Astrid1987
Mama Tygrysica z Księżyca
Ayni - mam nadzieję, że z bratem wszystko będzie ok 
Moja uwielbia kucyki i reklamy.
Moja uwielbia kucyki i reklamy.
reklama
Madziula85
Rodzina w komplecie :)
Berni no oby tylko tak sie skonczyło 
kurcze musiałysmy leciec do sklepu bo czopki sie skonczyły
my nie mamy ulubionych bajek ale Marta chetnie oglada pierwsza miłosc hahahaha
kurcze musiałysmy leciec do sklepu bo czopki sie skonczyły
my nie mamy ulubionych bajek
ale Marta chetnie oglada pierwsza miłosc hahahaha
Moja malizna to chętnie operuje telefonem. Smsy już by chcial pisać. Lubi oglądać zdjęcia z telefonu i sam próbuje paluszkami przesuwać po okranie dotykowym. Nawet mu sciagnelam aplikacje dla babisow gdzie sa rozne czarno biale interaktywne obrazki zwierzątek czy gwiazdek i po dotknięciu sa efekty dźwiękowe i wizualne. Super! Telewizję ogląda jak jego tata- trudno go oderwać więc staram sie nie sądząc przed tv
Jak weekend dziewczynki? U mnie luuuuuz. Mam wolne tak trochę
Jak weekend dziewczynki? U mnie luuuuuz. Mam wolne tak trochę
Astrid1987
Mama Tygrysica z Księżyca
My po obiedzie sobie oglądamy... Kucyki 
. W sumie bardziej rodzice oglądają, bo Maja trochę patrzy, trochę się bawi, trochę śpiewa haha.
. W sumie bardziej rodzice oglądają, bo Maja trochę patrzy, trochę się bawi, trochę śpiewa haha.
karola82_82
mama slicznego Michałka
Helo
Ayni mam nadzieję że braciszek szybko wróci do domu
Madzia dla Martynki zdrówka , moze to faktycznie 3 dniowka
Unas bajki różnorakie od kucykow po troktor tom i tp a podawalam wam linka do bajek ?
Ayni mam nadzieję że braciszek szybko wróci do domu
Madzia dla Martynki zdrówka , moze to faktycznie 3 dniowka
Unas bajki różnorakie
od kucykow po troktor tom i tp a podawalam wam linka do bajek ?Iskierka71
Fanka BB :)
Chyba jednak wolę holenderską służbę zdrowia i "nieśmiertelny" paracetamol..... Śmierć 2,5-latki - karetka odmówiła przyjazdu - Wiadomości - WP.PL
Astrid1987
Mama Tygrysica z Księżyca
Aż się Owsiak wkurzył i zastanawia się nad działalnością WOŚP
. Ja pieprzę, ręce opadają. Tutaj przynajmniej mam szybki kontakt ze specjalistą czy ewentualny nr spoed, jak coś się dzieje. Raz w PL w Nowy Rok byliśmy świadkami bójki na ulicy. Dzwonimy na 112 - cisza, dzwonimy na pogotowie - opieprzyli nas, po co dzwonimy, policja - nie odpowiada...dopiero za 3 razem. Czyli, jak ktoś nas morduje to od razu się położyć i czekać na Panią z Kosą... jak dziecko leci przez ręce, to chyba to samo, jak nie masz samochodu czy internetu (w PL to niestety jeszcze norma, ale się nie dziwię, skoro są takie mega ceny a zarobki śmieszne). Jak byłam mała, często miałam duszności i 2 razy byłam w szpitalu, bo się dusiłam. Jak moi rodzice pierwszy raz wołali karetkę, to dostali zj..by, bo przecież "nic się nie dzieje"...a było to ponad 20 lat temu. Jak czytam współczesne "kwiatki" to się cieszę, że nas tam nie ma 
.W ogóle... zmieniając temat. Posłuchałam sugestii Ayni o mleku z Kruidvata. Mam wrażenie, że małej smakuje bardziej, niż Nutrilon...na równi z Groeie Start. Ostatnio coś mnei tknęło i zaczęłam czytać składy. Wszystkie mleka mają w składzie olej palmowy, który ponoć nie jest zdrowy i się od niego odchodzi. Więc ja się pytam WTF? Skoro coś jest niezdrowe, to powinno być nieużywane w diecie dzieci...a występuje. Chyba ktoś bada dane produkty, zanim je dopuści do obrotu? Przeczytałam jakiś artykuł naukowy w necie, że z tym olejem nie jest do końca zbadane i z jednej strony nie jest polecany a z drugiej pomaga wchłaniać witaminę E
. Nie ogarniam tego.I się jeszcze pochwalę... Maja chodzi sobie w bok, w łóżeczku
szaaaał.
bernadetkka
Fanka BB :)
w polsce to widaomo jaak jest... az strach pomyslec... ja jak mialam 8 lat to mialam powikszone wezly chlonne, oczywiscie karetka nie mogla przyjechac bo maja wazniejsze sprawy, wtedy pamietam mama sama mnie zawiezla do szpitala nie majac prawa jazdy... a lekarz potem mowil ze dobrze zrobila bo tej nocy moglam sie udusic... super...
Moj tez lazi i trzyma sie szczebli, i do tego je gryzie :O co go klade to on wstaje i tak wkolo
Dzisiaj dzien bedzie pelen wzruszen, biore sie do roboty
super...Moj tez lazi i trzyma sie szczebli, i do tego je gryzie :O co go klade to on wstaje i tak wkolo
Dzisiaj dzien bedzie pelen wzruszen, biore sie do roboty
Madziula85
Rodzina w komplecie :)
Bryyy
Iskierka nie mogę sie z Tobą niezgodzić jak oglądam wiadomości to nieraz skóra cierpnie co tam sie wyprawia
czy kiedykolwiek cos sie z Tym kraju zmieni???/
dzisiaj dzień nic nie robienia Martynka nadal ma goraczke ale na szczescie nie przekraczająca 39..... czopek dostaje powyzej 38,5 .... oprocz tego wszystko ok, dzisiaj druga doba wiec zobaczymy czy jutro bedzie wysypka
znowu wczoraj pozwoliłam jej szybciej zasnać i o 1 w nocy mielismy koncertowanie hahaha sie rozszalała
Astrid no czasami wlasciwie nie wiadomo co jest dobre a co nie, teraz to chyba jakby tak patrzac na to co produkuja to prawie nic bysmy nie jedli...a dzieci żyją i mleko piją nie od dziś to chyba nie może być jakies bardzo szkodliwe
Iskierka nie mogę sie z Tobą niezgodzić
jak oglądam wiadomości to nieraz skóra cierpnie co tam sie wyprawia czy kiedykolwiek cos sie z Tym kraju zmieni???/
dzisiaj dzień nic nie robienia
Martynka nadal ma goraczke ale na szczescie nie przekraczająca 39..... czopek dostaje powyzej 38,5 .... oprocz tego wszystko ok, dzisiaj druga doba wiec zobaczymy czy jutro bedzie wysypka znowu wczoraj pozwoliłam jej szybciej zasnać i o 1 w nocy mielismy koncertowanie hahaha sie rozszalała
Astrid no czasami wlasciwie nie wiadomo co jest dobre a co nie, teraz to chyba jakby tak patrzac na to co produkuja to prawie nic bysmy nie jedli...a dzieci żyją i mleko piją nie od dziś to chyba nie może być jakies bardzo szkodliwe
reklama
Astrid1987
Mama Tygrysica z Księżyca
No ktoś ten skład musi zatwierdzić chyba? 
Mam nadzieję, że nie wszędzie kierują się oszczędnościami w produkcji żywności. No a z resztą...jakby tak analizować wszystko, to nic tylko się wynieść w Himalaje, mieć własne poletko, kozę, kurę i krowę i żyć na własnej produkcji .
Oby Marti szybko wyzdrowiała. Mam nadzieję, że się bardzo nie męczy.
Mam nadzieję, że nie wszędzie kierują się oszczędnościami w produkcji żywności. No a z resztą...jakby tak analizować wszystko, to nic tylko się wynieść w Himalaje, mieć własne poletko, kozę, kurę i krowę i żyć na własnej produkcji .Oby Marti szybko wyzdrowiała. Mam nadzieję, że się bardzo nie męczy.