reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy "ciężarówek" i nie tylko

No ja tez sie odrazu zabrala za robote jak tylko dobrze sie poczulam...;/ powinnam troche odsapnac a nie tez taki narwaniec wszystko naraz bym robila...
na 9 przychodzila kraamzorg a ja o 5 wstawalam wyprawic B do pracy i za porzadki sie bralam...;/ glupia latalam jak szalona na miotle zeby sobie nie pomyslala babka ze porzadku nie ma...;/
 
reklama
AGGS gratulacje :) ciesz sie ciaza bo mija szybciej niz sie zaczyna... ;)
Polozne nie powinny robic problemu. Mnie mie pytano a adres zameldowania ale zamieszkania..

KAROLA tydzien mowisz??? Moze jakies zaklady zaczniemy robic ? :D

Dzwonie chyba do poloznej. Mala dzisiaj sie tylko raz przeciagnela... Najwyzej mnie za wariatke wezma,ale granica miedzy slabymi ruchami bo mam lozysko z przodu , a tym ze cos sie moze dziac, jest tak cienka ze nie chce ryzykowac...
Dziękuję (;

Na Twoim miejscu też bym dzwoniła... jestem panikarą i wolę dmuchać na zimne oO

Btw wyczytałam że tutaj pierwsze usg jest około 11 tyg. Czyli trochę sobie jeszcze muszę poczekać (w/g kalkulatora teraz jest 6sty tydzień) a w czwartek jadę do Polski i kusi mnie żeby się tam prywatnie przejść (planowałam i tak w Pl betę jeszcze zrobić, ja zawsze wszystko muszę mieć na 101% sprawdzone oO)
 
Agss gratuluję ciąży:) o forumowiczki się nie martw, ktoś się napewno wkrótce znajdzie, a poza tym jeszcze kilka z nas w tym ja też jeszcze troszkę czasu ma. Powiem Ci,że fajnie tak dzielić się doświadczeniami, mi rady dziewczyn z forum które już po czy przy końcówce bardzo dużo dały. A najlepiej że można się wygadac i pomarudzić na boleści i nikt Cię nie osądza :tak: I odnośnie piersi to mnie lekko swędziały na początku a to dlatego że rosły:szok: mam staniki teraz rozmiar lub dwa większe a co dopiero jak się mleko pojawi yhh ciężka sprawa:no:

Astrid dobrze że masz rozważnego męża i ma na Ciebie oko:tak: ale to tak jest, macierzyństwo uczy cierpliwości heh
 
Mój to mnie jeszcze opieprzał, że ja chcę sprzątać, gotować i w ogóle cokolwiek robić. Teraz już tak nie mam, bo normalnie sprzątam i gotuję, ale on robi zakupy i je nosi. Ale, na początku, to jedyne co miałam robić, to zajmować się małą i dbać o siebie.
 
Kallie właśnie te dzielenie się doświadczeniami.... to jest coś czego bardzo bym chciała, no i porozmawiać z kimś szczególnie po polsku (;
Bo niestety w pracy mam tylko jedną dziewczynę z polski i nie za bardzo się lubimy...a w otoczeniu najbliższym też sami holendrzy... lub inni obcokrajowcy :)
 
jakas porażka, napisałam takiego posta i mi zniknął...szajs


Agss nie zaszkodzi wizyta w pl u ginekologa bo tutaj to nie badaja dowcipnie jesli prowadzi cie polozna i nie ma wskazan, ja cała ciaze nie bylam badania a leki na infekcje dostawałam na słowo ale jak bylam na wakacjach w pl to ginekolog obowiązkowo, zbadał szyjke i wszystko posprawdzane :)

ja do tej pory tez nie miałam takich "dzieciatych" kolezanek ale w koncu sie spiknełam z sasiadka i jest fajnie ;)
a oprcz tego mam Was :)
 
Astrid pytalam wczesniej ale chyba nie zauwazylas:)
jak tam Majeczka z podnoszeniem glowki?
bo ja jak klade Alexa na brzuch to tak wysoko ja unosi i trzyma ze szok...
Tez tak wczesnie Ci malutka podnosila?:)
 
Agss w tym nie pomoge bo nie mam pojecia;-) ale tu napewno ktoras bedzie wiedziec:)

Astrid no mam kawalek, dobrze ze powiedzialas ze czesto trzeba siadac... lawki sa po drodze wiec jakos sie musze doczlapac...:)
wage umieszcze jakos w koszyku w wozku...

A twoja Majeczka tez tak wczesnie podnosila glowke jak lezala na brzuszku? bo ja mojego klade 2-3 dziennie na kilka minut na brzuch i on tak glowe podnosi i trzywa ze szok...
Moja podnosi główkę prawie od początku. W ogóle po wyjściu ze mnie zrobiła taką minę: :szok:. Aż się pielęgniarki dziwiły, że taka aktywna. Ostatnio jak ją położyłam na brzuszku, to sama się przemajtnęła na plecki, szok. W ogóle, jak leży na brzuszku, to robi pozycję Sfinksa i odpycha się nóżkami. Czasem mam wrażenie, że ona najchętniej by wstała i sobie pobiegała.
 
No wlasnie moj tez tak sie podnosi ze ja jestem w szoku ze on tyle sily ma:)
i do tego robi taki slodki dzibek ze napatrzec sie nie mozemy:)
ale to jest radocha:)
No to Cie przywitala zajebi*ta mina:D hah
Moj to plakal a jak tylko go mi na piersi polozyli to otworzy te swoje oczyska i przygladal sie mi:D jej ale to sa chwile...
 
reklama
No wlasnie moj tez tak sie podnosi ze ja jestem w szoku ze on tyle sily ma:)
i do tego robi taki slodki dzibek ze napatrzec sie nie mozemy:)
ale to jest radocha:)
No to Cie przywitala zajebi*ta mina:D hah
Moj to plakal a jak tylko go mi na piersi polozyli to otworzy te swoje oczyska i przygladal sie mi:D jej ale to sa chwile...
Moja popłakała i...:szok: mina "co to za ludzie, o co kaman?"
 
Do góry