na czkawke nie powinno sie dawac cyca. to nei tak a 'nasza czkawka'. jak brzuszek pelny to wlasnei u dziecia czkawka, jak jeszcze dowalisz mleka to bedzie gorzej sie czulo. a czkawka nie boli. moja zasypia z czkawka.a no i czytalam ze na czkawke to pionowo powinno sie ponosic dziecko to szybciej przejdzie...
reklama
..aenye
Mama grudniowa'06
to nie odbekuj :-) moze nie trzeba?
edit, morgaine, moze nie boli, ale moj zawsze poplakuje, jak ma czkawke i nie ma mowy, zeby to olac. tez pomagam cycem - jeden, dwa lyki, przechodzi. i okrycie kocykiem mocno.
edit, morgaine, moze nie boli, ale moj zawsze poplakuje, jak ma czkawke i nie ma mowy, zeby to olac. tez pomagam cycem - jeden, dwa lyki, przechodzi. i okrycie kocykiem mocno.
ducha
Tymciowa mama :)
- Dołączył(a)
- 10 Wrzesień 2010
- Postów
- 1 112
aaaa!!!! no popatrz, a ja sobie wbiłam w łeb, że jak my mamy czkawkę to się napić trzeba i tak samo z Malcem mym... . kurde, ale cyc pomaga zawsze, nie dużo, kilka łyków i ciepełko kocykowe też. Wybaczcie ale ja pierwszy raz matka . Będę teraz pionowo w kocyku nosiła :-).
A
asiunia876
Gość
ducha uspokuj sie! Rob tak jak ci serducho podpowiada. Ja jak karmilam cycem to dawalam "na czkawke", teraz nie daje tylko czekam az samo przejdzie :-)
znowu byl taki ryk mocny i znowu tuz po kapieli, nie wiem co to moze byc. wyglada jakby cos ją dusiło. W kąpieli mydło dostało się do oczka ale wczoraj nic takiego nie miało miejsca więc nie wiem. Dałam dzisiaj tylko 5 kropelek sab simplex wiec nie mozliwe zeby pomogly chyba ten smak ją uspokaja. dzisiaj naszczescie chwile 5 minut i odziwo juz spi 45 min zawsze po kąpieli zasypiała na 15 minut i potem do 22 nie spała, ciekawe jak dzisiaj się to zakończy
dragonfly.ks
Fanka BB :)
Mój mały dzisiaj też kolkowy. od 17 się wiercił, potem troszkę pomarudził, a godzinę po kąpieli zaczął płakać przeraźliwie, łezki aż mu ściekały
Suszarka rulez!!! uspokoiła i wygrzała go kilka razy. Tatuś akurat oglądał moje zmagania z naszym krzykaczem małym, aż zmiękł i powiedział, żebym go wzięła bidula o spania do łóżka do siebie, a taki przeciwnik spania z dzieckiem No to mamy zielone światło od taty,ale póki co, malutki leży u siebie w łózeczku,, przygarnę go po nocnym karmieniu.
Dzisiaj sukces, Mateo zassał smoka na całe 7 sekund na spacerze. Byliśmy 2 godziny,a potem się rozbeczał i musiałam popitalać do domu, bo się człowieki krzywo patrzyli.
Suszarka rulez!!! uspokoiła i wygrzała go kilka razy. Tatuś akurat oglądał moje zmagania z naszym krzykaczem małym, aż zmiękł i powiedział, żebym go wzięła bidula o spania do łóżka do siebie, a taki przeciwnik spania z dzieckiem No to mamy zielone światło od taty,ale póki co, malutki leży u siebie w łózeczku,, przygarnę go po nocnym karmieniu.
Dzisiaj sukces, Mateo zassał smoka na całe 7 sekund na spacerze. Byliśmy 2 godziny,a potem się rozbeczał i musiałam popitalać do domu, bo się człowieki krzywo patrzyli.
nati a pomyśl jakie to straszne jak mała płacze non stop 5 godzin i nic jej nie uspokaja, robi się cała czerwona, zanosi się od płaczu, to nawet nie płącz, tylko normalny krzyk ...
oj bym chyba rady nie dala. stracilabym cierpliwosc i zadzwonila do mamy. :-(Naprawde dzielna z Ciebie mamusia.
U mnie tez normalny krzyk ale jak pisalam wczoraj po 5 minutach przeszlo.
No i obudzila sie po 20 i do 21.30 nie spala ale nie plakala tylko sobie lerzala obok mnie i rozgladala i juz pozniej normalnie 1.20 i 5.09 od 5 juz u nas w lozku bo maz akurat wstal do pracy to bylo duzo miejsca i tak sobie tlumacze ze jak jest tak duzo miejsca i lezymy po 2 koncach lozka to Asiunia nie wie ze spi ze mna i jest ok. ;-)
a jeszcze apropo spacerow jak mi sie rozplacze na dworzu i nie pomaga mocniejsze bujanie, poglaskanie itp to ja biore na rece i tak idziemy do domu- chyba ze mam psa to juz reki wolnej nie mam, jak mam psa lub wiem ze to napewno glod to daje jej cycka i tyle. Jakos zupelnie nie czuje wstydu a widze ze ludzie wogole nie zwracaja na to uwagi. Ostatnio bylismy w barze i za nami siedzialy 2 pary mlodych ludzi po karmieniu polozylam malutka na swoim ramieniu w ich strone i Jej sie porzadnie odbilo to Ci ludzie zaczeli sie smiac :-)
Ostatnia edycja:
reklama
mitaginka ja tez plakalam razem z dziecmi. tzn zaraz po urodzeniu, jak plakala Nika i Nikos razem, bylam bezradna i ja do kompletu... M mial dom wariatów...
jak Starszak zaczał chodzic do pkola i plakal rano ze nie chce zostac, to ja razem z nim. zamknelam za nim drzwi sali i łzy same do oczu sie cisly...takze jeszcze nie raz zaplaczemy z naszymi dziecmi
i tak jestes dzielna- musisz jakos dac upust emocjom!!
jak Starszak zaczał chodzic do pkola i plakal rano ze nie chce zostac, to ja razem z nim. zamknelam za nim drzwi sali i łzy same do oczu sie cisly...takze jeszcze nie raz zaplaczemy z naszymi dziecmi
i tak jestes dzielna- musisz jakos dac upust emocjom!!
Podziel się: