reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Październik 2008

justyneczko koty nie smierdza!:)kocham strasznie koty ale moj Mikus to chory psychicznie chyba ostatnio jest:/ zwariowal kot....

wiem ze nie wszystkie ;) ale mam skrzywienie na tym punkcie, bo wszyscy ludzie któych znam z kotami maja smród w chacie a u mojej teściowej to kot łązi sobie tam gdzie jedzenie i jakoś mnie one odpychają bo chyba nie mam miłego przykładu z nimi:baffled:
 
reklama
Tez prawda ... u niektorych w domu smierdzi kotami okrponie...tylko moje wszystkie kastrowane sa zeby tego nie bylo:)a z tym wlazeniem do jedzenia to mi sie tez nie podoba...
ja dzisiaj dola zalapalam i placze od kilku godzin.jutro na weselu bede wygladac jak 7 nieszczesc.moj ukochany eks jutro idzie na wesele tez z jakas laska i zzera mnie zazdrosc tak strasznie ze zanosze sie od placzu:(((((((((((ja sie nigdy nie odkocham:((((zwariuje zaraz:(
 
nie rycz!! palanci nie zaslugują na płacz kobiet a ty za chwile będziesz miała na kogo przelać moooorze miłości ;) a wtedy bedziesz tak promieniała, że niejeden będzie do ciebie wzdychał:-)
 
Ale mam doła własnie rozmawiałam z M i dostają nowe zlecenia i jest coraz więcej pracy i najprawdopodobniej nieprzyjedzie na poród miał przyleciec po 4tyg a przyleci po 6tak jak zawsze czyli 2tyg po planowanym terminie porodu:-:)-:)-:)-:)-(i miał dostac urlop żeby dłuzej pobyc ze mną po porodzie i go raczej niedostanie, niewyobrazam sobie jak to bedzie bez niego ale mam załamke:-:)-:)-:)-(
 
wanilia ja leco robiłam dopiero drugi raz
blond u mnie stan kotów jest obecnie koło 5. oj nie płacz
Kasia1978 ty może jestes na jakimś dopalaczu
Magdasf jakie ciasto
Aniaaa udanego urlopu
justyneczka niepowinnam tego pisac ale ja kotów tez nie lubie, są tylko dlatego bo myszy nam szaleją w stajni i stodole, stała liczba to teraz 2, bo 3 maluchow jest do wydania, a do domu nie maja wstepu
Ewela24 może jeszcze coś się zmieni

A ja jakos nie przepadam za wysokim obcasem, zreszta nie mam gdzie go nisić. M już wkopał wszystkie słupki, stajnia zrobiona, jutro zostanie poprzykręcac uchwyty i załozyc tasmy. Ja padam i zaraz chyba mykne spać.
 
Blond - tak to jest z facetami..ale pamietaj ze nie warci sa lez !!Ewela24 - szkoda, ze tak sie zlozylo Twojemu M :-( ehh..ta praca... ja tez jestem zla, bo wyjezdzamy wczesnie rano, a M tez siedzi jeszcze w pracy !! ma sporo spraw do zrobienia, no ale bez przesady!!
 
Oj dziewczyny, co to sezon na doły???
Blondi, chyba żadne argumenty Ci nie poprawią nastroju, może najlepiej połóż sięi spróbuj przepsać zły nastrój.:tak:
Ewela, może jeszcze się coś pozmienia? A nie może porozmawiac z szefem, że dziecko mu się rodzi i MUSI jechac do domu?
Justyna też mam skrzywienie na punkcie kotów, ale w drugą stronę. Koty nie śmierdzą tylko ich odchody. Kiedyś też ich nie lubiłam a teraz uwielbiam. I uważam że to psiury się łaszą żeby ich głaskac, kot lubi chodzić własnymi ścieżkami.
Ppatqa jakoś mi to Twoje leczo w głowie utkwiło :zawstydzona/y:

Ja dziś raptem łazienkę wyszorowałam i taka zmęczona jestem :szok:. Boshhh, gdzie ta moja energia się podziała.
 
wanilia ktos wczoraj robił leczo i ja dlatego dzisiaj na nie ochoty nabrałam, tzn na zrobienie, bo ja za leczem nie przepadam, ale M mogłby je jeśc często

Zmykam spać, miłej nocki
 
dziewczyny z lubuskiego moze pojedziecie do tej laski co idzie z moim eks i ja odstrzelcie:wściekła/y:dzwonil przed chwila do mnie, zreszta dzwoni kilka razy dziennie...a juz ponad 7 miesiecy nie jestesmy razem. a M wrecz odwrotnie - nie zadzwonil i nie przyszedl. ale sobie narobilam z tymi facetami....:zawstydzona/y:
ewela wiedze ze nie tylka ja mam dzisiaj zarabisty nastoj...tez bede sama przy i po porodzie:zawstydzona/y:moze sie cos Wam jeszcze zmieni
wanilia tez uwazamze to psy sie lasza.a na sympatie kota trzeba sobie zapracowac wiec ja je wole.ale zawsze sa 2 obozy-malo spotkalam osob ktore lubulyby tak samo psy jak i koty
 
reklama
dziewczyny z lubuskiego moze pojedziecie do tej laski co idzie z moim eks i ja odstrzelcie:wściekła/y:dzwonil przed chwila do mnie, zreszta dzwoni kilka razy dziennie...a juz ponad 7 miesiecy nie jestesmy razem. a M wrecz odwrotnie - nie zadzwonil i nie przyszedl. ale sobie narobilam z tymi facetami....:zawstydzona/y:
ewela wiedze ze nie tylka ja mam dzisiaj zarabisty nastoj...tez bede sama przy i po porodzie:zawstydzona/y:moze sie cos Wam jeszcze zmieni
wanilia tez uwazamze to psy sie lasza.a na sympatie kota trzeba sobie zapracowac wiec ja je wole.ale zawsze sa 2 obozy-malo spotkalam osob ktore lubulyby tak samo psy jak i koty

Cały dzień nadrabiam i nie nadrobię..
Blond - przypomina mi się, jak piszesz o swoim eksie moja historia sprzed ok 5 lat. Też zostawiłam narzeczonego dla innego. Z tym, że nie miałam z nim dziecka.
Ale powiem Ci, że kruszynka pod moim sercem jest właśnie eksa i jesteśmy już dwa lata po ślubie. Czasem życie się straaasznie plącze, a ścieżek, którymi Cię poprowadzi nie przewidzisz.
Bądź zatem dobrej myśli. To, że dzwoni to jest bardzo dobry znak i możliwe, że wszystko jeszcze się poukłada.
Tylko teraz musisz być spokojna dla maluszka - choć to cholernie musi być trudne.
Jak sobie tylko przypomnę ten ból, który czułam, gdy zrozumiałam swój błąd, to od razu chce mi się płakać, a minęło już przecież tyle lat.
Uśmiechnij się!

Mogę pomóc w odstrzale.
Koty są suuuper!
 
Ostatnia edycja:
Do góry