Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2008

Witajcie.
Oglądam sobie zmagania pływackie i w między czasie podczytuję co u was się dzieje.

Kaka wyprawka super - ach będzie się działo niedługo :-p
Tak patrzę na twoje suwaczki i druga córcia to będzie Oleńka? Super ja na drugie mam Aleksandra.

U nas ze staraniami jakoś nijak - co ma być to będzie a może na wyjeździe zmiana klimatu pomoże :-p
Co prawda jestem właśnie po @ więc właściwe dni powinny wypaść podczas wyjazdu, więc zobaczymy.
Nie nastawiam się, bo wiadomo że jak bardzo będę chciała to wyjdzie klops a tak co ma być to będzie.

Evela pewnikiem już w PL - więc witam w Stolycy :-p

Domi ech jak pech to pech - złośliwość rzeczy martwych ... ostatnio też sporo inwestowałam w swoją Avensis.

Natusiu współczuję maluchowi tych przeżyć - nasz Seba darł się w niebogłosy jak pani chciała jemu zrobić prześwietlenie RTG. Nawet nie chcę myśleć co by było w tej sytuacji.
A i gratki dla drugiego bąbelka za stawianie pierwszych kroków - no to teraz faktycznie oczy w koło głowy.
A jak u ciebie z oczkami - już po zabiegu wróciło do normy?

No i to byłoby na tyle. Jeszcze przed wyjazdem powinnam zajrzeć także dobrej nocy.
 
reklama
Witam się i ja czytam czytam, ale pisać jakoś nie chce mi się. Żniwa u nas na całego, roboty w huk, M wraca do domu ok. 22 wiec ja sama na polu walki:baffled:, jak sobie pomyśle o Martynce to zaraz się stawiam do pionu, co za marudzenie przychodzi mi do głowy:cool2::cool2::cool2:.

Nie mniej padnięta jestem na całego i czekam z utęsknieniem na chwile odpoczynku. Najgorsze, że już PO urlopie a nie przed. Moje dwie dziewczyny z pracy na urlopie, dwie łącznie ze mną na straży wiec wiadomo.....ale to wakacje, ładna pogoda więc i ruch mniejszy w interesie:-D:-D:-D

pozdrawiam wakacyjnie:-D:-D

Magdziunia udanego wyjazdu.

Kaka Ola super imię, ale ja i tak Laurkę bym chciała;-):tak:
wyprawka mmmmmhhhh......aleź urocze maliutkie ubraneczka, my już rozmiary 86, 92 kupujemy, a te małe są takie śliczne:sorry2:

Natusia współczuję przeżyć, MOja chrześnica też po szpitalu, różnych zabiegach, przeryczałam ostatni tydzień :-:)-(

Dorka trzymaj się dzielnie z tymi chorobami

Evela, ja też szymonka straszę robalami:cool2::cool2::cool2:, bo się sama boje dziadostw różnych i tak jakoś samo wychodzi
 
WANILIA hmmm Laurka ci sie marzy?to co zastanawiacie sie w przyszlosci nad 3 ?????;-)
MADZIU milego odpoczynku i owocnych staranek;-).
KAKA wyprawka super,zakochalam sie w tym rozku:tak:,oj zachcialo mi sie DZIEWCZYNKI :-D:-D:-D.
MINISIA zlosliwosc rzeczy martwych niestety:wściekła/y::wściekła/y:.
NATUSIA dobrze ze Bartus dobrze przezyl te wyciecie migdalkow,zuch chlopak :tak:.Gratki dla za pierwsze kroczki,teraz to wam sie zacznie:-p;-).

U nas ze zdrowiem dzieci juz jest ok odpukac,M dostal silnych boli brzucha i zabrala go karetka i okazalo sie ze mial wrzoda o ktorym nie wiedzial i ten wrzod mu pekl,przeszedl operacje.Jest ciezko strasznie sie meczy,boli go to,jezdze do niego 2 razy dziennie:tak:.

Dzieci spia jeszcze odziwo wstana i jedziemy do szpitala,pozniej obiad jakis walnac,plac zabaw,znow szpital,kolo 19 klachy z kolezanka i do domu spac ;-).
 
Kaka a ciuszki dla Maleństwa? wiesz, teraz to już bliżej jak dalej:cool2:

Magdziu w takim razie nic nie mówię i po cichu trzymam kciuki:tak:
A z oczkami coraz lepiej, narazie wada zeszła mi z 2,5 do 0,5 więc jest dobrze, ale ma być jeszcze lepiej;-)

Dorotko pęknięty wrzód... straszny ból, współczuję. Mam nadzieję, że szybko do zdrowia M wróci.

u nas upał, więc siedzimy w domku, wieczorem spacer zaliczymy. Poza tym czeka mnie prasowanie, okna się kłaniają:dry:

Miłego dnia:-)
 
karola dobra uwaga :) mialam na mysli usterki w aucie :) ubranka sliczne :)
dorka zdrowka dla M
natusiaMa jak maly?

laski poczytam innym razem pozdrawiam was wszystkie serdecznie buziaczki
 
Młoda wczoraj odjechała pociągiem na wakacje do teściowej, mamusia z łzami w obu "okach" jej pomachała...No i zamierzamy z M dobrze wykorzystac ten czas i co nieco odmalować.

Ciuszki wypiore po malowaniu, dwa nie bardzo mam gdzie je teraz ułozyć;-)
 
Hej
a co tu taka pustka? :szok::szok::szok::szok:

cisza jak makiem zasiał, czyżby nie tylko mnie dopadł zły nastrój z powodu strasznych upałów?
 
WANILIA no pustki tu straszne,ja malo pisze boumnie cay czasto sao wiec nie zawracam wam gitary :tak:.
M dochodzi do siebie:tak:.Alan mi w nocy zagoraczkowal i oczko to operowane co mial w listopadzie strasznie mu dzis ropialo,zobacze co bedzie dalej i jak co to do lekarza .

KAKA ijak Hania na wakacjacj? jak ty sie czujesz? ciezko ci juz?
WANILIA jak humorek?
MINISIA jak rodzice?
 
reklama
Hej. Ja właśnie w autobusie, wracam z nocki. Ja się tylko wkurzam bo jak ja w pracy to piękne słońce, a jak mam chwile czy jakiś dzień wolny to leje i burze. W tym roku nawet jeszcze na plaży nie byliśmy a tu koniec lata zaraz... Ehh szkoda gadac.
 
Do góry