reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2019

reklama
Ja już po wizycie. Serduszko nam bije, ruszamy się =) krwiak nadal z nami ale powoli się wchłania.
Nie dostaliśmy zdjęcia ale widzieliśmy się więc kamień z serca że wszystko ok. Kolejna wizyta za 3 tygodnie.
 
@Marys$s* no a jeszcze poza tunelem muszę maliny ogarnąć, i juz warzywa mi wyszły marchew, buraczki, pietruszka..... Trzeba będzie pielic do września.... :D

@Patka2616 super wieści :))ja chodzę prywatnie to zawsze mam fotkę i ostatnio już pani doktor poluje by dzidziusia w 3d/4d pokazać :) ale za mocno się wierci i zasłania :D
 
Ja też chodzę prywatnie, ale dzisiaj doktor nie dał fotki. Mówi że widzieliśmy się niedawno to nie będzie mierzył małego bo się wierci strasznie. Sprawdził tylko serduszko,krwiaka, szyjke i uzupełnil wyniki prenatalnych:)
@Marys$s* no a jeszcze poza tunelem muszę maliny ogarnąć, i juz warzywa mi wyszły marchew, buraczki, pietruszka..... Trzeba będzie pielic do września.... :D

@Patka2616 super wieści :))ja chodzę prywatnie to zawsze mam fotkę i ostatnio już pani doktor poluje by dzidziusia w 3d/4d pokazać :) ale za mocno się wierci i zasłania :D
 
reklama
Odnośnie snów miałam zeszłej nocy jeden.
Śniło mi się ze ja, mąż i dzieci (!) poszliśmy na kryte lodowisko has łyżwy. I nie było by w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, ze dzieci mieliśmy czwórkę. Dwie córki i dwóch chłopaków....ja się na sterylke wybieram bo więcej niż dwójkę mieć nie chce a tu we śnie była czwórka...
Opowiedziałam ten sen mężowi, spocił się w miejscu.
 
Ostatnia edycja:
Do góry