reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pazdziernik 2016

Wodę morska psikaj, najlepiej Marimer bo on ax dfo zatok się pryska, taki ma rozmach. No i do woreczka \ sxmatki sól morska, podgrzsc w mikrofali i robić okłady (ta grubą sól).

Persea, ją tez w 1. ciąży się nie schylalam. Na szczęście mojego panicza nie nosze.
 
reklama
@joani no proszę woda morska... Wróciłam właśnie z apteki i pani mnie wysłała z tzw '' kwitkiem''
Powiedziała że tylko inhalacja z solą ew, majerankiem, tymiankiem itp...
:(
 
Patka mi teraz na katar nie pomagal ani *spam* katar, ani woda morska. W koncu bralam kilka dni tabletki sinupret, polecila mi je laryngolog, rodzinny i pani w aptece. Mialam bardzo gesty katar i po tym zaczelo mi sie odtykac. W ulotce jest napisane oczywiscie o konsultacji z lekarzem i by zachowac ostroznosc.
 
ja mam samą wodę , mam wrażenie że mi się gotuje w głowie woda.
Jak mi nie przejdzie do środy to zapytam lekarza co moge wziąść .
Bo trzyma mnie już od poniedziałku , sam wodnisty katar i te bolące węzły chłonne :(

Mam nadzieję że tazkie przęziebienia nie szkodzą maluszkowi ? W koncu teraz rozwijają się wszystkie najważniejsze narządy..
jak myślicie?
 
Pat_ka ja to przezywalam ok 3 tygodnie temu. Doktorka pozwolila mi aplikowac xylometazolin ten slabszy dla dzieci (niebieski). Wkraplalam go glową w dol i robilam wymach do tylu zeby krople wpadly tam gdzie mialy. Jak zluzowalo troche to plukalam nos i zatoki specjalnym roztworem FIXSIN -polecam! Na czolo robilam oklad goracym termoforem i to robilo natychmiastową ulgę. Wspolczuję Ci :( kuruj się!
 
reklama
Wesoła Kobietka mi to laryngolog polecil juz w pierwszej ciazy ale tak samo jak Ty sobie o tym pomyslalam. W drugiej ciazy mialam taki stan ze juz mi bylo wszystko jedno jak to sie robi aby tylko pomoglo no i teraz juz to moje wybawienie na nawracające zatoki ;)
 
Do góry