reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Podróże małe i duże :)

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Sezon urlopowy w pełni:tak:Szczęśliwych podrózy Wam życzę. Eh, te polskie drogi....
Ale nie o narzekaniu tu mowa.

Mateusz generalnie lubi jeździć i bardzo rzadko zasypia w aucie, lubi się rozglądać i zaczepiac nas. Ale stania w korku przeokropicznie nie lubi tak jak i my.
W poniedziałek jechaliśmy do Gdańska droga nr 1, to zaledwie 40 km ale pozal sie panie. Jeszcze Mateuszowi zachciało się w środku drogi w korkach kupę. On robi kupę na stojąco, mijaliśmy wszystkie stacje benzynowe to wtedy mu się nie chciało.
Wiec pozostało jakieś większe pobocze, w dodataku pod kosciolem, i szybka akcja zakończyła się sukcesem. Całe szczęście znalazł się nawet kosz na śmieci;-).
No coż przygody muszą być;-)
 
reklama
No to nieźle było.Dobrze,że coś znaleźliście na postój.
Victor też w aucie zaczepia ale tatę szczególnie jak on prowadzi:-)
 
Lidijko - A sika na siedząco?
Bo może mu się coś pomyliło ;-):-)
 
U nas powoli przygotowania do wyjazdu sie rozkrecaja.Mam mieszane uczucia i robie liste co by niczego nie zapomniec.Jackowi moze sie uda wziasc wolny czwartek i piatek to bysmy wczesniej wyruszili no ale to sie jeszcze zobaczy.
 
A gdzie będziecie w Polsce urzędować Vici? U rodzinki, czy jakieś wywczasy?
 
Magdaleona już kiedyś pisałam do Łeby na 8 dni jedziemy choć może się uda na 10:-) zobaczymy czy Jacek wcześniej urlop dostanie
 
Łeba super! Zaliczyłam tam wizyty przy okazji rejsów (pamiętam super marinę i smaczne rybki). Pogoda tez wam się super szykuje! Zabierzcie te kilka stopni od nas nad morze jak będziecie przejeżdżać. Dla mnie 25 stopni jest ok, a nad morzem, to takie 30 się lepiej znosi :-)
 
reklama
O to może podpowiedz jakąś fajną smażalnie coby nie natknąć się na paskudztwo.
 
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry