pneumokoki i meningokoki szczepic czy nie?

[agnesk]

Dziewczyny mam pytanie moj syn został przedwczoraj zaszczepiony Prevenarem i w nocy dostał goraczki a nastepnego dnia zaczal pokaslywac i tak dziwnie buzia robil jakby mu cos przeszkadzało, poszlismy do lekarza, powiedziała ze mogl sie podziebic i teraz strasznie sie boje ze szczepionka a on podziebiony czy to nie ma wpływu? Dodam ze płuca i oskrzela czysto.
Do Anetas
nie wiem czy dobrze przeczytałam ze Twoj niunio miał czysto w płucach a mimo to miał zapalenie,
Prosze napisz jaki miał objawy i po czym stwierdzono ze to zapalenie płuc, moj syn ma 6 m-cy a jak miał 4 to lezelismy w szpitalu ale do zapalenia pluc nie doszło a od tamtej pory pokasłuje co jakis czas takim suchym kaszlem i bardzo sie boje.

 

[ustek777]

Witam,
mam do Was goroącą prośbe - piszę pracę licencjacką na temat kampanii stop pneumokokom i potrzebuje waszej pomocy.
Bardzo proszę o wypełnienie ankiety znajdującej się pod linkiem: http://www.thesistools.com/?qid=54095&ln=pol

Serdeczne dzięki za pomoc

 

[majakowa]

hej wypełniłam twą ankietę bo jest to dla mnie bardzo ważny , gorrący i gorszący jednocześnie temat
Jak można nazywać przemyślny (s)marketing kampanią społeczną?!
trzy szcepienia po 300 złotych każde i jeszcze te reklamy które kążdą matkę ścisną za serducho.
Jest wiele chorób które grożą naszym maluchom i tak moim zdaniem firma farmaceutyczna wzięła sobie pneumokoki na tapetę w reklamie sparaliżowane dziecię i efekt gotowy.
Sama zastanwaim się czy nie szczepić małej przed wypuszczeniem jej do dzieci(żlobek/ przedszkole) ale robie wywiad wśród lekarzy i zdania są podzielone.
Prawdy pewnei nie dowiemy się nigdy bo stoją za nią za duże koncerny i za duże pieniądze
ciekawa jestem na jaki temat piszesz tę pracę jeśli to nie tajemnica?

 

[cytrusowa85]

zgadzam sie z majakowa
te szczepionki sa bardzo potrzebne ale MASAKRYCZNIE drogie

 

[Jamas]

A u nas mamy dużo szczęścia bo prezydent miasta ufundował wszystkim maluchom te szczepienia
Co do ceny - szok - 300 zł za szczepionkę? U mnie w aptece sprzedajemy je za 130 zł Za to na Rotawirusy szczepionka kosztuje 300 zł.
A ogólnie jestem zdania że zdrowie dziecka jest bezcenne, dlatego moja córcia dostała szczepionkę przeciw rotawirusom, a za 3 tygodnie dostanie drugą dawkę (kolejne 300 zł) i pneumokoki ma od miasta ufundowane to też zostanie zaszczepiona. Po za tym że kupujemy jej 5w1 żeby miała mniej wkłuć. W końcu na coś dostała becikowe

 

[majakowa]

dla każdej matki zdrowie dziecka jest bezcenne.
ale to jest za drogie! mogliby ciąć koszty choćby na smarketingu(wystarczyłaby ulotka w przychodni albo zwyczajna informacja w tych poradnikach co sie dostaje chocby w szpitalu) pokazujący chore dzieci w reklamie i teksty na ulotkach''matko masz wybór'' możesz zaoszczędzić dziecku cierpienia(jak te skumulowane szczepionki)
chodzi mi o to,że np .Ja płaciłam za te skumulowane szczepionki bo chciałam zaoszczędzić Majce wiecej ukuć, niedługo czeka nas wydatek pneumokokowy TO JEST JASNE JAK SŁONCE,ŻE KAŻDA MATKA NA TAKIE RZECZY WYNAJDZIE PIENIĄDZE NAWET SPOD ZIEMI.
i właśnie o to chodzi ,że moim zdaniem firmy farmaceutyczne wykorzystują rynek babyboomowy , coraz bardziej!
Super opcja w twoim mieście, pozazdrościć tylko

 

[mamu$ia]

A u nas mamy dużo szczęścia bo prezydent miasta ufundował wszystkim maluchom te szczepienia

To bardzo szlachetny gest z jego strony Gdyby tylko w każdym mieście tak było... Niestety u mnie w mieście ludzie są tak obojętni...

 

[mikusia84r]

ja po rozmowie z moją dr pediatrą, zdecydowałam się zaszczepić córkę przeciwko memingokokom typu c miała wtedy 8 miesięcy - (2 dawki, druga po 2-3 miesiącach -nie pamiętam dokładnie). pediatra Milenki nalezy do przeciwników szczepionki przeciw pneumokokom, jeżeli dziecko nie należy do grup ryzyka oczywiście.
teraz mała ma 28 miesięcy za 9 m-cy chce ja dać do przedszkola i zastanawiam się nad szczepieniem przeciw pneumokokom. wiem, że starczy jedna dawka. musze skonsultować z innym lekarzem.

ps jaki jest w tej chwili koszt szczepienia? 1 dawki?

 

[Margolis]

U nas 280zł. A co do szczepienia na pneumokoki to też sama nie wiem. Moje bąble są nosicielami jednego rodzaju pneumokoka i jedna lekarka, któa wcześniej wyrażała się niezbyt przychylnie o tej szczepionce stwierdziła, że trzeba by zaszczepić a druga, która rok temu prawie na siłę chciała je zaszczepić teraz jest zdecydowanie przeciwna i mówi, że na świecie powoli wycofują się z tych szczepień i że są ryzykowne i teraz to ja już jestem głupia i nie wiem co robić.....

 

[aniam141]

Coraz więcej państw ma je w obowiązkowych a nie wycofuje , ja zaszczepiłam synka jak miał 6 tygodni .Myślę ze u nas lekarze odradzają bo mało wiedza na temat szczepień dodatkowych