reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pazdziernik 2016

Marta a czemu masz ciążę zagrożoą? Jeśli się dobrze czujesz i nic i nie dolega, to spokojnie pracuj. Wolniej ale zawsze między ludźmi. No chyb, że pracujesz w sklepie i musisz dźwigać...

Vivienne, mimo że ja mam 1 dziecko to i tak byłam w szoku na wieść o ciąży, więc Cię rozumiem. Ale co jest Tobie pisane, to od tego nie uciekniesz. Rodzine zawsze możesz powiedzieć, że marzyła ci się wesoła grmoadka dzieci i nic im do tego, nie utrzymują cię przecież.

Tak jak piszecie, w ciąży na nocki nie można wysyłać, no ale trzeba szefowi o tym fakcie powiedzieć, a jak nie zechce tego zaakcepować, uciekać na L4.

Iśka a Tobie się odkleja kosmówka czy masz tylko krwiaka?
 
reklama
Joani, z tego co zrozumialam to jest i krwiak i odkleja sie kosmowka. A w zasadzie krwiak nie jest rownoznaczny z odklejaniem sie w tym miejscu kosmowki? Moze glupie pytanie zadalam, ale to moja pierwsza ciaza i ciemna jestem :)
 
Vivienne gratuluję, duża rodzina jest cudowna. A co mąż na to?
Rodzina nie ma wyjścia jak zaakceptować. To wasze życie
 
Powiem szczerze, że nie wiem czy jest to równoznaczne, bo mi gin. nic o odklejaniu nie mówił, tylko o krwiaku i stąd nie mam nakazu leżenia... chyba wole nie czytać na necie, bo spać nie będę mogła...
 
Iśka90 dzieci mam w wieku 8,5 córka, 7 córka i 2,5 synek. Wesoło na pewno będzie juz jest.
Ann mężowi jeszcze nie powiedziałam nie było kiedy. Powiem mu dziś albo jutro on sam jest z dużej rodziny.
 
Joani, z tego co kojarze to pisalas ze jest daleko od fasola, wiec moze tez dlatego nie kazal lezec. A moze to od gina zalezy tez.. w sumie oni sie bardziej znaja, nie ma sie co nakrecac niepotrzebnie :)
 
Dlatego nie zbliżam się do dr google :blink: przeczytałam jeden opis i mnie zmroziło. Tak, krwiak jest po drugij stronie. Mam zaufanie do mojego lekarza, bo juz jedną ciąże z nim przeszłam i jest bardzo dokładny i zapobiegliwy, muszę trzymać się jego słów :tak:
 
Ja na szczescie w google sie natknelam na same szczesliwe zakonczenia odklejajacych kosmowek i krwiakow, wiec jestem dobrej mysli :)
 
reklama
Witajcie Sojnabig, Olexandra i Joani! Gratulacje :-)

Chwilę tu nie zaglądać i ciężko nadrobić ;-)

Ja zdałam dziś ostatni egzamin na piąteczkę. Potem poszliśmy z mężuniem na festiwal pizzy i oczywiście nie był to tak dobry pomysł, jak zawsze gdzieś czają się mdłości i nie wiadomo, kiedy dopadną :-) Jak kelner przechodził obok z pizza z cheddarem, to chcialam uciekać. A zaraz chętnie byśmy wbili się jeszcze do kina, tylko wszystko porezerwowane...

Która z Was kochane polecala planetę singli? Mężczyzna na tym wytrzyma? :-D
 
Do góry