Październikowe mamy na zakupach

[Charlois]

Mina mi nie chodzilo ze zimno mu bedzie tylko jak czy sie zmiesci do tej chusty

sama jestem ciekawa,chyba ubiore lalę córki w kombinezon i sprawdzę jak to wygląda

 

[debi]

Mina ja polecam Delti emu,mieszkam na 5pietrze bez windy i lekkość wózka była dla mnie priorytetem nie ukrywam. Kupiliśmy używany wózek ale jestem super zadowolona-gondole wypina sie w sekunde,wózek składa sie dwoma ruchami rekami.mam nadzieje ze i dzidziusiowi bedzie sie podobało

 

[erde]

Mina, no i jakie mądre rozwiązanie! Kolor wózka też fajowy. A co do zdjęcia Kaja z chustą, które wrzuciłaś - to taka zwykła chusta do noszenia dziecka, czy jakaś taka już uszyta w kształt, żeby dziecia można było tylko włożyć do środka?

Kaka, sama doświadczenia nie mam, ale też właśnie takie opinie o 3-kołowcach słyszałam, że są mniej stabilne.

 

[Kaka82]

Wtrącę jeszcze slówko o tych nosiedłkach, nie pamietam dokładnie ale spacjalisci nie polecają ich dla zupełnie małych dzieci. Napewno główkę musi już dzidzia pewnie trzymać.
U nas się sprawdzało na szybki wyskok do sklepu albo na spacer z psem.

 

[Charlois]

Moja nie umiała trzymać mocno główki a nosidełko miała właśnie dla takich maluszków,są różne modele.

 

[Kaka82]

Myśę, ze nosidło lub chusta to fajny gadżet. Sama pewnie teraz też sobie nie kupię, chyba ze znowu ktoś mi pożyczy albo może jakąś okazję złapię na tablicy.

 

[Mina29]

Mina mi nie chodzilo ze zimno mu bedzie tylko jak czy sie zmiesci do tej chusty

zmieści, model lulu który ja mam wystarcza do 13kg albo pół roku więc spokojnie...

erde jest to chusta typu kołyska
http://www.mamuka.pl/webpage/rodzaje-chust.html

kupiliśmy zaraz po urodzeniu Kaja, te chusty dopiero wchodziły na rynek, nie było tylu modeli. ale "na ludziach" ta chusta była i sprawdzała się znakomicie.

 

[Charlois]

Myśę, ze nosidło lub chusta to fajny gadżet. Sama pewnie teraz też sobie nie kupię, chyba ze znowu ktoś mi pożyczy albo może jakąś okazję złapię na tablicy.

Fajny gadżet,ja teraz po okazyjnej cenie mam chuste,przyda się do biegania do szkoły z córką,4 razy dzienniemasakra.

 

[Charlois]

ja mam taką i jakaś mała mi się wydaje w stosunku do lalki

 

[aguga06]

tylko, że jak tutaj czytałam ten wątek od początku to x-lander zbierał złe opinie.. więc dałam go na czarną listę..

Ja mam x-landera ,pojeździłam z nim na podwóku po wybojach ,na nie równych powierzchniach i w domu.Super się jeździ i mam takie zdanie jak Jutrzenka.Moja szwagierka miała go dla synka i też super poleca. Dajnie,że znalazłaś rozwiązanie co do Graco bo to też są super wózki.

dokładnie dziewczyny ... śnieg i małe kółka to nic dobrego

ja mam quinny speedi, o taki

Zobacz załącznik 490306
ma duże pompowane koła, fajnie sobie radził z zaspami Polecam.

Teraz z racji zamieszkania (okolice lasu) musze chyba pomyśleć o sankach nie mam pojęcia jak sobie dam rade ze spacerami Albo nosidełko.

Ja mam trójołowca spacerówkę Hauck na strychu .Jak pisała Kaka stabilność chyba zależy od wagi bo nasza jest ciężka,ale nie wywrotna i ma kółko nie skrętne.Po piasku,śniegu itp jeździ znakomicie i lekko. Mam spacerówkę z x-landera,ale szkoda mi było jej oddawać .


Ja dziś zakupiłam poduszkę rogal i mój kręgosłup odpoczywa przy niej :-)Nawet dla siebie kupiłam kilka tunik bo zaczynam w swoje się nie mieścić