Mimi94
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Październik 2019
- Postów
- 6 191
No u mnie wyszły ładne kwiatki.Hejka. U mnie trochę się działo. Mieliśmy podchodzić do pierwszej inseminacji z trzech ale moje jajniki nie współpracują i przeszłam przez hiperstymulacje,do inseminacji nie doszło. W lutym miałam hsg na Polnej wynik był 50/50 więc mogą być drożne i nie drożne . Pomimo że na pierwszej wizycie nasza Pani dr zasugerowała sono hsg żeby powtórzyć badanie to ja nie byłam jeszcze gotowa bo ciężko przeszłam hsg na Polnej ale teraz podchodzę w styczniu w klinice do sono hsg. Jeśli potwierdzi się że są nie drożne to podchodzimy odrazu do in vitro. A u ciebie jak się mają sprawy?
- Homocysteina za wysoka - na 99% mutacja genu mthfr (nie robiłam badani bo wynik i tak nic nie zmieni, biorę metylowane B12 i folian)
- P-ciała p/plemnikowe
- p-ciał p/jądrowe czy jakoś tak
- anemia.
6.11 miałam drożność u naszej gin ale pod znieczuleniem bo inaczej nie było terminu [emoji2356] wyszło, że niby przepływ był ale mega słaby i powiedziała: "wykorzystując to, że Pani spala i nic Pani nie czuła przepłukałam Panią na wszystkie możliwe sposoby i teraz wszystko idealnie śmiga" więc chyba dobrze, że miałam to znieczulenie, może gdyby było bez to tak dobrze by tego nie wyczyściła. Niestety w tym cyklu sie nie udało, może też dlatego że ok tydzień po owu złapaliśmy z mężem covida (bez testu ale straciliśmy węch i smak)
Teraz jest drugi cykl po drożności, drugi na lamettcie i fostimonie. Pani doktor zachwycona była moim endometrium i pęcherzykami mimo, że po takiej stymulacji mam tylko 2 pęcherzyki, mówiła, że najlepiej 3, 4 to ryzyko a zdarza się że i 8 mają... A ja mam ledwo dwa. Ale były piękne, w sobotę przyjelam zastrzyk a teraz czekam..