Pielęgnacja i higiena naszych maluchów.

[gaddula]

Moja córka do tej pory cały czas kąpała się i kąpie z tatą (ze mną rzadziej, bo ja wolę ciepłą wodę

Kąpiel jest dla Dominiki wielką zabawą - nalewają sobie wody z dużą ilością piany, potem psikają się jajeczkami (takimi jak na dyngusa) a pod koniec Dominika myje tacie plecki i włosy. Potem role się odmieniają tata myje całą córeczkę, mama poprawia ząbki szczoteczką i wyciera a tata ..... myje się do końca już sam.

Za jakiś czas to się chyba skończy, ale narazie maja wielka zabawe

 

[gaga]

ja też się kąpie z Majulą i obie to uwielbiamy, szalejemy że cała łazienka jest mokra i na golaska i mam zamiar kąpać się z mała długo, jakoś nie robię problemu z nagością, przecież to moje dziecko, a jak przyjdzie czas, to kąpiele się skończą i już

 

[Lilka]

Ja się kąpię z Natalką i mój mąż też czasem.Ale nie wiem do kiedy przynajmniej on "może" pokazywać się jej nago bo póki co się przed nią nie czai jak się przebiera.W Szwecji ponoć w ogóle nie robią z nagości problemu i nawet na basenie jak ktoś chce może pływać nago, no przynajmniej dzieci z tego co pamiętam jak tam byłam daaaaawno temu.

hahahaaa moj maz kapał sie z Milenka dopoki ta nie zaczeła sie interesowac jego siusiakiem
od tego momentu koniec z kapaniem sie tata-córka/tata nie chce ;-)

ja z Milenka tez sie kapałam ale juz tego nie robimy
ostatnio Mila mnie wywaliła z wanny i wyraznie nie chciała bym sie z nia kapała

jesli chodzi o nagosc to czytałam ze nie wolno sie ''chowac z tym'' bo wtedy w dziecku sie zaszczepi ze to cos wstydliwego i be
my ubieramy sie, czesto rano ubieram sie przy Mili
wszystko widzi

narazie z tego nie robie problemu

 

[Kira25]

Dziewczyny, mysle, ze problem nagosci, nawet tej z przeciwna plcia, jest glownie naszym problemem, a nie naszych dzieci.
Dal nich nagosc jest czyms absolutnie naturalnym i normalnym, dopoki my dorosli nie pokarzemy, ze jest inaczej.
ja osobiscie nie robie ze swojej nagosci ceregieli. I nie mam zamiaru. ale ja chyba w ogole jestem walnieta :-)
Osobiscie jestem za jak najbardziej luznym podejsciem do tych spraw. Jesli bylaby w mojej okolicy plaza naudystow (niestety mam do niej 70 km.), to jestem pewna, ze bylaby to jedyna plaza, na ktorej bylybysmy z mala.
Widzialam nie raz, wlasnie na tej plazy cale rodzinki. Rodzicow z dzieciakami, nawet takimi ok. 6-7 lat.
Nikt sobie nic ze swojego ciala nie robil.
Mysle, ze zbytnie wstydzenie sie, nacisk na ubieranie, tym bardziej budzi niezdrowe zainteresowanie, dziwne mysli i kompleksy :-)
No, ale jak juz napisalam, ja jestem walnieta:-)

 

[Filka]

Mój prawie 3 letni synek myje zabki (strasznie lubi myć ) najpierw ja mu myje zawsze wieczorkiem czysto zabki a potem sam jezdzi szczoteczką wszędzie gdzie się da

elen_dir mój tez wysysa paste

 

[isunia]

xxx

 

[martusia_78]

Czesc

Moja corcia myje zabki dwa razy dziennie. :-)
Bardzo lubi to robic i nie mam z nia zadnych problemow. Mowie, ze idziemy myc zabki i juz leci pirwsza do lazienki i pokazuje paluszkiem na szczoteczke :-) Mamy dwie pasty Elmex dla dzieci i Bobonit. Myje raz jedna, a raz druga. Bez pasty nie umyje ;-) Najpierw ja myje jej zabki dokladnie, a potem daje szczoteczke w lapke i reszte sama myje i zjada paste ;-)

 

[martusia_78]

jak Mała miała 4 miesiace kupiłam jej zestaw 3 szczoteczek z Canpola
1-do masowania dziąseł
2-do pierwszych ząbków
3-do mysia z włosiem
i jej dawałam do zabawy,po kolei Oliwka teraz sama sobie "myje" ząbki,a potem ja poprawiam

My tez mialysmy te szczoteczki :-) :-) i rwelacyjnie sie spisaly :-)

 

[sewa]

Kira25 mam takie samo podejście do nagości to chyba obie jesteśmy walnięte;-) a może właśnie normalne;-)

 

[mamzuzi]

Zuzia też często się ze mną kąpie, uwielbia to.Czasem kąpie się z tatusiem,wtedy tata aż się błyszczy tak niunia go wypucuje.