reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Początek cyklu po poronieniu zatrzymanym

Malenka834

Początkująca w BB
Dołączył(a)
30 Wrzesień 2020
Postów
22
14 września na kontrolnym USG okazało się że serce mojego dzidziusia przestało bić :( wg ostatniej miesiączki był to prawie 9 tydzień ciąży, serce zatrzymalo się na 7 tygodniu. Dostałam skierowanie do szpitala na wywołanie poronienia, leżałam 3 dni i wywołanie było farmakologiczne. Na 3 dzień lekarz stwierdził że ładnie się wszystko czyści więc mogę iść do domu i tam się reszta wydali. Przez 1.5 tygodnia miałam okropne krwawienia i bóle brzucha. Po tym czasie poszłam do kontroli i okazało się że dalej mam resztki, macica rośnie, kosmowka w ogóle się nie wydaliła. I 25go września znów skierowanie na oddział na zabieg łyżeczkowania. Po zabiegu plamiłam już tylko 3 dni. Chciałabym z mężem znów zacząć starania o maluszka, czekam na okres. Ale jak mam liczyć dni cyklu? Jako pierwszy dzień mam przyjąć dzień kiedy maluszek wyszedł ze mnue czyli w nocy 14. 09 czy dzień łyżeczkowania resztek 25.09? Lekarz po 1szym szpitalu powiedział że jeśli w ciągu 42 dni nie będzie okresu to do gina na wywołanie.
 
reklama
Rozwiązanie
Ja dostałam dokładnie w 28 dniu licząc od dnia rozpoczęcia poronienia, czyli w sumie zgodnie z cyklem. Zabieg miałam 4 dni po poronieniu. Ale ogólnie ma prawo pojawić się do 6 -8 tyg. Pierwszy raz tak bardzo wyczekiwałam @. A jakaż była radość, że się pojawiła, bałam się , że znowu coś mnie czeka.
Daj spokoj, takie ciaze sie wlasnie w wiekosci udaja. Jak sie uda zajsc, to znaczy za byl organizm gotowy, najnowsze wskazania sa zeby nie czekac


 
reklama
wiele kobiet nie czeka i ma zdrowe dzieci z takich ciąż. Jeżeli macica nie byłaby gotowa na zapłodnienie, to do niego nie dojdzie. Podobno jest to mit z 3 miesiacami, wielu lekarzy stosuje łyzeczkowanie jako pobudzenie macicy, kiedy ciężko jest kobiecie zajść w ciaże.
Dokaldnie tak powiedzial moj lekarz,ktory zajmuje sie leczeniem nieplodnosci i pracuje w klinice. I ja wlasnie skoncze pierwszy okres po lyzeczkowaniu i dzialam, nie zmaierzma czekac, tak tez kazal mi moj lekarz
 
Kurcze mam wrażenie że mój organizm zwariował :( czy to fizycznie możliwe abym odczuwała już objawy ewentualnej ciąży? Czy sobie wmawiam... Od 2 dni czuje takie ciągnięcie i rozciąganie w podbrzuszu. To na pewno nie są bóle na okres. Plus podwyższona temperatura do 37. Innych objawów brak. W pierwszej ciąży nie miałam żadnych objawów do jakiegoś 3 miesiąca a w tej drugiej która straciłam tak samo temp 37, ciągnięcie w dole brzucha tylko wtedy jeszcze miałam wrażliwe piersi
 
Dziewczyny, jak myślicie 29 trafiłam do szpitala z poronieniem zatrzymanym. Podano mi tabletki 3 dni pod rząd, pierwsza 29 września ostatnia 1 pazdziernika. Nadal nie mam okresu, nie wiem czy swoje 32 dni cyklu liczyć od 29 czy 1. Czy którejś z Was ten 1 okres też się spóźnial?
 
reklama
Dziewczyny, jak myślicie 29 trafiłam do szpitala z poronieniem zatrzymanym. Podano mi tabletki 3 dni pod rząd, pierwsza 29 września ostatnia 1 pazdziernika. Nadal nie mam okresu, nie wiem czy swoje 32 dni cyklu liczyć od 29 czy 1. Czy którejś z Was ten 1 okres też się spóźnial?
Po poronieniu jest normlanie okres 6 tyg podobnego do połogu zanim wszystko wróci do normy i w tym czasie powinna pojawić się miesiączka.
 

Podobne tematy

C
Odpowiedzi
6
Wyświetleń
4 tys
C
Do góry