Pogaduchy "ciężarówek" i nie tylko

[Agss]

Kasia teraz Tobie neta odciąć, nie czytaj za dużo a już na pewno siebie nie obwiniaj...
Zobacz co Ci w tym cb powiedzą...
No i widzę że telefony robią szał wśród dzieci

My już w domu... u mnie stres gównie czy Mała ma wystarczająco ciepło... i czy dość je bo dalej trochę ulewa. O 14.00 przyjdzie kraamzorg zobaczymy.
A co do mleka to właśnie te saszetki, mam dwie paczki z tym że 8 na dzień muszę używać. No i nutrilon dla wcześniaków mi też dali jakby mi nie starczyło mojego mleka(bo kurka coś coraz mniej mam... na razie wystarczy ale kto wie jak dalej będzie a tak chciałam żeby jak najdłużej moje dostawała).

Aaa i teściowa się zapowiedziała. Jak się cieszę...

 

[Astrid1987]

Dzisiaj też chodzę śnięta. Już drugi raz od ciąży mam @...po 30 dniach, czyli tak, jak przed ciążą . Mała wszędzie śmiga i co chwila się łapie do stawania i biegam ją asekurować. Przez to @ ciągle mam ochotę na czekoladę . Wczoraj, jak nigdy, zeżarłam prawie całego Wedla z cząstkami pomarańczy.
Mała tak daje ostatnio, że moje oczy dają radę ogarnąć jedną lekcję z ESKK i potem spać mi się chce. Za to nie mogę powiedzieć, że się nie ruszam .

 

[Milka1]

Agusiu kochana napewno sobie dasz rade
Pomysla sobie, ze mi tez nikt nie pomagal jak dziewczynom i ja po cesarce sama zostalam z dzidzia. Na poczatku, jak wrocilam do domu to usiadlam i zaczelam wyc. Teraz sie z tego smieje. Ty tez pewnie bedziesz jak nabierzesz dystansu do wszystkiego.

Berni Alus sie rozwija w blyskawicznym tempie. Oby tak dalej.
Astrid ja tez tak mam ze jak przeyjdzie @ i dzien wczesniej to bym pozarla tone slodyczy:-)

Alexja gratulacje. Wrzuc jakies zdjecie corci. Ciekawa jestem jak wyglada. Jaka jest juz duza.

 

[ewwelinna]

hejka
kasia w gemeente dogadalam sie troszku po ang i TROSZKU po hol, nawet rozumialam kobitke:-)
astrid a te kursy ESKK to drogie, daja cos, jak to w ogole wyglada??? Fajnie masz z ta swoja corcia, teraz wszedzie wejdzie i wszystko znajdzie:-):-)
berni no wkoncu wrocilas, super ze Alus tak szybciutko rosnie,:-):-)
alexja wlasnie daj jakas fotke corci
ayni ja tam jakies podstawy juz mam, u logopedy z corka cwiczylam:-), czasami jakies slowko tez mi wpadnie w ucho i jakos tak po malutku

 

[TheHague]

Lasencje miala ktoras z was moze lozysko przodujace?? ide w poniedzialek do szpitala na badania i nie wiem na czym to mniej wiecej bedzie polegalo i czy to sie kwalifikuje do cesarki czy jak wiem ze kiedys moja kolezanka miala takie lozysko przodujace i rodzila normalnie, no ale juz nie mam z nia kontaktu i nie mam jak sie dopytac. Moze ktoras z was to przechodzila albo jakas wasza kolezanka i wiecie cokolwiek na ten temat?

 

[TheHague]

hehe ale dodam, ze to nie ja osobiscie mam to badanie, tylko moja kolezanka bo wlasnie wlazlam i widze, ze napisalam to jakbym ja sama tam szla ja ide z nia zeby jej pomoc z jezykiem, zeby nie bylo hahahaha

 

[MamaZuzi&Marty]

Bry wieczor!
Edytka a juz chcialam Ci gratulowac W temacie o ktory pytasz ja nie pomoge niestety,geen idee o co kaman
Agss pierwsza noc w domu z Jasmine...spannend...Powodzenia!
Ewelina no brawo,ja wiedzialam ze kto jak kto ale Ty napewno dasz rade! Eeeej sluchaj jak chcesz pierogi ,krokiety czy takie tam to pisz do mnie na kom bo do jutra poludnia musze wyslac zamowienie.!

Jesli chodzi o te Zuzi meki ostatnio to serio byla moja wina:-(Kupilam specjalne smarowidlo do atopowej skory a to tylko pogorszylo sprawe...no kur*** mowie do starego jak to mozliwe,przeciez to powinno pomagac a nie ze ona sie darla jakby ja ze skory obdzierali.Dopiero jak ja wykompalam ,zmylam z niej ten krem to odrazu sie uspokoila.No w pale sie nie nie miesci co ze mnie za matol

 

[JustynaNL]

Bry dzień. Czy łożysko jest przodujące bada się poprzez zwykle usg. Jeżeli jest to wczesna ciąża to zostawia się to pod obserwacje praktycznie do czasu rozwiązania. Mama może przez to dużo później poczuć pierwsze ruchy dziecka. Łożysko przodujące często powoduje poprzeczne bądź miednicowe ułożenie dziecka co w Polsce kwalifikuje do cc. Ale wiadomo jak jest w nl, do dnia porodu mogą trzymać Cie w niepewności co do rodzaju rozwiązania tzn czy sn czy cc to chyba tyle co mi wiadomo na ten temat

 

[Astrid1987]

Kurs kosztował nas 1000zł, niemało. Polega na poznawaniu słówek co lekcję, zasad gramatycznych, budowaniu zdań i powtarzaniu. Prócz oczywistych rzezy typu poznawanie słówek, budowa zdań itp. ... to dał mi najbardziej to, że się odblokowałam z gadaniem. Jedynie, gdzie gadam po angielsku to z lekarzami, bo mi łatwiej.

 

[Ayni]

Astrid ile? 1000 pln ? = 250 eur ? o matko! Ty tyle zaplacilas, czy dostalas od kogos ten kurs?
Na volksuniwersytecie w Twojej niedalekiej okolicy semestr nauki programu NT2 z prawdziwymi ludzmi i prawdziwym docentem kosztuje 120 eur.

Szczerze polecam! Mi wystarczyly 2 semestry, w sumie zaluje, ze dalej nie moglam kontynuowac bo bym teraz pisala poezje po holendersku.

No ale najwazniejsze , ze dziala, moim zdaniem troche za drogie na samodzielna nauke..

Agss chyba miala to przodujace lozysko. Ciekawe jak im zleciala nocka.

ja sie wyspalam zwazylam i od razu humor lepszy