reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październikowe mamy 2019

Dziewczyny, zrobiłam dzisiaj te pulpety i ich nie tknęłam. Nie odrzuciły mnie, ale naszła mnie MEGA zachcianka na sushi. Ale taka, której nie można odmówić. Wyszukałam w menu Urumaki z grillowanym łososiem (co by się nie zatruć surowizną) i czekam na dostawę. Normalnie mam ślinotok na samą myśl [emoji7]

Piątka! Ja dzisiaj mam to samo z sushi :) a to przez Listopadówki bo pisały o sushi i mnie tak wzięło :D
 
reklama
Dzieki dziewczyny.kciuki sie przydadza. To z ciaza blizniacza to tylko przypuszczenia, teraz po fakcie trudno cos stwierdzic. Jeszcze krwawie ale juz mniej. Ale straszne to bylo przezycie. Bylam pewna ze juz po. Ale jak zobaczylismy ruszajacego sie fasolka z mezem to sie poryczelismy. Nie pozostaje nic innego jak byc dobrej mysli.
 
Dzieki dziewczyny.kciuki sie przydadza. To z ciaza blizniacza to tylko przypuszczenia, teraz po fakcie trudno cos stwierdzic. Jeszcze krwawie ale juz mniej. Ale straszne to bylo przezycie. Bylam pewna ze juz po. Ale jak zobaczylismy ruszajacego sie fasolka z mezem to sie poryczelismy. Nie pozostaje nic innego jak byc dobrej mysli.
Kochana często bardzo silne krwawienie daje krwiak. Moja znajoma miała krwiaka z którego miała bardzo silne krwawienie zalała samochód i całą izba przyjęć po nogach się jej lało. Może to krwiak pękł i dał takie krwawienie. Jesteśmy z Tobą:*
A za tydzień miałyśmy iść razem na usg.
 
Dzieki dziewczyny.kciuki sie przydadza. To z ciaza blizniacza to tylko przypuszczenia, teraz po fakcie trudno cos stwierdzic. Jeszcze krwawie ale juz mniej. Ale straszne to bylo przezycie. Bylam pewna ze juz po. Ale jak zobaczylismy ruszajacego sie fasolka z mezem to sie poryczelismy. Nie pozostaje nic innego jak byc dobrej mysli.
Będzie dobrze! Trzeba tak myśleć. Najważniejsze, że dzidzia ma sie dobrze i krwawienie ustaje. Niedługo wrócicie do domu :)
 
Dzieki dziewczyny.kciuki sie przydadza. To z ciaza blizniacza to tylko przypuszczenia, teraz po fakcie trudno cos stwierdzic. Jeszcze krwawie ale juz mniej. Ale straszne to bylo przezycie. Bylam pewna ze juz po. Ale jak zobaczylismy ruszajacego sie fasolka z mezem to sie poryczelismy. Nie pozostaje nic innego jak byc dobrej mysli.
Wyobrażam sobie co musiałaś przeżyć! Trzymaj się i będzie dobrze ! :)
 
Czesc dziewczyny. Witam sie z szpitala. Rano dostalam mega krwotoku i wylecalialy ze mnie jak to pani na izbie zapytala watrobki. Juz myslalam ze po wszystkim ale okazalo sie ze dzidzia zyje. Na izbie sami byli w szoku. Podejrzewaja ze mogla to byc ciaza blizniacza i jedno poronilam, ale to tylko podejrzenia. Kosmowka sie odkleja musze lezec trzymajcie kciuki.
trzymaj się musi być dobrze!!!

8+5
Witam sie,
Drugi dzień boli mnie głowa, apap nie pomaga :(
Nad robiłam ale siły brsk i weny, pogoda piękna 20 stopni tylko wieje ee....
 
@JoaSaw82 mi kazali przyjść przed wyjazdem. Idę. Tak dla świetego spokoju mego umysłu.
@Kora152 nie jemy kupowanych gotowców w drodze. Zazwyczaj pakuję turystyczny wózeczek na kółeczkach z rączką i robimy sobie piknik na postoju. Dzieciaki bardzo chorują po fast foodach. My tez. A ja kanapek nie lubię. Młody musi mieć z pasztetem, mielonką, ogórkiem i szczypiorkiem. Mąż mniej wybredny. Ale lubi wyszukane rzeczy. Ja też. No a jak wakacje, to pełną gębą [emoji12]
@RaRinka to zapewne stara krew jak mi ostatnio powiedziała pielęgniarka po obejrzeniu. I nie ma się o co martwić.
@Keejti-93 nie mam ciążowych. Ale kocham legginsy! A kiecek sobie nakupiłam już wcześniej. Niestety fason nie będzie pasował do brzucha [emoji23] i zaś trzeba coś kupić. Ale że ja mega lubię kasę wydawać [emoji12]....
 
reklama


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry