reklama
N
Nikola. m
Gość
.
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Mom2B
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Listopad 2021
- Postów
- 11 766
Przy pozytywny teście ?Hej dziewczyny zagląda ktoś jeszcze tutaj? Czy któraś z was tak miała i co to oznaczało? W środę dostałam plemienia wyglądało jak kawa z mlekiem w piątek ustąpiło, natomiast w sobotę pojawilo się znowu lecz tym razem o barwie jasno różowej trwało to tak do niedzieli. W poniedziałek jednak dostałam plemienia brązowego i trwa dalej ( jest środa).
N
Nikola. m
Gość
Nie, robiłam jeszcze testu. A możliwe wogule żeby to mogła być ciąża? Jestem w połowie cyklu okres ma pojawić się dopiero za 18 dni.Przy pozytywny teście ?
Mom2B
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Listopad 2021
- Postów
- 11 766
Ahaaa to nieNie, robiłam jeszcze testu. A możliwe wogule żeby to mogła być ciąża? Jestem w połowie cyklu okres ma pojawić się dopiero za 18 dni.
- Dołączył(a)
- 7 Grudzień 2023
- Postów
- 3
Witajcie dziewczyny, mam nadzieję, że któraś z Was jeszcze tu jest. Od września tego roku mocno ruszył temat ciazy i powiększenia naszej rodziny o małego człowieka, co w związku z tym idzie, wizyty u lekarza, przygotowanie się odpowiednio do tego. Zrobione wszystkie badania jedynie witamina d3 bardzo niska (wręcz niedobór) ale Pani doktor szybko zadziałała przypisała d3 30000 j.m. raz na tydzień oczywiście, do tedo suplementuje kwas foliowy kwasy omega i DHA itd. Cykle mam regularne chociaż czasami przesunie się o 2-3 dni ( z moich obserwacji pojawia się to przy dużej ilości pracy i stresu). Z polecenia Pani doktor prowadzącej nas mieliśmy się wstrzymać z intensywnym staraniem o potomka na około 3 miesiące ( by suplementacja była dobrze przeprowadzona i zniwelować niski poziom wit.d3.) Ostatnio z mężem w ciągu cyklu poniosła nas mocno fantazja, nie liczyliśmy czy jest to w cyklu czy jest szansa, przeglądając kalendarz, że może nie trafiliśmy idealnie w dzień przewidywanej owulacyjny ( jakoś go ominęliśmy z jeden dzień przerwy i akurat miala byc ) ale nie trafialiśmy i o strzeliliśmy dni do około I nagle 6 dni szybciej dostałam jak by okres, bolał brzuch delikatnie, okres inny niż jak każdy (mogłam normalnie funkcjonować bez tabletki przeciwbólowej) kolor okresu tez inny niż jak normalnie.1 dzień jasno rozowy delikatny, drugi dzień, trochę więcej z brązowymi plamami, 3 dzień delikatny a 4 dzień już wkładka i tylko na papierze brazowe plamki. Dzisiaj jest 7dzień cyklu po niby okresie, boję się robić test bo nie chce się rozczarować ale co sądzicie robić? Czy nie robić sobie nadziei? Na dzień dzisiejszy nie doszukuje się jakiś symptomów bo głowa swoje robi i mogła bym zaraz wyliczać co to się u mnie pojawia, nie ma sensu ale pojawia się ale... I człowiek głupieje.
Guni85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2019
- Postów
- 1 946
Plamienie implantacyjne jest myślę dość rzadkim zjawiskiem a jak się pojawia jest zazwyczaj naprawdę niewielkie jednorazowe. W pierwszej ciąży nie miałam w cale,w drugiej ,,zaplamiłam" czyli jednorazowo nie wiem przez pół godziny. Dla mnie to raczej wygląda na ,,nietypowy" okres ale co ja tam wiem Pewnie i takie przypadki się zdarzają,poczekaj do terminu miesiączki i zrób betę jeśli się niecierpliwie z,albo test trochę po miesiączce.Witajcie dziewczyny, mam nadzieję, że któraś z Was jeszcze tu jest. Od września tego roku mocno ruszył temat ciazy i powiększenia naszej rodziny o małego człowieka, co w związku z tym idzie, wizyty u lekarza, przygotowanie się odpowiednio do tego. Zrobione wszystkie badania jedynie witamina d3 bardzo niska (wręcz niedobór) ale Pani doktor szybko zadziałała przypisała d3 30000 j.m. raz na tydzień oczywiście, do tedo suplementuje kwas foliowy kwasy omega i DHA itd. Cykle mam regularne chociaż czasami przesunie się o 2-3 dni ( z moich obserwacji pojawia się to przy dużej ilości pracy i stresu). Z polecenia Pani doktor prowadzącej nas mieliśmy się wstrzymać z intensywnym staraniem o potomka na około 3 miesiące ( by suplementacja była dobrze przeprowadzona i zniwelować niski poziom wit.d3.) Ostatnio z mężem w ciągu cyklu poniosła nas mocno fantazja, nie liczyliśmy czy jest to w cyklu czy jest szansa, przeglądając kalendarz, że może nie trafiliśmy idealnie w dzień przewidywanej owulacyjny ( jakoś go ominęliśmy z jeden dzień przerwy i akurat miala byc ) ale nie trafialiśmy i o strzeliliśmy dni do około I nagle 6 dni szybciej dostałam jak by okres, bolał brzuch delikatnie, okres inny niż jak każdy (mogłam normalnie funkcjonować bez tabletki przeciwbólowej) kolor okresu tez inny niż jak normalnie.1 dzień jasno rozowy delikatny, drugi dzień, trochę więcej z brązowymi plamami, 3 dzień delikatny a 4 dzień już wkładka i tylko na papierze brazowe plamki. Dzisiaj jest 7dzień cyklu po niby okresie, boję się robić test bo nie chce się rozczarować ale co sądzicie robić? Czy nie robić sobie nadziei? Na dzień dzisiejszy nie doszukuje się jakiś symptomów bo głowa swoje robi i mogła bym zaraz wyliczać co to się u mnie pojawia, nie ma sensu ale pojawia się ale... I człowiek głupieje.
Mom2B
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Listopad 2021
- Postów
- 11 766
Jaka miałaś witd3? Ja 17Witajcie dziewczyny, mam nadzieję, że któraś z Was jeszcze tu jest. Od września tego roku mocno ruszył temat ciazy i powiększenia naszej rodziny o małego człowieka, co w związku z tym idzie, wizyty u lekarza, przygotowanie się odpowiednio do tego. Zrobione wszystkie badania jedynie witamina d3 bardzo niska (wręcz niedobór) ale Pani doktor szybko zadziałała przypisała d3 30000 j.m. raz na tydzień oczywiście, do tedo suplementuje kwas foliowy kwasy omega i DHA itd. Cykle mam regularne chociaż czasami przesunie się o 2-3 dni ( z moich obserwacji pojawia się to przy dużej ilości pracy i stresu). Z polecenia Pani doktor prowadzącej nas mieliśmy się wstrzymać z intensywnym staraniem o potomka na około 3 miesiące ( by suplementacja była dobrze przeprowadzona i zniwelować niski poziom wit.d3.) Ostatnio z mężem w ciągu cyklu poniosła nas mocno fantazja, nie liczyliśmy czy jest to w cyklu czy jest szansa, przeglądając kalendarz, że może nie trafiliśmy idealnie w dzień przewidywanej owulacyjny ( jakoś go ominęliśmy z jeden dzień przerwy i akurat miala byc ) ale nie trafialiśmy i o strzeliliśmy dni do około I nagle 6 dni szybciej dostałam jak by okres, bolał brzuch delikatnie, okres inny niż jak każdy (mogłam normalnie funkcjonować bez tabletki przeciwbólowej) kolor okresu tez inny niż jak normalnie.1 dzień jasno rozowy delikatny, drugi dzień, trochę więcej z brązowymi plamami, 3 dzień delikatny a 4 dzień już wkładka i tylko na papierze brazowe plamki. Dzisiaj jest 7dzień cyklu po niby okresie, boję się robić test bo nie chce się rozczarować ale co sądzicie robić? Czy nie robić sobie nadziei? Na dzień dzisiejszy nie doszukuje się jakiś symptomów bo głowa swoje robi i mogła bym zaraz wyliczać co to się u mnie pojawia, nie ma sensu ale pojawia się ale... I człowiek głupieje.
Zrób test. Z tego co zrozumiałam teraz powinnaś dostać okres, wiec juz powinien byc miarodajnt. Mój pozytywny test wyszedł na około tydzień przed spodziewaną miesiączką. Dodam, że tez kiedyś miałam taką sytuację z plamieniem w kolorze kawy z mlekiem. Tez myślałam, ze to moze plamienie implantacyjne a plamienie wynikające z zabiegu chirurgicznego i stresu z tym związanego.Witajcie dziewczyny, mam nadzieję, że któraś z Was jeszcze tu jest. Od września tego roku mocno ruszył temat ciazy i powiększenia naszej rodziny o małego człowieka, co w związku z tym idzie, wizyty u lekarza, przygotowanie się odpowiednio do tego. Zrobione wszystkie badania jedynie witamina d3 bardzo niska (wręcz niedobór) ale Pani doktor szybko zadziałała przypisała d3 30000 j.m. raz na tydzień oczywiście, do tedo suplementuje kwas foliowy kwasy omega i DHA itd. Cykle mam regularne chociaż czasami przesunie się o 2-3 dni ( z moich obserwacji pojawia się to przy dużej ilości pracy i stresu). Z polecenia Pani doktor prowadzącej nas mieliśmy się wstrzymać z intensywnym staraniem o potomka na około 3 miesiące ( by suplementacja była dobrze przeprowadzona i zniwelować niski poziom wit.d3.) Ostatnio z mężem w ciągu cyklu poniosła nas mocno fantazja, nie liczyliśmy czy jest to w cyklu czy jest szansa, przeglądając kalendarz, że może nie trafiliśmy idealnie w dzień przewidywanej owulacyjny ( jakoś go ominęliśmy z jeden dzień przerwy i akurat miala byc ) ale nie trafialiśmy i o strzeliliśmy dni do około I nagle 6 dni szybciej dostałam jak by okres, bolał brzuch delikatnie, okres inny niż jak każdy (mogłam normalnie funkcjonować bez tabletki przeciwbólowej) kolor okresu tez inny niż jak normalnie.1 dzień jasno rozowy delikatny, drugi dzień, trochę więcej z brązowymi plamami, 3 dzień delikatny a 4 dzień już wkładka i tylko na papierze brazowe plamki. Dzisiaj jest 7dzień cyklu po niby okresie, boję się robić test bo nie chce się rozczarować ale co sądzicie robić? Czy nie robić sobie nadziei? Na dzień dzisiejszy nie doszukuje się jakiś symptomów bo głowa swoje robi i mogła bym zaraz wyliczać co to się u mnie pojawia, nie ma sensu ale pojawia się ale... I człowiek głupieje.
reklama
- Dołączył(a)
- 7 Grudzień 2023
- Postów
- 3
Ja 13.7 deficyt, za około miesiąc będę powtarzać badania by zobaczyć czy wchłaniam poprawnie. Test zrobiony, wynik negatywny, jakiś smutek się pojawił ale jak to mówią nie od razu Kraków zbudowanoJaka miałaś witd3? Ja 17
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się: