Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pierwsze kłopoty z naszymi maluszkami

Katka więc to jescze nie koniec męki chorobowej,nie pisałaś to myslałam,że pewnie sie dzieje.Biedulki wszystkie trzy Piekne.:zawstydzona/y:No ale nie ma bata to po prostu musi przejść.W końcu nastąpi koniec chorowania.
A Hani zamiast laccidofilu mozesz podac dicoflor30,podobno jak twierdzi mój prywatny pediatra jest lepszy dla dzieci ,które czesto chorują i maja w dodatku skłonność do alergii.:tak:Antybiotyki to jest niezła chemia i nie bez konsekwencji w postaci np zmian na skórze.:-(
Spokojnego weekendu

Iwonka jak rehabilitacja?

A od poniedziałku Marcel znów wędruje do żłobka po ponad miesiecznej przerwie,juz sie boję:szok:poza tym nasza niania wyjezdza w marcu do USA:zawstydzona/y:
 
reklama
Niestety antybiotyk tak wyjaławia i osłabia,ze moga sie dziac rozne rzeczy,zmiany na skorze tez niestety.Katka szkoda twoich dziewczynek,a ci lekarze to zmieniaja zdanie co wizyte..Zauwazyłam,ze oni wszedzie sa tacy sami.A jak juz ktorys sie pomyli to za chiny sie nie przyzna do błedu...
iwona.c28 jak Kubus po wczorajszym maglowaniu?
 
Dziewczynki nie miałam się jak odezwać,bo w piątek miałam pogrzeb w rodzinie i zaraz po rehabilitacji wyjechałam.
Natomiast co do rehabilitacji..... mój syn jej nie potrzebuje!!!! Na sali nie chciał ćwiczyć i bał się rehabilitanta... i uciekł mu...... przeszedl całą długośc sali,żeby się przytulić do mamy:szok::tak::-) Tak więc od piątku Kuba chodzi!!!:cool2: No właśnie i z tego względu mam mniej czasu, bo dopiero teraz to ja się muszę za nim nabiegać:rolleyes2::-p
Chwilami jeszcze go przytrzymuję za bluzeczkę( ale tak nie za mocno), bo się mały przewraca, ale jest niezmordowany - biega cały dzień.
 
Moniqo a w jaki sposób robili Dawidkowi testy?? Wstrzykiwali mu pod skórkę czy robili kontaktowe?? Z tego co wiem kontaktowe są bardziej wiarygodne.

Katka kochana dużo zdrówka wam życzę :tak:. Naprawdę wy biedne jesteście z tymi choróbskami niech idą precz od was.
 
Iwona REWELACJA!!!! Ubawiłam się niesamowicie. Proszę jak strach działa mobilizująco :tak::-D:-D:-D;-)
 
Iwonko gratulacje dla Kubusia.
Czyli rehabilitacja dała bardzo szybkie efekty ;-) SUPER !!!

Katka nie wiem co mam napisać tak mi Was szkoda, trzymam kciuki zeby choróbska szybko się Was odczepiły !!! Niedlugo wiosna i lato i miejmy nadzieje ze dziewczynki w koncu przestaną chorować. Tego z całego serca Wam życzę !!!

Gdzies tydzien temu pisalam Wam ze Agatce idą trojki, ze ma gorączkę, nie chce jeść i w ogóle nie wesoło z nią.
Wiecie sie co sie okazało, ze to nie od ząbków, tylko małej w buzi porobiły sie afty i dlatego to wszystko. Agatka biedna nacierpiała się zanim odkryłam ze to nie od zębów i zanim zaczęlyśmy leczyć te afty. Teraz juz jest duzo lepiej, Agatka juz je wszystko oprócz kwaśnych (czyli jej ulubionych) rzeczy.
Buziaki
 
iwona.c28 pisze:
Moniqo a w jaki sposób robili Dawidkowi testy?? Wstrzykiwali mu pod skórkę czy robili kontaktowe?? Z tego co wiem kontaktowe są bardziej wiarygodne.
Kliknij żeby rozwinąć...
Pobierali mu krew z zyły

Katus zdrówka !!!

Iwonko czyli rehabilitacja podziałała ... a efekt ... baaardzo szybki ;-) GRATULUJE!!!:-)

MałaMi czym leczysz aftki? :confused: ... i powiedz gdzie sa zlokalizowane, na dziąsełkach czy na jezyku, itd??
 
Moniqa te afty leczę na własną rękę Hasko-septem. Jak poszłam do lekarza to przepisał mi taki dziwny żel. Nazywa się Bonjela. Jak posmarowałam nim te afty Agatce to tak sie darła jakbym ją ze skóry obdzierała. Musiało ją bardzo piec i boleć. Cale szczescie przywiozłam sobie kiedys z Polski ten Hasko-sept. Na ulotce napisane jest ze dziala przeciwzapalnie i przeciwbólowo i ze stosuje sie go tez własnie w takich przypadkach. Widze poprawe u Agatki wiec chyba jest oki. Aha te afty ma na języku i jedną znalazłam na wewnętrznej stronie wargi. Na dziąsłach nie ma.
Pozdrawiam
 
reklama
Zuch Kubus :tak:
A u nas kiepsko:-(Julia ma jelitowke..W nocy wymiotowała a w rano znow wymioty i doszła biegunka.Co zje to zwraca...Własnie wrociłam z apteki obładowana,najgorsze,ze moje dziecko nie chce nic wziazc do ust,moze jakos mi sie uda cos przemycic...Ide zrobic pranie,bo własnie mi usneła.
 
Do góry