reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pogaduchy "ciężarówek" i nie tylko

Alexja ja i tak Cie podziwiam za cierpliwość, przy tylu wizytach chyba bym się z własnego domu wyprowadziła żeby trochę spokoju mieć:-D
jeśli chodzi o latanie samolotami to chyba po tygodniu już można z noworodkiem:tak: I kilka młodych mam z forum już paszporty załatwiało przy rożnych narodowościach, z tego co pisały troszkę problemów było ale dały rade, same muszą opowiedzieć:)
 
reklama
Hej,hej ja własnie wróciłam z pracy z dziewczynkami,teraz buszują na dywanie a ja sprawdzam szybko co u Ayni ale ani widu ani słychu...Ayni rodzisz???
Kallie a Ty nie lepsza,wielki dzień tuż tuż...
My na 15.00 do CB ale jak narazie po obu nic nie widać,...cudem ozdrowiały i broją :-D A gluten odstawiłam Zuzi 3 dni temu i dziś już nie ma tej wysypki,czyli to chyba było to.Za jakiś czas dam jej znowu na próbę ,jak wyjdzie wysypka to będzie znaczyć ,żeby dać sobie spokój z glutenem.

Alexja moje dzieci chociaż mają rodziców polaków to chciałam napisać,żeby pamiętać ,że do wyrobienia paszportu polskiego dla dziecka potrzeba odpis aktu urodzenia międzynarodowy wyjęty w tym geemente w którym się dziecko zgłaszało.Mamy znajomych kórzy mieszkali na Rijswijku i tam chcieli wyjąć akt to ich cofnęli do Hagi...a my też chociaz mieszkamy w Ooster po akty musieliśmy jechać do Bredy bo tam się dzieci urodziły i tam były zgłaszane.
Miłego dnia...jeszcze tu wrócę obaczajać Ayni...tymczasem,pa
 
Cześć wszystkim:-)
Ayni rodzisz czy zasnęłaś po tych strasznych bólach? jakby nie było łączę sie z Tobą, wiem że i zaraz mnie to czeka, póki co to wstałam rano iiii... cieszę się bo opadł mi trochę brzucholek i minęła chwilowo zgaga oraz oddychać lepiej:-)

Widzisz Kallie chyba sprawiedliwosc w naturze wystepuje przynajmniej na tle ciazowym. Ty sie meczylas ze zgaga caly czas a u mnie nic, za to na koniec dostaje jakis boli ze az wygina na druga strone. No, ale to juz koncowka. Fajnie, ze brzucholek w koncu opadl, od razu ulga i troche miejsca w zebrach sie znalazlo, co ? :D Moj wczoraj jednak znow jakims cudem zaczal znow tam dosiegac i mnie skopal i dzis od rana juz urzeduje. Wszystko gotowe ? Ja dzis dopakuje torbe, sprawdze wszystko, poodkurzam i moge rodzic :D


Kasiu wytrwalosci zycze, kiepsko z tym Twoim spaniem, mam nadzieje, ze dzieciaki Ci dadza odespac w weekend, najwazniejsze zeby im przeszlo cokolwiek im tam dolega.

Alexja - ja tez uwielbiam ciuchy, chociaz w ciazy zupelnie stracilam ochote na lazenie po sklepach. Ale nie ukrywam ze nie moge sie doczekac az zgubie brzuch i kupie sobie jakies nowe szmatki. Juz jakby nie patrzec trzeba sie rozgladac za nowym plaszczykiem, butkami na jesien, jakis obszerny wiazany sweter by sie przydal do bluzeczek no i of course jakies normalne spodnie, bo ze mnie byl dresiarz ostatnimi czasy :-D chetnie bym sie wybrala do Rotterdamu na zakupy, moze to dobry pomysl na jakis jesienny weekend. A co do paszportow, to MGD wyrabiala holenderski dla malutkiej i pisala ze dosc szybko jej to poszlo, powinna sie niebawem pojawic na forum, bo chyba ma jet leg jeszcze, bo dopiero wrocily z Egiptu z mala. Ja tez chcialam jakos tej zimy leciec z malutkim ale chyba jednak przelozymy znow na wiosne. A co do malzenstw holenderskich, to ja mialam takich znajomych, ktorzy mieli 2-ke dzieci i zawsze widywalam ojca z wozkiem na miescie, matki nigdy, troche mnie to dziwilo bo wszedzie lazil z tym dzieckiem. Raz nas zaprosili do siebie to zobaczylam, ze jego zona do niego nawet nie mowi, ona mu posyla wymowne spojrzenia i on juz wie ze ma isc do dziecka :-D a potem facet sie urywal z domu pod roznymi wymowkami na joincika, bo mu zona zyc nie dala haha. Rezim nie jest dobry , w ktorakolwiek strone by nie dzialal. Nie chcialabym takiego meza pantofla.

Iskierka my juz zaczelismy lozko grzac bo sie robi zimno i z samego rana tez mam cos tam w nosie. Wiec jesien nadchodzi wielkimi krokami, na szczescie jeszcze sie nie zaczela pora deszczowa.

Kochane... Jak sie nazywa po holendersku gruszka do nosa albo cokolwiek do nosa polecacie ? Wlasnie dzis odkrylam ze nic do nosa nie mam ! Bede musiala jutro peanutka wyslac do kruidvatka ;D i po te witaminy tez.

A ja mysle, ze jak nie urodze dzis to na dniach napewno bo juz ledwo czlapie i z rana znow mialam jakies menstruacyjne bole, o dziwo przechodza zawsze po jedzeniu :D moze ja po prostu glodna jestem ? :D hahaha 3majcie kciuki za moj szybki porod, bo przysiegam, ze dlugo tak nie pociagne..
 
Ayni grucha normalnie :neuspeer albo coś jak polska Frida tylko,że tu jest z Otrivina aspiratorek do noska
Otrivin Baby

Ja oczywiście murem stoję za 'odkurzaczem' ale dopiero od miesiąca można uzywać


Kciuki trzymam mocno!!!
 
Dzień dobry cześć i czołem :-)

Byłyśmy w szpitalu na usg. Sprawdzało ją chyba z 4 lekarzy i.... bioderka są zdrowe :-). Ja nie wiem, co pediatra znalazłam, ale skoro 4 niezależnych lekarzy ją dzisiaj zbadało, to raczej na pewno jest dobrze. Mała się przestraszyła, bo musiała leżeć nieruchomo raz na jednym, raz na drugim boku i ciągle ją ktoś trzymał. Bidulka. Ale potem dostałą cycka i już spokój. Moja dzielna pannica :-D. Jestem taka szczęśliwa, że mam ochotę kicać z radości. A co do tych nóżek, to ja nie wiem, może pediatra jakoś inaczej ją złapała i się przekręciła, czy nie wiem. Bo za drugim razem, jak pisałam, to róznicy nie było.
 
Alexja ja po Twoję teściową przyjadę i ją odwiozę spowrotem pod sam dom ale niech do mnie wpada regularnie..(za free oczywiście).robote zawsze jej jakąś znajdę:tak:;-)...
A z dzieckiem już można latać tygodniowym.Mój Tymcio dość często lata samolotem i jest super.
Jeśli to mają być wakacje to zastanów się tylko nad jakimś krajem gdzie nie ma syfu i malarii...
 
reklama
Ayni mi brzuch opadł troszke ale żebra nadal bolą. Mały dzisiaj daje popis od rana i pokazuje jak potrafi mamie dokopać heheh A z tym jedzeniem to może organizm zbiera siły przed wysiłkiem, ja dzisiaj o zgrozo dopiero ok 13 zaczęłam się zastanawiać czy cokolwiek dzisiaj jadłam (bo skleroza) no i oczywiście nic!! szok bo wcześniej to zaraz po przebudzeniu była akcja lodówka:-D także szykuj się pierwsza kobieto i mam nadzieję że te z krzyża Ci już nie wrócą brr

A właśnie Mgd niby wróciła i coś się nie odzywa, Mgd poopowiadaj troszkę:tak:

Astrid super że dobrze z malutką wszystko, jeśli 4lekarzy zgodnie twierdzi że ok to musi tak być:-D a to najważniejsze:tak:
 
Do góry