reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2014

Trochę musiałam dzisiaj pojeździć po mieście. Myślałam, że pobraniekrwi od juniora mogę zrobić w każdej placówce Luxmed, no i się zdziwiłam, botylko w wybranych, więc trochę się dzisiaj najeździł, teraz pewnie śpi naspacerku z nianią. Dzisiaj po raz pierwszy dumnie wypięłam brzuszek ipoprosiłam o pierwszeństwo w kolejce na pobranie, o dziwo obyło się bezfuczenia. :-DMiałam dzisiaj pobranie na hormony tarczycy, polecam sprawdzeniekażdej z Was i w ciąży i po ciąży, bo one strasznie szaleją i pomimo że przezlata nic mi nie było to w poprzedniej ciąży się odezwało.
Madzia, Domka, Katinka - kciuki zaciśnięte &&
Monarti - super:tak:
Ja już też miałam 5 wizyt, ale w książeczce wpisane 2.
malinka - mi pomimo, że uwielbiam płatki, to niestety niewchodzą:-(. Te testy na samym początku ciąży się robi. I któreś się powtarza na koniec, ale nie pamiętam czy toxo, czy cytomegalię.
Marlas - ja też mam w końcu genetyczne w środę, nie mogę siędoczekać, zwłaszcza, że kilka dni temu pies mnie przestraszył, a trzepotaniamotylka jeszcze nie czuję, więc nie wiem czy tam wszystko ok:-(
gnagna - oj wiem co czujesz, ja musiałam to zrobić w lutym,ale ja wyszłam z założenia że powiem asap, że tak będzie bardziej fair, niżczekać do ostatniej chwili. Z tego co wiem to szefowa nie powiedziała ludziomwprost, że jestem w ciąży, tylko że wybieram zaległy urlop. Też miałam poczucie, że zrobiłam ich w balona, aleogólnie nie było tak strasznie i szefowa pogratulowała
kotulcia - no trochę jednak pracodawca płaci, bo za urlop naktórym teraz jestem, a potem za 30pierwszych dni zwolnienia, no i nie może na stałe obsadzić stanowiska. Mojapraca obciąża pozostałe osoby w dziale, ale tym się akurat nie przejmuję, bo jateż tak miałam jak one były na macierzyńskim , bo u nas w dziale samedziewczyny:-D
judy -u mnie to zbieg okoliczności, że tyle wizyt. Najpierwbyłam w innej sprawie u gina, ale że wyszło, że to 34 dzień cyklu (ja się niezorientowałam, bo co innego na głowie miałam) a ja okresu nie mam to mnie wziąłna usg, no i była prawdziwa ciąża z zaskoczenia:-D. Potem dwa razy byłam u gina na nfz, bomyślałam, że uda sie załatwić genetyczne za free, ale się nie udało, więc wkońcu poszłam do mojego prowadzącego i tym sposobem już 5 wizyt strzeliło. Wtym tych "potrzebnych i merytorycznych" to było raptem 2;-).
 
reklama
W sumie... Byłam w dani na wizycie w 28 dniu i poprosiłam o zbadanie czy nie jestem w ciazy bo sie staraliśmy i nie jestem pewna ( odrazu po poronieniu i na miesiaczke miałam czekać 4-6 tygodni a jak by nie wróciła to dopiero w 8 zgłosić sie do lekarza) lekarka mnie zbadała i stwierdziła brak ciazy. Pozwoliła na chirurgiczne usuwanie zeba itp. Dopiero po 6 tygodniach zaczęło mnie coś niepokoić i jednak wyszło ze ciaza. Jak to lekarza wróciłam bo jestem w ciazy to mi wpierala ze to nie możliwe , ze za szybko... Zbadała i pogratulowała. Wiec moze w sumie 3 wizyty tylko lekarka taka trochę nie rozgarnieta ;)
 
Hehe zaczynam się bać powoli i dalej paradoksalnie nie porodu ale ja już po tylu latach nie pamiętam jak się obchodzi z małym dzieckiem:)

Ehh jakiś nagły spadek mocy a do szkoły muszę zrobić jakiś projekt, bilans i się zbieram zbieram i nic z tego nie wynika:D

Mam podobnie, chodź porodu też się boję i tych 4 dni po nim. Ostatnio sobie próbowałam przypomnieć jak to jest z noworodkiem, kompletnie nic nie pamiętam. Jakbym miała mieć pierwsze dziecko :-)

Kurcze dziewczyny czy Wam też tak brzuchy teraz rosną? Ja mam wrażenie że mój z dnia na dzień jest coraz większy... A piersi to dopiero teraz mnie naprawdę bolą! I swędzą. Wcześniej to był pikuś.

Ja już sama nie wiem czy to ciąża czy wzdęcia :-) U góry mam twardy brzuch a na dole flaczek :-) Mama mówi że już widać, że jestem w ciąży nie będę się sprzeczać, że to też jeszcze trochę mojego tłuszczyku :-) Moje piersi jeszcze się nie zorientowały, że jestem w ciąży :-D

A puki pamietam : robiłyście już testy na toksoplazmoze?? Ja mam kotke więc musze zrobić ale nie wiem kiedy powinnam

Ja dziś byłam w laboratorium a po południu wyniki.

Gnagna, nie ma tutaj miejsca na czarnowidztwo ! Ja już w 5 tyg. w urzędzie pracy powiedziałam, ze w ciąży jestem wiec cicho ! Z dzidziolem będzie wszystko ok i proszę przestać się zamartwiac ! Ja tez przestaje i kazda teraz ma mieć uśmiech na buzi ! :-)

I takie podejście tylko jest akceptowalne :-D Co ma być to będzie, praktycznie na nic nie mamy wpływu :-)


Będąc dziś w labolatorium (była spora kolejka) nie pchałam się z tym moim brzuszkiem, ale widziałam dwie dziewczyny w mocno zaawansowanej ciąży co też potulnie czekały na swoją kolej. W sumie to się nie dziwie bo ludzie naprawdę potrafią być wredni i szkoda nerwów. Była też tam rodzina z przesympatycznym chłopcem z ZD, pierwsza myśl, że może to jakaś wróżba dla mnie itp. druga myśl że durna baba jestem :-D


Ja chodzę na wizyty na NFZ raz w miesiącu :-D w pierwszej ciąży chodziłam prywatnie co 2-3 tygodnie. Teraz już stwierdziłam, że po co przepłacać tym bardziej że zwolnienie nie jest mi potrzebne :-) prywatnie tylko pójdę na 3D.


Jak dziewczyny z waszym poziomem inteligencji?? mój się już wyraźnie obniża. Orientacja w terenie i koncentracja spadła do niskiego poziomu. Wczoraj wylałam zmywacz do paznokci na wacik i chciałam tym zrobić sobie demakijaż oczu :-) :-D już dawno się tak z siebie nie śmiałam :-) Wieczorem ryczałam przez pół filmu co jest dla mnie nie normalne, bowiem ja nigdy (nawet na najsmutniejszym filmie) nie płakałam. Ach te hormony :-D
 
Ostatnia edycja:
Anecznik, nic nie mow :-D Ja potrafiłam plakac na Wyscigu szczurow :-D I ostatnio jak sobie robiłam herbate, to nastawiłam wode i zamiast siegnac po pojemnik z herbata, to wzielam do reki przysmaki mojego pieska i probowalam to wkłada do kubka :-D Uwielbiam ten stan :-D
 
A ja bylam na wizycie wczoraj,jak zwykle mialam stracha przed wejsciem czy aby wszystko jest wporzadku. Wyszlam tak wsciekla ze nie pamietam kiedy bylam taka roztrzesiona. Lekarka zrobila mi zwykle badanie ginekologiczne i tyle. Zapytalam ja o usg to mi powiedziala ze nie trzeba,ze przy nastepnej wizycie. Pomijajac sam fakt ze jak dotychczas mialam tylko usg wewnetrzne. Myslalam ze teraz bede miala pierwsze usg normalnie a ta mnie odprawila z kwitkiem. Zapytalam o prenatalne to mi powiedziala ze nie widzi powodu zebym takowe miala,a wogole juz jest za pozno na prenatalne bo to 15 tydz.
Myslalam ze jak bede chodzic na nfz to bede miala chociaz za darmo ale widze ze to nie ma sensu, czlowiek zaplaci to chociaz sie czego dowie a tak to tylko cie odprawia
 
Ja chodze prywatnie, place 100 zl za wiz, zawsze mam badanie na koziolku i usg i 2 zdj :-). Teraz za tydzien bede miala wizyte po 3 tyg. Co do prenatalnych tez mi powiedziala ze nie widzi wskazan, a to ordynatorka na szpitalu to chyba wie co mowi.

Wczoraj mialam kryzys z bólem glowy.
 
anecznik - wmoim CM na drzwiach do punktu pobrań jest info,że ciężarne przyjmują bez kolejki:tak:, inaczej też bym się nie wychylała. U mnieinteligencja drastycznie spada, proporcjonalnie do koncentracji. :-DDzisiaj niebyłam w stanie przypomnieć sobie jaki dzień tygodnia, w końcu wydedukowałam, żewtorek:-D
babina - żeby mieć na nfz to musisz mieć skończone 35 latlub jakieś medyczne wskazanie, lub... lekarza po znajomości. Teraz to jużfaktycznie za późno, bo dziecko będzie za duże i nie będzie się w normachmieściło.:-(
 
Nawet mi juz nie chodzi o te prenatalne,bo moze zeczywiscie nie bylo potrzeby robic,ale to ze mnie wogole nie zbadala, jakos mnie wyprowadzilo z rownowagi. Nawet nie wiem co z malenstwem,czy jest ok
 
reklama
Do góry