reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

pogaduchy marcóweczek 2012

reklama
jestem juz po sprawdzeniu zebow-wszystko dobrze kolejne to za 6 miesiecy.Moj m dzis mnie uspokoil bym poczekala do piatku na te pieniadze i jak cos isc z zapyaniem co dalej , co nie zmienia faktu ze juz mam wizyte u prawnika jak by sprawa miala nabrac innego ksztaltu, no i mam podniesione cisnienie co pewnie ma wplyw ta sytuacja ech zycie tylko czemu ja?
marta to odpoczywaj i czekaj zobaczysz szybko zleci
 
Marta leż cierpliwie, już niedługo, zobaczysz, że szybko Ci zleci:) trzymam kciuki za Was, a zawsze lepiej w domu niż w szpitalu:) ale masz dzielnego synka, podziwiam chłopaka!
 
marta bidulko odpoczywaj ile się da i mocne uściski dla starszego dzielnego synia!

na yt znalazłam sobie ćwiczenia dla ciężarnych i trochę poćwiczyłam, nawet się zasapałam :zawstydzona/y:, postanowiłam teraz ćwiczyć codziennie, może kręgosłup będzie mniej bolał
 
marta ja jak chodziłam do przedszkola wprawdzie już, ale to też nieraz nawet o 4 rano musiałam wstawać, w przedszkolu byłam często przed szóstą i... to ja otwierałam przedszkole - przed opiekunkami (i "chata wolna"); no łatwo na pewno nie jest - Jezu, ale mi się czasy przypomniaaaaaały.....

Wygoni mnie ktoś obiad gotować??? I jeszcze nic na popołudnie nie przyszykowane :szok: K...artofelek!!!
 
Marta oj to niespokojny maluszek... Dobrze, że to juz ostatnia prosta, niech siedzi jaknajdłużej :tak: a starszego malucha masz dzielnego - tyle czasu poza domem, wczesna pobudka - super :-)

Villandra no to może teraz remont nabierze tempa - u nas szans nie widzę, bo zostaje jedynie sobota w całym tygodniu :dry: z tetrą podziwiam - ja nie miałam takiego samozapracia - i bez tego chodziłam na rzęsach :sorry2: a teraz lżej raczej nie będzie...
 
jeju ,do tej pory optymistycznie podchodziłam do maluszka w domu, ale im więcej Was czytam, tym bardziej jestem przerażona, że to jest ogromny wysiłek. Moja siostra i te przyjaciółki w sumie tak bezboleśnie przeszły ten pierwszy etap z dzieckiem, ale w sumie nie wiem jak to było 24 godziny na dobę, a znam tylko ich relacje no i własne obserwacje, które były raczej pozytywne. mam nadzieję, ze damy sobie jakoś radę, trochę to dla mnie mimo wszystko nierealne jaki to będzie i mogę tylko miec jakieś mgliste wyobrażenia, a rzeczywistość może być zupełnie inna i dość bolesna :cool:
 
Tunia nie strasz przecież dopiero 10 stycznia! (Faktycznie tam już chyba trzecia się rozpakowuje:szok:)

Kasiulka podeślij linka do tych ćwiczeń

Tak w ogole to helołłłłłłłłłłłłł :tak:

Sałatke zrobiłam, bo tak mi się chce fety, że umre zaraz :-D i kolejny dzień serii wiem, że nic nie wiem i nie robię nic ha! Nie bo nie!!:-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
inamorate hasło dnia dzisiejszego nie bo nie!:-DJa do poscieli ktora mi juz wyschla tez powiedzialam dzisiaj nie bo nie!poprasuje jutro:-)chyba:-D
 
Do góry