reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Plamienie w 7 tygodniu

matko, miałam identyczna sytuację, malutka kropka krwi oznaczała obumarcie płodu 3 tyg wcześniej... Było to 5 lat temu, do dziś pamiętam słowa lekarza na IP podczas badania "żadnej krwi tu nie widzę, czy ktoś jeszcze oprócz Pani widzial ta krew żeby potwierdzić?" :/

@kika29 przyczyn krwawienia może być mnóstwo, niestety :(
Jak tam synek jak badania?
 
reklama
Jak tam synek jak badania?
dziękuję, że pytasz :) od genetyka na razie wieści brak, wczoraj był u neurologopedy, rozwoj mowy faktycznie wypada cienko, prawdopodobnie ma też osłabione napięcie mięśniowe (neurolog mówił, że nie, ale okazuje się że poszłam jednak do złego;)) czekamy na opinie i na dostanie się na WWR, co raczej jest tylko kwestia tygodnia, bo synek potrzebuje wczesnego wspomagania i jeszcze musimy zasięgnąć diagnozy o integracji sensorycznej. Dobrze, że się zawzięłam i szybko go "wypracuje" 😊 czekanie na wyniki badań genetycznych mnie tylko wykańcza psychicznie...
 
dziękuję, że pytasz :) od genetyka na razie wieści brak, wczoraj był u neurologopedy, rozwoj mowy faktycznie wypada cienko, prawdopodobnie ma też osłabione napięcie mięśniowe (neurolog mówił, że nie, ale okazuje się że poszłam jednak do złego;)) czekamy na opinie i na dostanie się na WWR, co raczej jest tylko kwestia tygodnia, bo synek potrzebuje wczesnego wspomagania i jeszcze musimy zasięgnąć diagnozy o integracji sensorycznej. Dobrze, że się zawzięłam i szybko go "wypracuje" 😊 czekanie na wyniki badań genetycznych mnie tylko wykańcza psychicznie...
No ale z tego co piszesz to chyba nie jest aż tak źle. Odpowiednia stymulacja i na pewno wszystko będzie dobrze 🙂 no i trzymam kciuki za pomyślne badania genetyczne
 
Do góry