reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2008

Nareszcie pogoda zrobiła się super i dziś więcej czasu spędziliśmy na powietrzu.
Nawet mały grill był :-p

Kaka ja też jak przeczytałam o Pati26 i jej nienarodzonej córeczce to aż mnie coś ścisnęło w gardle.
Wielka niesprawiedliwość.
Taki ogromny smutek zawitał na forum.

My już po kolacyjce i bajce - a teraz idziemy spać.
Dobrej nocy życzę.
 
reklama
Dobry wieczor:-) w koncu slonko wyszlo wic caly dzien na dworze ;-)

I mi jakos tak smutno sie zrobilo...nie miesci sie w glowie...tragedia. Przeraza mnie to ze wlasnie w takich chwilach (i tylko na chwile) doceniamy tak naprawde jakie mamy szczescie...ehhh uciekam do wyrka.
 
Ja Wam przyszłam powiedzieć "cześć, wszystko u nas ok, goście nr 1 jutro wylatują, goście nr 2 jutro przylatują".
Stąd też mnie nie ma. Przepraszam, że tutaj...

Rozwinęła mi się informacja o Pati i jej córeczce, i też mi się smutno zrobiło...
I przypomniały od razu inne podobne tragedie. Niesprawiedliwe, że tak się dzieje. Z całej siły buntuję się na takie rzeczy i równie mocno modlę, żeby okazało się kiedyś, że Bóg ma w tym swój sens. Że kiedyś dowiemy się "dlaczego". Smutno mi.
 
hej
ja podobnie jak Evelajna czas mija mi goscinnie
2go odlatuja rodzice z dziecmi wiec teraz mam urwanie glowy z pakowaniem ich na wakacje

potem bedzie ciiisza ;)
reszta po staremu z malym wyjatkiem mam nowy komputer bo moj laptop mi upadl i odmowil posluszenstwa

co do Pati (*) brak slow...
 
Witam niedzielnie.

My juz po porannej kawce, ogladamy tv w łóżku a Hania własnie przerwała sielankę okrzykiem:kupa! Zobaczymy czy nie ściemnia bo zrobiliśmy szybką akcję pt nocnik;-)

Dzisiaj jedziemy do mojej babci na obiadek. Tak więc zapowiada się miła niedziela.

Leniwej niedzieli życzę;-)
 
HALLO KRÓLEWNY!!!!!!!!!!!

Już się usprawiedliwiam tzn swoją nieobecność:)))
Najpierw wyjazd na wczasy było BOSKOOOOOOOOOO choć na ostatnie 2 dni pogoda nam się zjeb.... i wróciliśmy dzień wcześniej (ale wyszło na +) później miałam sajgon w domku zmiana inst elektrycznej w łazience i kuchni a jakbym nie była sobą to bym na tym zakończyła ale Ja jak to Ja przy okazji odmalowałam całą chałupinkę swoją:)))) Do tego mieliśmy zjazd rodzinny i imprezkę bo mój tatko kończy 70 lat!!!!!!! Tan tydzień będzie ciut spokojniejszy choć zapewne moje przyjezdne rodzeństwo nie da mi posiedzieć w domku.
Tak po za tym po staremu

Wiola CZY TY PRACUJESZ W PZU?????????????????????? Jak tak daj znać sms-em dość pilna sprawa:))
 
Hejka !!!!
No i my też po wakacjach !! W Rowach było super !! pierwsze dni upał, potem chłodniej, ale nie przeszkadzało nam to.... sporo nas było, bo w sumie jeszcze 6-ka znajomych na początku z dzieciakami, potem 4-ka pojechała, ale kolejna czwórka dojechała, więc nudno nie było... plaża, rowerki, imprezki itd... ekstra!! !!teraz tylko trzeba na nowo zacząć żyć po staremu.....praca, dom itd... bleeeee...
U nas też male zmiany... zakonczyliśmy ze smokiem :-) obcieliśmy końcówkę...Szymek próbował brać go do buzi, ale jak sam stwierdził "nie działa"....ale ładnie zasypia bez smoka..... tylko budzi się codziennie w nocy o tej samej porze i z 15 minut płacze....
Zakończyliśmy też pieluszki :-) do spania jedynie daję, ale chyba wkrótce kupię osłonę na materac i spróbujemy też w nocy bez.. ładnie woła "siku", "kupka" i właściwie 99% jest do nocnika..czaaasem jak jest czymś bardzo zajęty popuści...ale z reguły popuści troszkę i resztę kończy na nocniku :-)
W dodatku wszystko jest na "ja sam"....nie ma sznas, żeby go nakarmić, po schodach chce sam chodzić, a ja go asekuruję, bo średnio mu to idzie...buty chce sam ubierać (co znacznie spowalnia nasze wyjście z domu), sam myć zęby, sam nawet prysznic trzyma jak się myje...ręce opadają.. czy to już bunt dwulatka ?? ??

Idę nadrabiać zaległości!!!!

Do zobaczyska !!!!!!
 
hej mamusie
ja teraz mam wolne bo dzieci w pl ale nie ciesze sie za cicho i za smutno w domku
jutro mezo ma wolne wiec jak pogoda dopisze walimy nad morze
 
reklama
Dziewczyny - dopiero przeczytałam o Pati26...o matko!!!! straszne to !! !! niewyobrażalna tragedia.... starszy synek 10 lat, młodszy 2 i córeczka która miała się niedługo urodzić ....
 
Do góry