Pogaduchy "ciężarówek" i nie tylko

[asia2891]

Skurcze nadal są w takich odstępach jak były, ale silniejsze. Co najgorsze... moja położna właśnie odbiera poród i "nie może przyjechać"... Mam zadzwonić jak skurcze będą co 5 minut to ona wyśle do mnie inną położną nie bardzo mi się to wszystko podoba....
Ile mogą trwać takie skurcze co 7-10 minut? Może być tak, że rozwarcie postępuje mimo, że częstotliwość skurczy się nie zwiększa?

 

[Madziula85]

no to ładnie zdazyłam w sama porę na poród online asia trzymaj się i relacjonuj na bieżąco

my juz w domciu, i ostatnie zakupy w ikei zrobione, w końcu nowy materacyk zdazyłam kupić przed wykluciem... łozeczko juz ubrałam ale przykryłam folią co by sie nie zakurzyło łozeczko juz przeniesione do sypialni.... w pokoiku ostatnie przygotowania .... maż jeszcze tylko lampe montuje wszystko dopięte na ostatni guzik...
jeszcze sie załapałam na ostatni dzien promocji pampersów w kruidvacie wiec zakupiłam jeszcze 2 paki no i to chyba tyle..... nogi wchodzą mi do d..... i w ogóle wszystko ale to wszystko mnie boli heheheh

 

[Kallie]

Madziula jaka promocja? ja dzisiaj dopiero wykupiłam te 3 paczki co byly na voordelkaart, ale myślę ze do września jeszcze na promocje się załapię
Asia żeby szybko i bezboleśnie w miarę poszło, a położną sie nie martw, to nie jest najważniejsze. Ja np mam 5 różnych, i dopiero każda z nich raz czy dwa widziałam, także jakoś się już nastawilam na to że któraś z nich a nie jedna konkretna będzie.
Oki spadam na pogaduchy i poznam malutką Kausar:-) :-) :-)

 

[mgd]

Co Ty tu jeszcze robisz na forum
Czekamy

ASIA nie wiem jaka jest zaleznosc miedzy odstepem skurczy a rozwarciem,ale moje 7 minutowki trwaly jakies 10 min potem bylo juz 5,2 i parte

 

[Milka1]

Witam:-)
Madziula a myslalas ze teraz na Ciebie pora a tu niespodzianka, pojawila sie Asia:-)
Asia ja tez mam kilka poloznych. Co gorsze wiekszosc widzialam tylko raz Dlatego nie nastawiam sie na jakas konkretna, one wszystkie sa sympatyczne. To nie pl gdzie niektore MUSZA pracowac za kare:-)
Oczywiscie trzymam kciuki!!!
Co do krwawienia to powiedzialy mi, jak tylko sie pojawi to odrazu mam dzwonic, a nie przy okreslonej ilosci krwi:-)
Podobno mialo byc chlodniej od srody:/
Tak sie zastanawiam czy mozna wychodzic na dwor w taki upal z tygodniowym dzieciatkiem?
Jesli tak to na jak dlugo?

 

[Ayni]

7 minotowki 10 minut ? nie tak to sobie wyobrazalam
Bawcie sie grzecznie dziewczynki!

Asia niech moc bedzie z Toba! a rodzisz w domu, czy jedziecie do szpitala?

 

[asia2891]

Ayni moje skurcze trwały po około 60-80 sekund i w odstępach czasowych tak co 7-10 minut :-) chyba bym umarła gdyby jeden skurcz trwał 10 minut Przyjechała do mnie moja położna: szyjka skrócona, zgładzona, rozwarcie na 2 cm. O 19 przyjedzie znowu. Teraz skurcze są częściej, ale jak leżę to są mniej bolesne, więc "idę leżeć" :-)
Położna określiła, że tak na jej oko to jeszcze reszta porodu potrwa z 10 godzin... Coś mi się wydaje, ze bez znieczulenia się nie obejdzie :-) a myślałam, że jestem super odporna na ból

Rodzimy w szpitalu

 

[Milka1]

Powodzenia:-)

 

[Madziula85]

Kallie tak , to ta prmocja na voordeelkaart , dzisiaj był ostatni dzien a ja nie mialam kiedy isc szybciej
zapewne bedzie jeszcze u to nie raz

ojej dziewczyny.... coś mnie i chyba powoli łapie, mam bóle w podbrzuszu co jakiś czas......

noooo to która jeszcze przede mną urodzi??? hehe

 

[mgd]

Nie nie,zle mnie zrozumialyscie
Albo zle napisalam
Skorcze co 7 minut byly 2 potem od razu skoczyly na te co 5 minut...

Zakrecilam sie sama