reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pierwsze podejście do in vitro. Kto zaczyna?

reklama
Wyszłam, ale cały czas coś mi się nie podobało, byłam teraz u lekarza z drugiego szpitala, jutro idę do niego na zabieg czyszczenia. Zatrzymało się w szyjce macicy i trzeba to teraz usunąć.
Dobrze, że mnie tknęło.
 
Czesc😀 Mi 1 podejście sie udało ale do 7tc, za tydzien podchodzę do drugiego transferu, uzyskaliśmy 8 zarodkow z pierwszej punkcji. Nie badałam zarodkow. Teraz po pierwszej stracie nie zlecili mi badań, po drugim poronieniu juz sie zleca badania immunologiczne.
Jakbym miala kase to bym zbadała zarodki, teraz mam zamrożone wiec na pewno nie bede juz ich badać ☺️
Mi przy pierwszym in vitro udało się zdobyć tylko dwa zarodki, mrożone bo byłam po hiperstymulacji. Zalecono wpuszczenie dwóch, zgodziłam się. Jednak ciąża biochemiczna, niestety nie udało się 😞 Nie mniej strata boli, tym bardziej, ze były duże nadzieje. Za ponad tydzień mam pierwsze badania genetyczne. Może uda się z nich coś wywnioskować. Jestem zdziwiona, że już po pierwszej nieudanej próbie zalecają mi badanie zarodków. Przykro mi z powodu Twojej straty😞 Liczę, że kolejnym razem się powiedzie.
 
Mi przy pierwszym in vitro udało się zdobyć tylko dwa zarodki, mrożone bo byłam po hiperstymulacji. Zalecono wpuszczenie dwóch, zgodziłam się. Jednak ciąża biochemiczna, niestety nie udało się 😞 Nie mniej strata boli, tym bardziej, ze były duże nadzieje. Za ponad tydzień mam pierwsze badania genetyczne. Może uda się z nich coś wywnioskować. Jestem zdziwiona, że już po pierwszej nieudanej próbie zalecają mi badanie zarodków. Przykro mi z powodu Twojej straty😞 Liczę, że kolejnym razem się powiedzie.
badaliście immunologie ?
nam lekarz po dwoch nieudanych transferach zaproponował sprawdzenie immunologi
 
Mi przy pierwszym in vitro udało się zdobyć tylko dwa zarodki, mrożone bo byłam po hiperstymulacji. Zalecono wpuszczenie dwóch, zgodziłam się. Jednak ciąża biochemiczna, niestety nie udało się 😞 Nie mniej strata boli, tym bardziej, ze były duże nadzieje. Za ponad tydzień mam pierwsze badania genetyczne. Może uda się z nich coś wywnioskować. Jestem zdziwiona, że już po pierwszej nieudanej próbie zalecają mi badanie zarodków. Przykro mi z powodu Twojej straty😞 Liczę, że kolejnym razem się powiedzie.
Hmmm my przed punkcja jakies tam badania genetyczne robilismy, wszystkie wyszly okej, moze dlatego nie naciskali na badanie zarodkow. Gdyby nasze genetyczne wyszłe zle to bym na 100% badała zarodki odrazu
 
badaliście immunologie ?
nam lekarz po dwoch nieudanych transferach zaproponował sprawdzenie immunologi
Mi też, i tak już rok się badam
Po wczorajszej wizycie u immunologa muszę zbadać prolaktynę po obciążeniu bo mam ponad 50
Wiem że mam insulinooporność ,
Biorę od maja leki na tarczycę
I przed transferem i po zaleciła wlew z intralipidu
 
Mi przy pierwszym in vitro udało się zdobyć tylko dwa zarodki, mrożone bo byłam po hiperstymulacji. Zalecono wpuszczenie dwóch, zgodziłam się. Jednak ciąża biochemiczna, niestety nie udało się 😞 Nie mniej strata boli, tym bardziej, ze były duże nadzieje. Za ponad tydzień mam pierwsze badania genetyczne. Może uda się z nich coś wywnioskować. Jestem zdziwiona, że już po pierwszej nieudanej próbie zalecają mi badanie zarodków. Przykro mi z powodu Twojej straty😞 Liczę, że kolejnym razem się powiedzie.
My oboje przebadane kariotypy,2 stymulacje,pierwsza udana,ale ciąze straciłam w 18 tyg,wada genetyczna,w drugiej podany zarodek 3 dniowy,nie udalo się.Teraz podeszłam do 3 stymulacji,jeśli będzie zarodek ,to idzie do badania.Wszystkie nasze zarodki się degenerują.
 
Cześć dziewczyny. Jestem tu nowa. Wprawdzie po 1 nieudanym in vitro ale szczerze mówiąc dalej wydaje mi się, że za mało o tym wszystkim wiem. Wstępnie zaproponowano nam badania genetyczne jeśli okaże się, że z nich niczego się nie dowiemy to badanie zarodków ale ceny strasznie zniechęcają. Miałyście podobne doświadczenia? Zdecydowałyście się?
Miałam 3 zarodki. Zrobiłam badania. Wynik: 1 zdrowy zarodek. Nie żałuję. Pomoże mi to uniknąć transferu chorego zarodka (za mną poronienia w ciążach naturalnych).
 
reklama
Do góry