reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pogaduchy "ciężarówek" i nie tylko

My dopiero przyjeżdżamy do Holandii na stałe z soboty na niedziele, przeraża mnie to całe pakowanie i segregowanie bo za dużo nie możemy zabrać.
Ogólnie to mam nadzieje, że szybko się przyzwyczaję do nowego miejsca tylko trzeba będzie się obyć bez znajomych i rodziny, a synek akurat w październiku ma roczek i będziemy sami we trójkę :-(
 
reklama
Jesień idzie wielkimi krokami.....ależ ja nie lubie chłodu. Pocieszam się tym, że jeszcze w tym tygodniu będzie ciepło. Potem znając holenderską pogode będzie padać i padać.....:wściekła/y::angry::-(

olinkaa dasz rade:-) Każda z Nas to przeżywała. Jak ja tu przyjechałam to było mi bardzo ciężko, oprócz męża nie miałam tu nikogo. Nie było z kim pogadać nawet. Potem z czasem poznałam ludzi i oswoiłam się z Holandią, ale nie było łatwo z początku. Najpierw było mi tu źle, wszystko było dla mnie przerażające, ludzie byli dziwni nawet z Polakami nie umiałam znaleźć wspólnego języka. Ogólnie Holandia mnie rozczarowała. Potem zmieniłam podejście, przyzwyczaiłam się, zaczęłam zauważać pozytywy i było ok. Teraz jest mi tu dobrze. Ty tez na pewno dasz rade:-) Trzymam kciuki:-)
 
olinkaa no to powodzenia, my zjechalismy tu na stałe w 12.2012r i jakoś leci :) łatwo nie jest, bez znajomości języka itd. ale pocieszam się że przecież kiedyś bedzie oki :) gdzie przyjezdzacie do Hol?
madin to cieszę się że smakowała, przekazałam męzowi hihiih
niom w tym tyg ma byc jeszcze po 31st, upały normalnie
my zaraz idziemy do psz, ech 2,5h spokoju bede miała :)
 
hejka dziewczynki

nie wiem co jak i gdzie?

ale na razie sie witam po mega dlugiej nieobecnosci:-) (musze was jakos nadrobic)

pozdrowionka dla was i dzieciaczkow:-)
 
Iskierka, my sie rowniez swietnie porozumiewamy z Adame, ladnie pokazuje paluszkiem, przewaznie jest monotematyczny bo mowi, ze chce wyjsc na dwor albo jesc czy pic. Pelna pielucha mu nie przeszkadza
Prawda jak to fajnie, jak dzieciatko potrafi "powiedziec" co chce?

Witam Was. U nas w miare wszystko dobrze. Zaczal sie nowy tydzien, pracowity jak zwykle. Niby jestem krotko po urlopie a juz padam na mordke.... W sobote moje wspanialomyslne dziecko dalo mi sie wyspac do 8.30 za co jestem niezmiernie wdzieczna, bo juz w niedziele zrobilo pobudke o 7.00...
Powoli zaczyna pokazywac, ze chce isc spac. Wczoraj sama wdrapala sie na lozko i zasnela o 18.30. Spala tak z przerwa na przebranie do pizamy az do samego rana. Dzis tez juz sie pokladala kolo 19.00, ale wymeczylam ja troszke i padla o 20.30...
Co do pelnej pieluchy - w dziej jej nie przeszkadza, wrecz nie daje sie przewinac, za to w nocy.... budzi sie gdy pampers jest pelny. A ze pije w nocy jak smok to i pampers wyglada jak mokra scierka....

Olinkaa witam, nic sie nie boj, kazdy kiedys tu zaczynal. Powodzenia zycze
 
hejo
ej laski gdzie sie podziewacie, ucieklyscie gdzie indziej?????:no:
ja jeszcze 10 stron i bede na czysto:-)

pozniej w skrocie na skrobe co sie ze mnia dzialo i z dzieciakami:-)
milego dzionka
 
Cześć dameski. Ja z komórki bo lapka znów nie mam wrrr. Chyba dzis przyjedzie nowy Hp.
Czas leci jak szalony od rana urzeduje w kuchni, malcowi upieklam 14 buleczek wiec będzie mial swiezutkie bo wrzucilam do zamrażalnika. Jeszcze ulubiona salatke grillowa dla meza , odebralam paczkę z C&a bo ostatnio mieli promocje wiec na sezon jesien zima juz większość mamy procz butów i kurtki na to przyjdzie czas.

Staram sie malego codziennie zabierać nad morze czy na spacery, uwielbia wychodzić. Nauczyl sie teraz spac 1 dziennie po 2 godziny i az sie nudze w ciągu dnia co tu robić. Chodzic umie nawet sam jak go zlapie za koszulke ale jak.sie tylko zorientuje ze idzie bez trzymania to rece do tylu i lapie sie za moje spodnie, ręce etc. Taki gagatek.

Olinka witaj w naszych progach, cieszysz się?

Pozdrawiam was i obiecuje sie odniesc do waszych postów jak juz ogarne nowego lapka.
Buzki
 
Cześć kobiety:-)
U mnie czas leci. Mała się rozbrykała niesamowicie. W wózku nie chce jeździć tak często jak kiedyś, bo teraz chodzenie jest fajniejsze. Jak idziemy z Karolem pod szkołę to ona biega między dziećmi, zaczepia chłopaków i komentuje. Ostatnio miałam w szkole u Karola spotkanie informacyjne i musiałam wziąć małą. To była masakra.....wydzierała się na całe gardło, gadała, wierciła się i kręciła, wszystko ją interesowało. Musiałam z nią wychodzić, bo w spokoju nie mogła usiedzieć. Teraz jeszcze dostała szału na psy i koty. Jak dojrzała raz kota to odejść od niego nie chciała, bo znalazła sobie kompana do rozmowy. Jak psa zobaczyła to poleciała za nim i darła się tak głośno za tym psem, że chyba pół Venlo ją słyszało. No i mamy nowego zęba, górna czwórka. I chyba idą następne, bo w nocy płacze i rzuca się.
Karol uczy się czytać i idzie mu to całkiem sprawnie. Muszę z nim ćwiczyć to co przerabiają w szkole. Dobrze, że mu sie chce.

ewwelinka witaj po urlopie. Napisz jak było:-)

ayni no cisza tu taka....dziwne aż. Moja mała też śpi 1 dziennie i dobrze, bo wieczorem ładnie zasypia praktycznie od razu.

Gdzie Wy się podziewacie??
 
reklama
Do góry