reklama
Hej dziewczyny, to moje dzisiejsze łupy z lumpeksu :-)
Za każdą rzecz zapłaciłam 1 zł! Aż musiałam zrobić zdjęcie bo takie nieplanowane i tanie zakupy zawsze mnie bardzo cieszą
K_a_S ja też tak czekam na ruchy małego ale wieczorem bo wtedy jest bardziej ruchliwy niż rano. Przez ostatnie dwa dni był właśnie jakiś bardziej spokojny i jakoś od razu mnie to lekko zestresowało Na szczęście już jutro wizyta więc będziemy mogli go zobaczyć.
U mnie dziś pycha zdrowy kapuśniak. Zawsze brałam od teściowej bo robi rewelacyjny a dziś w końcu zrobiłam sama i też niczego sobie
P.s. W rozmowach w toku dziś temat jak wrócić do formy po ciąży. Jedna laska mówi że do 4-ego miesiąca ciąży ćwiczyła brzuszki ...
Za każdą rzecz zapłaciłam 1 zł! Aż musiałam zrobić zdjęcie bo takie nieplanowane i tanie zakupy zawsze mnie bardzo cieszą
K_a_S ja też tak czekam na ruchy małego ale wieczorem bo wtedy jest bardziej ruchliwy niż rano. Przez ostatnie dwa dni był właśnie jakiś bardziej spokojny i jakoś od razu mnie to lekko zestresowało Na szczęście już jutro wizyta więc będziemy mogli go zobaczyć.
U mnie dziś pycha zdrowy kapuśniak. Zawsze brałam od teściowej bo robi rewelacyjny a dziś w końcu zrobiłam sama i też niczego sobie
P.s. W rozmowach w toku dziś temat jak wrócić do formy po ciąży. Jedna laska mówi że do 4-ego miesiąca ciąży ćwiczyła brzuszki ...
Załączniki
Kaśku86 - ja też jakiś czas temu miałam taką faze na domowe frytki - były pyszne!!!
Czarna - super ciuszki, też się planuję wybrać, zobaczymy czy trafię na takie okazje
Czy któraś ciężaróweczka wybiera się jutro na warsztaty we wrocławiu? ( te z mamo to ja)
a druga sprawa to taka, że dziś pierwszy raz poczułam, że mi już naprawdę ciężko się robi - jak wsiadałam do auta z zakupami to tam mi brzuch przeszkadzał... hehe co to będzie za miesią... dwa...
Czarna - super ciuszki, też się planuję wybrać, zobaczymy czy trafię na takie okazje
Czy któraś ciężaróweczka wybiera się jutro na warsztaty we wrocławiu? ( te z mamo to ja)
a druga sprawa to taka, że dziś pierwszy raz poczułam, że mi już naprawdę ciężko się robi - jak wsiadałam do auta z zakupami to tam mi brzuch przeszkadzał... hehe co to będzie za miesią... dwa...
kaśku jak ja dawno domowych frytek nie robiłam
garmelka mi też brzuch już zaczyna powoli przeszkadzać w goleniu nóg/zakładaniu butów... Ale ja to w ogóle fenomen jestem i on jest jakiś duży Zresztą coraz więcej mnie Staram się nie podjadać i nie ulegać zachciankom od 2 dni a tu na wadze jeszcze więcej:/ Patrzę teraz i co prawda zwykle ważę się rano ale jest 8,5kg na plusie a mam wrażenie że większość kg idzie w uda i pupę (brzuch i cycki się nie liczą), a tak miałam się pilnować:/ Z młodym w tym tc miałam tylko 3kg na plusie:/
garmelka mi też brzuch już zaczyna powoli przeszkadzać w goleniu nóg/zakładaniu butów... Ale ja to w ogóle fenomen jestem i on jest jakiś duży Zresztą coraz więcej mnie Staram się nie podjadać i nie ulegać zachciankom od 2 dni a tu na wadze jeszcze więcej:/ Patrzę teraz i co prawda zwykle ważę się rano ale jest 8,5kg na plusie a mam wrażenie że większość kg idzie w uda i pupę (brzuch i cycki się nie liczą), a tak miałam się pilnować:/ Z młodym w tym tc miałam tylko 3kg na plusie:/
Kotulcia ja mam juz 11 kg!!!! Katastrofa... ale przed ciążą brałam hormony i pewnie zaczęłam tyć ciut wczesniej tylko sie nie ważyłam...
ja też mam już problem z goleniem, wczoraj chcialam zobaczyc czy moze widac zeby brzuch mi sie ruszał, jakieś sygnały od dzidzi to musiałam lusterko brać zeby od dołu zobaczyć... nie wiem czy się śmiać czy płakać...
ja też mam już problem z goleniem, wczoraj chcialam zobaczyc czy moze widac zeby brzuch mi sie ruszał, jakieś sygnały od dzidzi to musiałam lusterko brać zeby od dołu zobaczyć... nie wiem czy się śmiać czy płakać...
MonaG1985
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Maj 2011
- Postów
- 7 900
Ją mam 4kg na plusie i też już ledwo co widzę pod brzuszkiem gole się codziennie ale już wkrótce zacznę z lusterkiem ;-) skóra mnie na brzuchu swedzi nawet na śnie się drapie:-S
Moje dziecko bardzo żywe ;-) nie śpi dzisiaj prawie cały dzień tylko kręci tam piruety;-)
Moje dziecko bardzo żywe ;-) nie śpi dzisiaj prawie cały dzień tylko kręci tam piruety;-)
Hej dziewczyny.
JA też już powoli mam problemy z goleniem i nawet z zakłądaniem i wiązaniem butów.
Przytyłam dopiero 2 kg ale położna mówiła, żeby się nie martwić, że jeszcze nadrobie.
Ruchy poczułam w18tygodniu. Teraz jest niemal 20 i kopie na całego. Mamy chyba szczęśćie bo wielokrotnie już nawet mąż poczuł kopniaki
Jestem właśnie na etapie wybierania wózka(powoli) z pierwszej selekcji miałam ich aż 80, teraz zostało 30 i powoli kończą mi się już powody do eliminacji...hehe... jak zostanie 10 to wybieram się na testowanie do sklepów.
Za 2tygodnie rozpoczynam remont i po remoncie i kupnie mebelków zabieram się do kompletowania wyprawki-i w tyłku mam komentarze niektórych moich koleżanek że za wcześnie i że zapeszam...nie stać mnie na kupienie całej wyprawki w 9miesiącu, a jak urodziłabym wcześniej to chyba bym się popłakała jakby wszystkich tych wyborów miał dokonać tylko mój mąż hehe
Czy wasze dzidziusie też wam tak skaczą po pęcherzu jak mi? Uh...niekiedy to wcale nie jest przyjemne...
Pozdrawiam mamusie
JA też już powoli mam problemy z goleniem i nawet z zakłądaniem i wiązaniem butów.
Przytyłam dopiero 2 kg ale położna mówiła, żeby się nie martwić, że jeszcze nadrobie.
Ruchy poczułam w18tygodniu. Teraz jest niemal 20 i kopie na całego. Mamy chyba szczęśćie bo wielokrotnie już nawet mąż poczuł kopniaki
Jestem właśnie na etapie wybierania wózka(powoli) z pierwszej selekcji miałam ich aż 80, teraz zostało 30 i powoli kończą mi się już powody do eliminacji...hehe... jak zostanie 10 to wybieram się na testowanie do sklepów.
Za 2tygodnie rozpoczynam remont i po remoncie i kupnie mebelków zabieram się do kompletowania wyprawki-i w tyłku mam komentarze niektórych moich koleżanek że za wcześnie i że zapeszam...nie stać mnie na kupienie całej wyprawki w 9miesiącu, a jak urodziłabym wcześniej to chyba bym się popłakała jakby wszystkich tych wyborów miał dokonać tylko mój mąż hehe
Czy wasze dzidziusie też wam tak skaczą po pęcherzu jak mi? Uh...niekiedy to wcale nie jest przyjemne...
Pozdrawiam mamusie
Ja w przesądy nie wierzę - coś może się stać równie dobrze dziecku już po urodzeniu... My do wózka się zbierzemy dopiero tak w 7-8 miesiącu ale tylko dlatego że nie za bardzo mamy gdzie trzymać a szkoda żeby czuć go było piwnicą Łóżeczko też jakoś tak, ciuszki powoli powoli, trochę już kupiłam, moja teściowa szaleje w sklepach i mam dostać jeszcze sporo ciuszków od znajomych
Czasami młoda też mi grzebie w pęcherzu ale potrząsam brzuchem i ucieka
Ja nie będę się golić na lusterko - w ciąży z młodym to mąż mnie po prostu golił - nigdy mnie nie zaciął więc jest już sprawdzony. Buty też mi zawiązywał (hehe nawet skarpetki mi zakładał) a potem kupił mi buty na rzepy
Czasami młoda też mi grzebie w pęcherzu ale potrząsam brzuchem i ucieka
Ja nie będę się golić na lusterko - w ciąży z młodym to mąż mnie po prostu golił - nigdy mnie nie zaciął więc jest już sprawdzony. Buty też mi zawiązywał (hehe nawet skarpetki mi zakładał) a potem kupił mi buty na rzepy
reklama
No mój mąż jak usłyszał, że będzie mnie golił prawie zbladł
Z największych zakupów można powiedzieć dla dziecka to zakup nowego samochodu-do starego nie było szans(do bagażnika) zmieścić wózka więc sytuacja zmusiła nas do nowego auta. A za miesiąc komoda(żeby było gdzie trzymać te wszystkie rzeczy) i łóżeczko do koloru
A pęcherz mam tak skopany, że w między czsie byłam u położnej z zapytaniem czy ten ból pęcherza to aby nie jakiś stan zapalny czy coś...no ale to norma
Z największych zakupów można powiedzieć dla dziecka to zakup nowego samochodu-do starego nie było szans(do bagażnika) zmieścić wózka więc sytuacja zmusiła nas do nowego auta. A za miesiąc komoda(żeby było gdzie trzymać te wszystkie rzeczy) i łóżeczko do koloru
A pęcherz mam tak skopany, że w między czsie byłam u położnej z zapytaniem czy ten ból pęcherza to aby nie jakiś stan zapalny czy coś...no ale to norma
Podziel się: