wanilia79
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 17 Czerwiec 2008
- Postów
- 1 760
Czarna, co raja to racjażycie to nie bajka, śpimy tak jak sobie pościelimy;-)



Madzia gratuluje szybkich efektów!!Dalej dietuję i mam już sukces w postaci -7kg
Jestem mega szczęśliwa bo w koło wszyscy to zauważają.
Nareszcie waga spadła i z przodu jest 7 a nie 8
Oby tak dalej.
Ćwiczenia też robię i to regularnie, czasem gram, jazda rowerem, spacery więc ogólnie cacy.
Madzia życzę aby budowa domku zakończyła się pomyślnie i szybciutko.
Wiola ja już nigdy więcej mebelków z BRW nie kupię - porażka na całej linii ... eh.
Ciężaróweczkom życzę spokoju i wypoczynku.
No i weekend czas zacząćchałupka prawie ogarnięta.
A jutro Klub Szalonych Dziewic czyli spotkanie w babskim gronie - uwielbiam i tak dawno się nie bawiłam, więc coś od życia też mi się należy.
Zmykam dokończyć to co jeszcze zostało do zrobienia.
Życzę miłego wieczoru i super udanego weekendu.
Ja też mam meble (w salonie) z BRW, faktycznie masakra, ale stare meble kuchenne z miejscowego meblowego super mocne i chyba tam też zamówimy, choć wizualnie pewnie nie powalają jak te za 8 tysiaków ;-):-)
Witajcie dziewczyny.
Wczorajszy wieczór w babskim gronie był super.
Jejku dawno się tak nie bawiłam
A dziś niedziela - mam za sobą 20 km jazdę rowerem - to było mi potrzebne.
Za chwilę lekki obiadek i będzie cool.
A jutro szara rzeczywistość - praca, praca, praca.
Oj, jakbym pojeździła na rewerze!!!!
Heloł
i po weekendzie, byliśmy wczoraj w gościach i Szymonek wcinał tam wszystko co popadnie, schabowy, mielony, karkówka, ciasto, a w domu to nic żreć nie chce, gadzina! Popołudnie milusie, ale i męczące toteż dzisiaj młody odsypia, a ja gotuje kalafior, bo na nic po wczorajszym obżarstwie ochoty nie mam.
Na wadze już 4 kilo do przodu i ciekawam co dalej będzie jak w takim tępie będę przybiarać

Lilunia a jak u Ciebie wagowo?
Ostatnia edycja: