reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

piękne? hmm a jak my siebie odbieramy?

hej kobietki w ktrorym to watku rozprawialysmy o arachnofobii? wiecie co mi sie dzisiaj przytrafilo? parze sobie pomidory na salatke, podchodze do zlewu a tam soc zapierdala czarnego, jak podskoczylam, jak zaczelam histeryzosowac, pajak nie taki domowy z dlugimi nogami, tylko tami caly czarny z dupskiem wielkim i grubymi nogami, hmmm jak tak stal to mial z 3 cm !!!!!! rany zaczelam sie trzasc i plakac, zadzwonilam do mamy jak male dziecko (ale wstyd) i zaczelam szlochac, mama panika, a ja ze pajak jest w zlewie, namawiala mnie zebym go wziela szmatka i na balkon.... NAJGORSZE JEST TO ZE BYLAM SAMA W DOMU... myslalam ze do konca dnia do kuchni nie wejde!!!! no i co ja mialam zrobic? a on zaczal juz wylazic ze zlewu :(( polecialam do sasiadki, rany jakie ja mialam szczescie ze jeszcze byla, choc juz w butach bo wychodzila..... MOJA WYBAWICIELKA, no sama sie przerazila na jego widok ale wziela go na zmiotke i wyrzucila na balkon.... hmmm a ja do teraz sie trzese!!! tak sie zdenerwowalam ze sie poryczalam jak dziecko, normalnie wstyd!!!! czy ja sie kiedys z tego wylecze??

ps. kobietki lepiej przeniesc moja wypowiedz tam gdzie mowilysmy o pajakach tylko kurcze nie moge tego znalezc :(
 
reklama
rozumie co czujesz Karlam ja ostatnio mialam takiego wielkoluda w misce na pranie myslalam ze zawalu dostane jak go zauwazylam,oczywiscie tez spanikowalam i sama w domu bylam,sasiadow mam nienajlepszych,bo na przeciwko stara babcia chora na dodatek ,chwala Bogu mnieszka niedaleko ciotka Adama to ja zawolalam i naszczescie Basienka mi go ukatrupila ::)bleee....
 
Mariola wracajac do cwiczen, lekarz mi powiedzial ze mam sie oszczedzac, wiec cwiczenia jakie do tej pory wykonywalam odpadaja, basen jest oki ale obawiam sie jakis mikroorganizmow przenikajacych do pochwy, grzybica dodatkowa tez mi potrzebna nie jest, moze jestem przewrazliwiona:)

Maja to dobrze ze ktos Cie uratowal, ja caly czas sie zastanawiam skad ten potwor sie wzial??
 
a co do mojego wygladu w ciazy??hmm...atrákcyjna to ja sie nie czuje,wrecz przeciwnie cellulitis oblal cale moje cialo naszczescie pominal twarz ::) i wogole gruba sie czuje,jedyne co mi sie podoba i co dziennie podziwiam to moj brzuszek :)bo rosnie jak opetany i wreszcie wszyscy widza ze jestem w ciazy ;)
do tego cellulitu dochadza te zyly na cyckach blee cos okropnego ale mojemu mezusiowi to nie przeszkadza wrecz przeciwnie cieszy sie ze sie powiekszylam:)))a szczegolnie tam gdzie te zyly :D
 
Karlam1
ja chodzę czsem popływac i nic mi narazie nie jest. Jedna położna poradziła mi, że można zaaplikowac sobie tampona mini - ale tak tylko płyciutko - to ponoć będzie chronił przed zarazkami w wodzie...no jednak sama tego patentu nie wykorzystałam....
 
reklama
dziewczyny broncie boze tamponow... ja bym sie nie zdecydowala przynajmniej. nie zarazi sie niczym przez samo plywanie w basenie ani w jeziorze, poniewaz pochwa zawiera wlasna flore bakteryjna ktora w pewnym stopniu sama niszczy zarazki. Jesli jest oslabiona to grzybcia moze sie pojawic bez zadnego powodu. Poza tym wejscie do amcicy jest szczelnie zamkniete, malenstwu nic sie nie stanie. Stosowanie tamponow niestety zwieksza prawdopodobienstwo zakazenia, poniewaz ''wysysa'' on jakby rowniez bakterie kwasu mlekwego ktore chronia pochwe... a w czasie ciazy pochwa produkuje ''zapobiegawczo'' dodakwa ilosc wydziliny w celu oczyszczania jej z niechcianych gosci...
 
Do góry