reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Plamienie po owulacji

Zagnieżdżenie to najwcześniej 6 dni po owulacji, jeśli jesteś pewna kiedy ta owu była 🤷🏼‍♀️ Rzeczywiście u mnie 8/9 dpo była taka nitka krwi i kropeczki brązowe na bieliźnie, a 3 dni później test pozytywny. Wcześniej przy samych plamieniach różowych w poprzednich dniach testy były negatywne, więc to były plamienia implantacyjne po owu, ale niezwiązane jeszcze z zagnieżdżeniem. Chyba pozostaje Ci poczekać i zrobić test bliżej terminu @, bo teraz to wróżenie z fusów :)
Ale to tak szybko te plamienie? Tzn chodzi o samo zapłodnienie?
 
reklama
Ale to tak szybko te plamienie? Tzn chodzi o samo zapłodnienie?
No właśnie u mnie zaczęło się bardzo szybko, położna twierdziła, że to implantacyjne (różowo-beżowy śluz od 5 dpo przez kilka dni), ale testy były negatywne. Dopiero 3 dnia po ostatnim dniu tego plamienia (wtedy nitka krwi) test domowy był pozytywny i beta 82 :)
 
No właśnie u mnie zaczęło się bardzo szybko, położna twierdziła, że to implantacyjne (różowo-beżowy śluz od 5 dpo przez kilka dni), ale testy były negatywne. Dopiero 3 dnia po ostatnim dniu tego plamienia (wtedy nitka krwi) test domowy był pozytywny i beta 82 :)
Aha czyli też z krwi ten wynik tak?
 
No właśnie u mnie zaczęło się bardzo szybko, położna twierdziła, że to implantacyjne (różowo-beżowy śluz od 5 dpo przez kilka dni), ale testy były negatywne. Dopiero 3 dnia po ostatnim dniu tego plamienia (wtedy nitka krwi) test domowy był pozytywny i beta 82 :)
U mnie krew była chyba zaraz dzień po czyli tak 7.04, i codziennie coś a te nitki wczoraj, to czy możliwe tak szybko te plamienie? Być może to plamienie owulacyjne...
 
No właśnie u mnie zaczęło się bardzo szybko, położna twierdziła, że to implantacyjne (różowo-beżowy śluz od 5 dpo przez kilka dni), ale testy były negatywne. Dopiero 3 dnia po ostatnim dniu tego plamienia (wtedy nitka krwi) test domowy był pozytywny i beta 82 :)
Tylko właśnie nigdy nie miałam takich plamien ( chyba ) 😅😅
 
reklama
Do góry