak dluzej nie chodze. Jak rozchodzenia to jest ok, no chyba że już się po prostu przyzwyczailam do tego bólu i juz mi Nie przeszkadza :) teraz długo siedzę bo szyję dekoracje a moi rodzice co chwilę każą mi się położyć odpoczac. Moja mama mówi ja to pozycji wygodnej już nie moglam znaleźć w takim terminie a Ty pol dnia siedzisz i szyjesz. Obym poród przeszła tak dobrze jak ciaze... BLAGAM :)
o losie tylko uważaj na siebie mnie jak ciągneło w dole, zaczął mi siębrzuszek napinać i szyjka zaczeła się już skracać ale nie jest jeszcze aż tak źle więc mogę jeszcze się pokulać .. a gładkiego porodu życze nam wszystkim i powiem szczerze że czym bliżej tym jakoś gorsze myśli mi przychodzą i jakoś strach mnie ogarnia czy faktycznie dam radę temu maleństwu wszystko ogarnąć i czy będziemy dobrymi rodzicami ogólnie jakieś myśli mnie na chodzą i ryczeć mi się chcę .. oj bo się tu rozwine zaraz .. Klarolinka pochwal się koniecznie co tam wydziergałaś maleństwu .. chciałam też sama zrobić te pompony tiulowe ale to już na sam koniec sobie ogarnę :)
Sprawdzi sie w praniu- jak zaczniesz użytkować to pewnie ze trzy razy przestawisz :)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Pewnie masz rację, właśnie jak wróciłam do teściowej do domu zaczełam ogladąć z mężem tu już żeśmy zaczeli kombinować he he
 
reklama
Podziwiam Was, ze dajecie radę mieszkać z teściami :) ja moich bardzo lubię i bardzo nas wspierają ale nie chciałabym z nimi mieszkać :) przez rok mieszkaliśmy z moja mama jako narzeczeństwo ale postanowiliśmy wynająć :) aktualnie rozglądamy sie za własnym katem ale jakoś nie wiemy jak sie za to zabrać...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
dementuje niedomowienie: klarolina mieszka z tesciami, ja - nie. U nas to po prostu nie wchodzi w gre chyba dlatego ze jestesmy za starzy. Nigdy tej opcji nikt nie rozpatrywal nawet chociaz w sumie u tesciow sa warunki:) u moich rodzicow tez niby sa.
gniezdzimy sie w meza kawalerce. we dwoje nam ciasno wiec z Zosia bedzie baaardzo ciasno ale mimo to wolimy na swoim.
na pewno kazdy woli jesli jest taka mozliwosc ale rozumiem ze nie kazdy ja ma.

Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!
 
Grama ja wiem że wy mieszkacie sami. My zdecydowalismy się przemeczyc u tesciow z oszczędności. Szybciej się wyprowadzimy :) u tesciow za nic nie placimy tylko sobie gotujemy żadne rachunki nas nie dotycza.


Ewna ja już pompony zrobilam i na tym miałam zakończyć swoją tworczosc Ale dIewczyny swoimi karuzelami mnie zainspirowaly i musiałam sprobowac choć nigdy wczesniej nie miałam nic do czynienia z szyciem.
 
Ewna ja napinanie brzucha mam już od jakis 10 tyg i nic mi się nie dzieje z szyjka. Tzn na ostatniej wizycie lekarz powiedzial ze juz sie zaczyna skracac Ale ja za kilka dni zaczynam 38 tydzień więc dla nas to już czas :)
 
dementuje niedomowienie: klarolina mieszka z tesciami, ja - nie. U nas to po prostu nie wchodzi w gre chyba dlatego ze jestesmy za starzy. Nigdy tej opcji nikt nie rozpatrywal nawet chociaz w sumie u tesciow sa warunki:) u moich rodzicow tez niby sa.
gniezdzimy sie w meza kawalerce. we dwoje nam ciasno wiec z Zosia bedzie baaardzo ciasno ale mimo to wolimy na swoim.
na pewno kazdy woli jesli jest taka mozliwosc ale rozumiem ze nie kazdy ja ma.

Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!

A to przepraszam- cos niedoczytalam to sobie dopowiedzialam :)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Grama ja wiem że wy mieszkacie sami. My zdecydowalismy się przemeczyc u tesciow z oszczędności. Szybciej się wyprowadzimy :) u tesciow za nic nie placimy tylko sobie gotujemy żadne rachunki nas nie dotycza.


Ewna ja już pompony zrobilam i na tym miałam zakończyć swoją tworczosc Ale dIewczyny swoimi karuzelami mnie zainspirowaly i musiałam sprobowac choć nigdy wczesniej nie miałam nic do czynienia z szyciem.
pisalam to do bbbasi:)
w sumie jakby sie tak mocniej zastanowic... moglibysmy nawet zarobic wynajmujac nasz kawalerke i mieszkajac u ktorys rodzicow... ale no szczerze powiedziawszy... maz ma beznadziejna relacje ze swoim ojcem i on podobno nie dawal zyc jak siorsta meza ze swoja rodzina tam mieszkala...a u moich rodzicow maz by sie nie zgodzil mieszkac bo on ma zle doswiadczenia z poprzednich zwiazkow...poza tym chlop 44 lata u tesciow?
jedyna opcja ktora nas moze do tego zmusic to jakbysmy sobie nie mogli poradzic z malenstwem (tfu tfu). ale ja wierze ze bedzie grzeczne a przede wszytkim zdrowe i damy rade!

Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!
 
Ewna ja napinanie brzucha mam już od jakis 10 tyg i nic mi się nie dzieje z szyjka. Tzn na ostatniej wizycie lekarz powiedzial ze juz sie zaczyna skracac Ale ja za kilka dni zaczynam 38 tydzień więc dla nas to już czas :)
aa no to rzeczywiście już powoli czas na Twoje maleństwo .. jeny zazdroszczę że to już u Ciebie tak blisko końca :) a u nas jeszcze 5 tygodni :) to sobie chłopczyk posiedzi a co najlepsze że jeszcze nie znamy imienia naszego szkraba jest jedna wielka niewiadoma :D
 
pisalam to do bbbasi:)
w sumie jakby sie tak mocniej zastanowic... moglibysmy nawet zarobic wynajmujac nasz kawalerke i mieszkajac u ktorys rodzicow... ale no szczerze powiedziawszy... maz ma beznadziejna relacje ze swoim ojcem i on podobno nie dawal zyc jak siorsta meza ze swoja rodzina tam mieszkala...a u moich rodzicow maz by sie nie zgodzil mieszkac bo on ma zle doswiadczenia z poprzednich zwiazkow...poza tym chlop 44 lata u tesciow?
jedyna opcja ktora nas moze do tego zmusic to jakbysmy sobie nie mogli poradzic z malenstwem (tfu tfu). ale ja wierze ze bedzie grzeczne a przede wszytkim zdrowe i damy rade!

Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!
oj a ja oddała bym wszystkie oszczędności żeby nawet mieszkać od początku samemu ale mąż przywiązany od zawsze z mama, mama rozwódka on pod domem ma swój warsztat więc mu to odpowiadało no a z tęściową jak z teściową może być najlepsza ale zawsze jest jakieś nie domówienie , a u nas najgorsze jest to że wymaga ode mnie tłumaczenia się co jak gdzie czegoo bardzo nie lubie w sensie tłumaczyć się tłumacze ale z mężem a nie z osobami drugimi nie lubie takiego czegoś :(
 
Ewna no to rzeczywiście lepiej mieszkac oddzielnie :) ja cale szczęście mam fajnych tesciow, są za mna bardzo Ale jednak u siebie to u siebie. Chciałabym pochodzic po domu z gola du.... :) nie uwazac na nikogo. Spac do której chce a nie wstawac wcześniej no bo trochę glupio tak pol dnia w lozku spedzic
 
reklama
Ewna no to rzeczywiście lepiej mieszkac oddzielnie :) ja cale szczęście mam fajnych tesciow, są za mna bardzo Ale jednak u siebie to u siebie. Chciałabym pochodzic po domu z gola du.... :) nie uwazac na nikogo. Spac do której chce a nie wstawac wcześniej no bo trochę glupio tak pol dnia w lozku spedzic
to Ci kochana zazdroszczę bo rzadko teraz o fajnych teściów, choć w sumie z moim teściem się super dogaduje widzimy się raz na jakiś czas ale dzwoni pyta jak się czuję, i nie ingeruje w nasze życie całe szczęście :)
 
Do góry