reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2013:)

Hmm, a jeśli kopie pod rząd 20 razy i nagle długa przerwa? Czy to się liczy ilość ruchów czy częstotliwość? Nie wiem czy rozumiecie co mam na myśli, bo zakręciłam...
 
reklama
Witacie. Daaaaaaaaaaaaaaaaaaaaawnooooo mnie tu nie było.
Miałam obronę pracy magisterskiej na głowie, na szczęście to już za mną.Zaliczyłam na 5!
Ale to z dobrych wiadomości. Nie zaglądałam też z powodów zdrowotnych. Niestety już dwa razy byłam w szpitalu na chirurgii. Pierwszy raz w czwartym miesiącu, drugi raz przedwczoraj :( Okazało się,że mam kamienie w woreczku i czeka mnie operacja. Niestety wiadomo,że ciąża nie sprzyja operacji i biorą mnie na przetrzymanie. Jakby to była końcówka, to pewnie cięliby i zakończyli cesarką, a tak...dziecko jest jeszcze zbyt maleńkie. Jestem na diecie niskotłuszczowej i próbuję żyć normalnie z dnia na dzień. Niestety lekarz powiedział,że atak może spowodowować nawet skórka chleba :( Boję się strasznie. Tym bardziej,że przeczytałam wiadomość o małym Stasiu :(((
Pietruszko bardzo współczuję :(( Mam nadzieję,że nam się uda wytrwać.
 
Persefona trzymam kciuki za Ciebie abyś dotrwała jak najdluzej !! Rozumiem troche jak się czujesz bo moja koleżanka miała dokładnie to samo w ciąży ;/ i jadła juz papki na koniec, wyjeli jej po porodzie 9 sporych kamieni. Także wierze że i u Ciebie mimo wszystko będzie dobrze !!

Edit:

mąż po pracy zabrał młoda na placyk, pojechali rowerem... a ja chwile przed jego przyjazdem ledwo stałam na nogach do tego zwymiotowałam... zjadlam obiad z nim ale teraz jakoś mi nie dobrze mam nadzieje ze mi sie nie cofnie znow... udalo mi sie zdrzemnac 40min. Teraz czekam aż towarzystwo wróci :)
Ta pogoda chyba na mnie tak działa....
 
Ostatnia edycja:
Persefona no to życzę duuużo zdrowia! Trzymam kciuki, żebyś wytrzymała jeszcze trochę! I gratulacje, obrona na 5, brawo! Kolejna pani magister na forum :)

A ja... Jadę na zakupy, kupić sobie samochód! A co! :p


Trzymajcie kciuki dziewczyny, co by zakup wypalił, bo jak nie to umrę przy następnym proszeniu się o pożyczenie....
 
Ostatnia edycja:
Agnieszkaala to ja już dawno powinnam na IP wylądować, bo mój mały ma dni, że go w ogóle nie czuję.
A co do RwT, no cóż…niestety magluje się tematy, które mają największą oglądalność. Trochę to smutne, że mają ją takie durnoctwa. Ale więcej o tym pisałam już na zamkniętym.

Persefona gratuluję magisterki.

Współczuję problemów zdrowotnych. Mam nadzieję, że wytrzymacie z maleństwem jak najdłużej.

Pannacota trzymam kciuki za samochód. Nas to najprawdopodobniej czeka w przyszłym miesiącu.
 
Ostatnia edycja:
hej plodne kobiety:-)
pozno dzisiaj sie odzywam.
paulinek wiem, co czujesz. ja mam to x2 mamo pic, mamo jesc, mamo ladne zdjecie, mamo reks( nasz owczarek) na ulicy chodzi, mamo ona mi zabrala, mamo on mi nie daje. jeszcze troche to w kaftanie bezpieczenstwa mnie wywioza:-D
co do ruchow ja nie licze, moja lidzia rusza sie prawie caly czas, wiec dopoki sie rusza to nie licze. a fika takie koziolki, ze czaami mam wrazenie, ze mi ten brzuch rozerwie.
sony mam nadzieje, ze sie golabki udaly.
natalie no tekst w rozmowach powala na kolana:-D
pannacota jak pamietam w szpitalu bedac, kazali mi ruchy liczyc tak; dziecko powinno ruszac sie co najmniej 10 razy w ciagu godziny. oczywiscie zadna z nas tego nie liczyla i nikt o to nie wnikal:-)
persefona wspolczuje, uwazaj na siebie, mam nadzieje, ze dotrwacie jak najdluzej
dzaga mam nadzieje, ze samopoczucie bedzie lepsze

co do przygotowan to ja tez w lesie. niby ubranka od kolezanek sa, ale tylko przejrzane, trzeba poprac, ale czekam na szafe. do szpitala dla siebie mam tylko dwie koszule, a musze od kupienia torby zaczac:-). jakos mi sie nie spieszy tym razem, chociaz niedawno byla 100 dniowka, a teraz zostalo juz tylko 88 dni, biorac pod uwage, ze bedzie cc to jakies 7-10 dni mniej, ale szczerze mam jeszcze czas:-)

musze uciekac na razie bo glodomory mnie obstapily;-)
 
osa ale właśnie, podłączając się do pytania Pannacoty, czy liczy się ilość serii ruchów pojawiających się w ciągu godziny, czy pojedyncze ruchy. Czyli 10 ruchów to: kop, kop, kop, kop, kop, kop, kop, kop, kop, kop jeden po drugim, czy to tylko seria liczona jako pojedynczy ruch i musi być 10 serii (dłuższych, lub krótszych)?
 
czesc dziewczyny


chciałam tylko napisać że pod wzgeldem zdrowia u mnie ok podczytuje was na bieżąco ale na tyle mam sił po pracy .... potem padam na ryjek .....


pod wzgledem psychicznym -patrz moja siostra wysiadam .... ale to nie teraz i pora
 
anatiope z tego co pamietam, to kazali mi robic to mniej wiecej tak.
np. mamy godz. 12.00 i male zaczyna sie ruszac to obserwujesz te ruchy np przez 10 min. i jest 20 razy pod rzad kop, kop kop.... i potem 4 razy co jakis czas to wpisujesz 12.00- 12.10 24 ruchy i tak kazali mi zapisywac co najmniej 4 razy dziennie. jesli by ruch byly troche zadziej to kazali co godz. tak przez 10 min. obserwowac i zapisywac w takiej specjalnej tabelce.
 
reklama
hej. wróciłam z wizyty, już opisałam w odpowiednim wątku, tutaj napiszę tylko tyle, że Kuba i mama przybrali na wadze :) niestety wyniki tarczycy za wysokie (miałam pierwszy raz badanie robione), dostałam Euthyrox 50 i mam powtórzyć badanie za miesiąc... lekarz niby kazał się nie martwić ale jakoś jestem przybita... nie wiem czy nie powinno to bdanie być zrobione wcześniej -ak=le dopiero teraz mi kazał, chyba wie co robi... zmykam się położyć bo czuję się kiepsko... sorki, że tylko o sobie, jutro się poprawię
 
Do góry