reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

piękna i zadbana w ciąży :)

Czy macie dobre techniki golenia w ciąży?

  • Tak, mam bardzo ciekawy pomysł na to.

    Głosów: 9 50,0%
  • Nie, nie umiem sobie z tym poradzić.

    Głosów: 9 50,0%

  • Wszystkich głosujących
    18
reklama
Co do samopoczucia,to dziś np.jestem od rana bardzo drażliwa,ale może to pogoda tak na mnie wpływa.Za to zauważyłam,że ostatnio jakoś mniej przeszkadza mi brzuch-nie wiem,czy to kwestia przyzwyczajenia się,czy może niezauważenie się coś obniżył?,bo tak to go bardzo czułam pod biustem,jak sie położyłam,to było mi ciężko oddychać,a od kilku dni wyrażnie oddycha mi się lżej,to albo sie obnizył nieznacznie,albo mój organizm się przyzwyczaił,nie wiem,ale też nie zauważyłam bym specjalnie częściej chodziła do toalety,choć niby jak się brzuch obniża to tak jest.Nie wiem,jeśli urodzę tak ,jak tamte dzieciaczki,to powinnam urodzic w 38tygodniu już,a córkę starszą to nawet na przełomie 36/37 urodziłam-ale tak szybko to jeszcze nie chcę.Zobaczymy,róznie bywa,jednak myślę,że około 38go to już będzie poród i właściwie by mi tak pasowało nawet:tak:
Powiem Ci ,że mi też brzusio opadł,i zrobiło sie pod względem oddychania lżej,ale za to jak siadam to musze "rozkraczac "szeroko nogi bo brzuszek mi sie na nogach gniecie hehe;-) oj już nie dużo nam zostało..
 
Sprawa z tym imieniem nie jest taka prosta, my mamy dla dziewczynki Emilka a dla chłopca tu są ostre spory między Adamem a Nikodemem. A drugie imie nie jest wybrane jeszcze mamy trosze czasu :)
Mały Adaś i Nikoś oby dwa bardzo ładnie brzmią..ale ja osobiście wolałabym miec Nikodema:-)mi sie bardziej teraz podobają takie imiona nowocześniejsze..jeszcze do niedawna podobało mi sie Antek i takie ale podobają mi sie u czyjiś dzieci..;-):-)
 
Witam was dziewczyny. Jestem w 36 tygodniu ciąży i wydawało mi się, że już nic mnie teraz nie zdziwi, bo już wszystko wiem. Niestety pojawił się nowy problem, mianowicie kłujący ból brzucha tuż pod mostkiem z lewej strony. Pojawia się, kiedy leżę na lewym boku. Jak dotąd wszystkie badania były ok, dlatego mnie to niepokoi. Jeśli któraś z was wie o co chodzi, proszę o odpowiedź.:-(
 
Kochana a moze masz ucisk a jeden z narzadow........najlepiej byloby pojsc do lekarza....moze to nic strasznego a po co masz sie niepotrzebnie stresowac!
 
Może to dzidzia się rozpycha. Miałam podobnie w grudniu. Ale kłuło mnie w pachwinie. Nie mogłam się ruszyć. A usg wykazało, że Zośka tak się ułożyła.

Spróbuj klęknąć na czworakach, porobić kocie grzbiety i pokołysać tyłkiem;-). Mi pomogło:-D:-D:-D Mała się trochę przemieściła i dała matce żyć.
 
Dokładnie tak jak pisze czarodziejka może byc,ze maleństwo Ci uciska jedenz narządów dlatego odczuwasz ból..ja też tak nie raz mam jak sie mała źle ułoży..ręką ją posmyram,poprzepycham i zaraz jest jak ręką odjął;-)
no,ale jeżeli sie obawiasz to lepiej skontaktuj się z lekarzem:-)
 
Powiem Ci ,że mi też brzusio opadł,i zrobiło sie pod względem oddychania lżej,ale za to jak siadam to musze "rozkraczac "szeroko nogi bo brzuszek mi sie na nogach gniecie hehe;-) oj już nie dużo nam zostało..

He, he. Też tak mam z tym siedzeniem:-D:-D:-D I zawsze wtedy wyobrażam sobie, że wyglądam jak stary facet z porządnym piwnym brzuszyskiem:-D:-D:-D O rany. Odbija mi...
 
reklama
Do góry