reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pogaduchy "ciężarówek" i nie tylko

no i u nas powolutku sie wypagadza, mała śpi to moze za ten czas wyjdzie piekne slonko i wyjdziemy sobie:)

madi no venlo to kawał drogi hehehe

Ayni to ta fryzurka ktora bys chciala???? ja zapuszczalam ale juz nie chce:) tylko nie wiem kiedy wybiore sie do fryza:)
 
reklama
Dzien dobry :D

Madi, tak sloneczko pieknie swieci i cieplutko :)

A mysmy wczoraj poszaleli... w gosciach, ja to do domu wrocilam kolo 2 a moj cos kolo 4 i dzisiaj poszedl normalnie do pracy :D na 9 rano :)

Co do wlosow, to moje sa straszne, od pazdziernika nic nie bylo znimi robione, ciagle nie mam kiedy sie wybrac... a chcalabym zmienic kolor, marzy mi sie gleboka miedz :D czuje ze wygladalabym strasznie ale co tam :p no i ciecie ostre tez by sie przydalo bo siegaja juz za lopatki i tragedia zeby cos z nimi zrobic... :/

Alexowi idzie zabek :D jedyneczka u gory, nie ma zadnych objawow (narazie) :D wczoraj chcialam B pokazac to nie bylo widac a dzisiaj jak sie usmiechnal to juz jest :D czekac tylko az cala wyjdzie :)

Ja mialam dzisiaj sie wybrac na zwarte markt ale niewiem czy nasz kierowca jednak sie zdecyduje... :/ a juz sie nastawilam, ze moze cos fajnego wynajde a tu jak zawsze ktos stwaza problemy...
 
bernadetkka no, bo my pod prawie tym samym niebem mieszkamy:-) Może kiedyś jakąś kawke wypijemy albo coś z %, bo wkońcu nie tak daleko mamy do siebie:tak: Ja się zdecydowałam na głębką czerwień z garniera i jestem baaardzo zadowolona i mój Ł też:-) ja też chce zapuscić, już sama nie wiem czego chce, czy zostawić czy zapodać sobie jakąś nową fryzurke.....

A moja Sofijka szaleje. Stoi i trzyma się tylko jedną ręką...a przedwczoraj to puściła się wogóle i podpierała się przy meblach tylko brzuszkiem. I tańczy jak raperka:cool2::confused: A dziś padło nowe słowo:-D GEJ!!!!:-D

W przyszłym tygodniu podobno ma padać...ale ma być cieplej;-) Gdzie ta wiosna?:angry:
 
Madzia tak. Cos takiego ;) samo sie potem uklada. A dlugie ładne są ale trzeba bardzo o nie dbać a ja często nie mam czasu zresztą już końce zniszczone farbowaniem wielokrotnym. :(

Berni ty to imprezujesz. A twoj jaki witalny. Wow!

Madinl zdolniacha ta Twoja Sofija :)

Mój pakunek zasnął na moim brzuszku. Niech leży bo już się nie przytula tak jak kiedyś. .. buuu..
 
Ayni dokładnie tak jak mowisz, ja zapuszczam a jak juz sa dluzsze to mnie wnerwiaja , a na ukladanie i fryzurki to ja tez nei mam czasu dlatego postanowilam ze zrobie sobie boba ale nie ktorkiego tylko takiego do ramion :)
 
Madi dokladnie pod jednym niebem :D

Oczywiscie zapraszam na kawke :D

Ayni, moje szalenstwo polega na wypciu tony kawy ewentualnie piwko... zawsze to jakas rozrywka o domu, bo ciagle sie w nim siedzi, a tak o zawsze jakies karaoke albo inne rzeczy sie wymysli :D niunio tez zachwycony bo znajomi maja pieska a on kocha zieci, wiec bryka po polodze za nim :D
 
A ja dziś miałam wybitnie leniwą niedzielę....
Domownicy dali mi się wyspać do 10.00, potem nastolatka wybyla z domu do kolezanki, a mąż wziął syna na wycieczkę rowerową. Zostałam tylko z mamą i Olivią. Mama oglądała TV, Olivia spała a ja... mogłam nie ruszac d**y z fotela:-D:-D:-D
Oczywiscie obiad był typowo niedzielny, z dwóch dan - rosól i ciemne kluski z czerwoną kapustą i śląską roladą, ale szczerze powiedziawszy to... ja przy nim nawet palcem nie kiwnęłam:-D:-D:-D:-D No dobra, sprzątałam ze stołu i nastawiałam zmywarkę:-D:-D:-D
Za to wyszalałam się z Olivcią na maksa, bo ta jak się wyspala (2,5h w wózku na dworze) to szalała jak pijany zając, a po tym szaleństwie mąż musiał sklejać mi te gumowe noski przy okularach....
A jutro praca, praca, praca.............
 
Dzień dobry!

bernadetkka ja kiedyś mieszkałam niedaleko Venray. Lubiłam chodzić tam na zakupy, bo wszystkie sklepy są w kupie i nie trzeba było się rozłazić na wszystkie strony.

iskierka zazdoszcze niedzielnego lenistwa. Ja jak zwykle na d...e nie posiedziałam.

marzenka jak tam? jak z dzieciakami?

madziula ja tez zapuszczam, ale słabo rosną. Powinnam końcówki podciąć, ale niema kto tego zrobić. Miałam boba 2 lata temu tez takiego dłuższego jak Ty chcesz i byłam bardzo zadowolona i byc może też zrobie sobie takiego jak pojade do Pl.

Kawke czas nastawić!
 
hola hola

ale mnie dziś czacha dymi... idzie wiosna, czuje zreszta juz dzis jest cieplej o wiele :)

wiecie co mnei dzisiaj rano spotkało... wychodzac z domu mówie do męża... daj małej kaszke jak sie obudzi... ok.... dzwoni po 2 godz. i mowi ze zrobil jej mleko ale nie chciała... ja juz wnerw... miala byc kaszka a teraz zmarnuje si emleko... no to ja jej zrobie z tego mleka kaszke... ale kaszke sie robi na wodzie.... padło pytanie :taaaak?.... a co robiłęs wczesniej na mleku???... noo.... zajeb..... krew mnei zalała....

dzisiaj kupiłam owocowa kaszke manne ..mmm ciekawe czy jej zasmakuje, ja osobiscie zawsze uwielbiałam :)
 
reklama
hej.

Ja tak wczesnie pisze bo w dzien teraz juz nie ma tyle czasu z wczesnije...dzieciaki szaleja...nawet posprzatac nie mam kiedy hehe...
Madzia z ta kaszka sie usmialam...no co to tylko facet w koncu :)
Laru waga super maluszka...ciekawe czy sam bedzie chcial sie wydostac na zewnatrz :) hihi... Ja tez mam zarabiste schody i na dole nie ma szans zostawic wozka wiec zawsze dwa razy na dzien musze znosic i wnosic plus trojka dzieci hee...:) masakra...dlatego z mila checia bym juz sie wyprowadzila na jakies parterowe...

Nic uciekam budzic mojego malego bo musi isc do psz...jeszcze sie odezwe dzis :)
 
Do góry