Październik 2008

[gosiakuprewicz]

Magdziunia, duży przytulasek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Czarna, Kochana, mój ostatnie 2 tyg. nie daje mi żyć, dokładnie, tak jak piszessz, marudzi jak na zęby!!!! Heh, urok bycia mamą....

U nas walizki rozłożone, bilety na lotnisko kupione. Teraz grzecznie, ładnie się spakować. POza tym kopi9uj-wklej

 

[ppatqa]

gosiu udanego lotu mnie chyba nikt nie wsadzi do samolotu- boje sie i tyle
ula fajny a jakie macie meble, ja wziełam na dól białą czekolade bo meble mam w wenge, ale zastanawiam się cały czas czy nie za jasny kolor
czarna cierpliwości życze

JA mam siwo w domu,ale posprzątam dopiero popołudniu bo to walka z wiatrakami. Młody mial dziś kolege, ale ten sajgon już ogarnelam. Na dole hałas jak zwykle, jeszcze troche, troche, troche- tym sie pocieszam bo mam już naprawde dość tego ałaganu. na dworze ylismy krótyko bo dalej wieje. a teraz młody zasnął w tym hałasie

 

[czarna79]

No i ja się witam. Pogoda taka se a ja dalej padnięta i nie wyspana ale tym razem nie za sprawą synka który za sprawą herbatki z melisą ładnie spał ale za sprawą mojego M który w nocy tak kaszlał że mi nie dawał spać i budził Kacpra. W końcu ja wylądowałam na kanapie w dużym pokoju a rano nie mogłam się zwlec z łóżka. Jeszcze @ dostałam i jestem generalnie cała obolała. Teraz siedzę w pracy w papierach i zastanawiam się kiedy choróbsko dopadnie małego bo na pewno zdążył się zarazić. Dobra nie marudzę i wracam do roboty bo papiery czekają....

oby mały nie załapał!!!!

Jak zwykle Jurata bo mamy z wyjsie na plaze. A co sobie kupiłas pochwal sie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A ja włąsnie przemeblowanie w pokoju maluchów zrobiłam . Maksiol gada do kazuzeli a Antos przekrzykuje muzyke

kobieto a nie mozna było w tym czasie odpocząc co do Juraty tam mnie jeszcze nie zawiało

Minisia to chyba do mnie było pytanie a nie do Evelajny no więc my postanowiliśmy wtedy zmienić mieszkanie na mniejsze i w centrum miasta noi logiczne było,że pójdziemy tam sami we trójkę, wtedy tylko z Karolinką, a Jacek mial sobie poszukać pokoju gdzieś z chłopakami, no to Jacek się wyprowadził, a nasz właściciel jak się dowiedział, że chcemy się wyprowadzić nam obniżył czynsz i poprosił, żebyśmy zostali i w sumie sprawa się fajnie rozwiązała. Dodam tylko, że młody mieszkał sam 3 miesiące i zjechał do Polski


Położyłam małą spać, zrobiłam kawkę i zasiadłam na bb
Obiad z wczoraj, pranie się pierze, dom od wczoraj czysty.... normalnie nudy

Z jutrzejszego malowania chyba nici bo M się szykuje dużo roboty w tym tyg, więc muszę cierpliwie czekać....

Ulka boskie rozwiaznie z lokatorem
Co do malowania co za problem wziąść pędzel w ręke


Mój mały juz po drzemce więc czeka mnie ciężki dzień do wieczora aby nie usnął przypadkiem koło 17 Obiadek mam od wczoraj a na reszte nie mam ochoty
Co do zakupu to zakupiłam sobie Rowente do włosów (oczywiscie uzywke bo nowa zbyt droga)bo niestety niby proste ścięcie ale codziennie musze modelować bo w innym przypadku moje włosy przypominaja wyschnietego mopa do podłogi

 

[Mama Maksa]

Witam
Chyba mnie chandra dopada, mały marudny zachowuje się jakby mu zęby miały iść wpycha nawet po 2 smoki na raz do buzi Do tego ma lekki katarek ehh Nawet na spacer nie można wyjść taka pogoda:---(

Cierpliwości i poprawy nastroju życze. To pewnie przesilenie wiosenne

Czesc serdecznie witam i pozdrawiam. U nas szpital. Antos juz wychodzi , Maksio w trakcie a ja zaczełam sie rozkładac na całego czyli wirus góra. Maluchy spia ja posprztałam , ugotowałam obiad i pije zielona herbatke. Po południu ma przyjsc lekarz bo z maluchami nie wychodze szczegolnie teraz.

Miłego dzionka babeczki.

Niech wiosna sie powstrzyma poki siedze w domu bo dostane na głowe jak bede siedziec w zamknietym pomieszczeniu a za oknem bedzie słonce


Postanowilismy w tym roku z mezem ze na wielkanoc wyjezdzamy nad morze.

Zamowiłam juz Pania do mycia okien i sprztania nie dlatego ze mi sie nie chce tylko fizycznie nie mam sił i czasu.

Zdróweczka życze. No i taka pani też by sie przydała

A Ja sobie z deka poprawiłam humorkek oczywiscie nie czekoladką ale zakupem na allegro więc przed urodzinowy prezencik kupiony

Linka poprosze

No i ja się witam. Pogoda taka se a ja dalej padnięta i nie wyspana ale tym razem nie za sprawą synka który za sprawą herbatki z melisą ładnie spał ale za sprawą mojego M który w nocy tak kaszlał że mi nie dawał spać i budził Kacpra. W końcu ja wylądowałam na kanapie w dużym pokoju a rano nie mogłam się zwlec z łóżka. Jeszcze @ dostałam i jestem generalnie cała obolała. Teraz siedzę w pracy w papierach i zastanawiam się kiedy choróbsko dopadnie małego bo na pewno zdążył się zarazić. Dobra nie marudzę i wracam do roboty bo papiery czekają....

Oj oby małego nie dorwało. A dla reszty zdrówka

U nas walizki rozłożone, bilety na lotnisko kupione. Teraz grzecznie, ładnie się spakować. POza tym kopi9uj-wklej

Szczęśliwego lotu. No i nie zapominaj o nas

U mnie kopiuj wklej. Część chałupy posprzątana ale jeszcze troszke zostało więc lece dalej. Adam zrobił nam niespodzianke i przyjechał wcześniej z pracy więc zajmuje sie małym bo tem odmówił dzis kategorycznie drzemki w ciągu dnia.

 

[Martynka1987]

U mnie było troche słonka, ale wiatr dalej straszny, a teraz ciemne chmury... Ehhh siedzimy w domu :-( Mały spi, ja sobie kawke popijam i ukradłam mu jedną kinder czekoladke do kawy hehe. Rafał i tak ich praktycznie nie je :-)

Gosia mam nadzieje ze po wyjezdzie o nas nie zapomnisz tak jak ostatnio... Internet tam chyba bedziesz miała co :-)?? Wpadnij chociaz raz na kilka dni do nas. Jak nie to tam przyjade i Ci do tyłka nakopie

 

[mirabelka73]

hej :-) młoda ululana, T. do pracy na popołudnie w tym tygodniu więc mam luzik
u nas jeszcze słońce ale pewnie chmury nadciągną, ale fakt, wiatr piź..i że hej, jeden plus że śnieg i kaluże osuszył
Idze zeby przeszły, za to zaczęła piszczeć, wyczytałam wczoraj że to często spotykany etap w rozwoju mowy więc sie już nie niepokoję, ale teraz chociaz cisza w domu ja wciąż słyszę jej piszczenie, takie męczące, od dwóch dni, bawi się i nagle pisk i dalej zabawa, do tego strasznie zaczęła podkreślać swoje zdanie i wyrażać bunt krzykiem
dla relaksu zjadłam właśnie dwa batony Smako z biedronki, pisałyscie kiedyś że dobre i potwierdzam - pyszne

 

[minisia]

Agamir piękne plany a gdzie dokładnie jedziecie nad morze??? Macie juz cos zaklepanego??? a z pomocą super pomysł!!!!! ja myślę by dzieciaki na jeden dzień podrzucić babci ale marnie to widzę bo znów bądzie biadolenie
ZDRÓWKAAAAAAAAA

Domi Magda ino plisssss priv a nie na ogólnym

A Ja sobie z deka poprawiłam humorkek oczywiscie nie czekoladką ale zakupem na allegro więc przed urodzinowy prezencik kupiony

Czarna sprawa wyjasniona dalysmy sobie z magda po razie

co do zakupow powchwal sie cos kupila

Ulka do Evelajny ale Ciebie tez mialam zapytac wlasnie o to

Fajne rozwiazanie ale u nas to teraz 700f na dzien dobry Bond i czynsz z gory wiec ponad 1000f nie usmiecha mi sie wydac i zmieniac chaty przez niego skoro domek fajny nie ma wilgoci co tu jest norma a dwa dzieci do szkoly maja rzut kamieniem

a u nas piekna pogoda
bylam w centrum wymienic koszulke poniewaz zrobilam zakup online tylko rozm 6-9nie byl latami a miesiacami
DDD
no i troche sloneczka dla was

 

[malena81]

Ale dzika ta nowa szata graficzna!
Nie mogę się przyzwyczaić.
U nas nic nowego, może oprócz kolejnych cm w brzuchu.
Spacer krótki, bo wieje strasznie, mała spi. Lecę coś ugotować i czeka mnie w końcu urządzanie dziecinnego pooju.
Bo do tej pory od urodzenia Izy to jest graciarnia, a w końcu trzeba ją tam przenieść.
I kołyskę odkurzyć dla królewicza.

Buziaki!
MIŁEGO!

 

[agamir]

Witam popołudniowo . Dzien długi strasznie. Antek teraz ma biegunke juz 5 kupa do tego kwasna bo cała pupa czerwona. A to zdjecie moich chorowitków. Antos strasznie zleciał z wagi wazy 10,890

 

[Kaka82]

A my po południu plan dnia wypełnilismy. Bylismy na zakupkach. Kupiłam młodemu buty, kutrke, 2 pary spodni w smyku i to za niecałą 100 :-) wiec jestem przeszczęsliwa. Potem castorama i tesco, młody niestety nie potrafi usiedzieć w koszyku, a w sklepie woli ganiać niz iegac, więc M zrobiła zakupki a ja poszłam z młodym na taki mini placyk w sklepie i mlody szalał jak najety z dzićmi- po prostu dusza towarzystwa, potem był zoologiczny i oglądał ryki i papugi:-)

Młoda na szczęście grzecznie jeździ w wózku...ciekawe jak długo jeszcze jej sie to będzie podobało.
Całkiem niezłe zakupki narobiłas - pewnie na wiosne??

Hej ja jestem po rozmowie. Wszystko ok ale szczegóły jutro na zamkniętym bo dziś padam
Dobranoc

Dobrze, ze dobrze;-)

Chorowitkom też buziaka posyłam. Takiego zdrowotnego.
U mnie straszne doły, bezsens życia, pracy, nauki... Tylko Tusina kochana na maksa.
I... wracam do pracy

Ta pogoda taka troche depresyjna wrrr Byle do wiosny;-)

Hej ja sie witam z rana.
MINISIA zaraz na zamkniętym opisze co i jak. Miło że na mnie czekałaś Kupiliśmy wczoraj małemy laptopa takiego zabawkowego i mam dziś spokój siedze prz swoim kompie a on przy swoim i mi nie przeszkadza;-)
Pogoda jakaś taka nie bardzo ale sie nie poddam i wiosne prfzywołuje nadal

Laptop super pomysł. Naciagnełam bacie na zakup laptopa na zajaczka;-)

Witam
Chyba mnie chandra dopada, mały marudny zachowuje się jakby mu zęby miały iść wpycha nawet po 2 smoki na raz do buzi Do tego ma lekki katarek ehh Nawet na spacer nie można wyjść taka pogoda:---(

U nas ostatnio tez dwa smoki w ruch. Dziś przyszła do nas w nocy. M ja wciagnął do łóżka. Lezy i za chwile woła "kok"- smok...no to szukam, maca i czuje ze ma smoka w buzi, ale coraz ostrzej szłyszę "kok!" i zaczyna mnie z łóżka wypychac, żebym jej smoka przyniosła. Powiedziałam jej, ze smok w łóżeczku lezy drugi...wstała i poszła do siebie, i tam spała do rana heheheh

Czesc serdecznie witam i pozdrawiam. U nas szpital. Antos juz wychodzi , Maksio w trakcie a ja zaczełam sie rozkładac na całego czyli wirus góra. Maluchy spia ja posprztałam , ugotowałam obiad i pije zielona herbatke. Po południu ma przyjsc lekarz bo z maluchami nie wychodze szczegolnie teraz.

Miłego dzionka babeczki.

Niech wiosna sie powstrzyma poki siedze w domu bo dostane na głowe jak bede siedziec w zamknietym pomieszczeniu a za oknem bedzie słonce


Postanowilismy w tym roku z mezem ze na wielkanoc wyjezdzamy nad morze.

Zamowiłam juz Pania do mycia okien i sprztania nie dlatego ze mi sie nie chce tylko fizycznie nie mam sił i czasu.

Ja juz tez mam dość tej pogody, Wiosną wiecej mozliwości. Zdróweczka dla maluszków.

I ja sie witam...prawie ze zimowo...buuuuu
Mlody szaleje, zocha w teatrze, tesciowa cos mi tu non stoper przychodzi pewnie znowu cos chce

Czarna kawaleczek czekolady nie zaszkodzi a humorek troche poprawi
Minisia co ja moge powiedziec...moje zdanie juz znasz...no i w tej sytuacji kogos mi przypominasz
Agamir to niech potem na pomoc domowa przyjedzie do lodzi

Teraz zmykam na szybko wypic jeszcze jedna kawke i myskam po zoche.

Etam kawałek czekolady...ciasto czekoladowe...ehhhh

Dzieńdoberek

Położyłam małą spać, zrobiłam kawkę i zasiadłam na bb
Obiad z wczoraj, pranie się pierze, dom od wczoraj czysty.... normalnie nudy

Z jutrzejszego malowania chyba nici bo M się szykuje dużo roboty w tym tyg, więc muszę cierpliwie czekać....

Ulka zaproś Czarną ona robi szybkie malowanko. Maż wychodzi do pracy i ma pokój zielony wraca i jest żółty. Wsio pomyte, ułożone...

Magdziunia, duży przytulasek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Czarna, Kochana, mój ostatnie 2 tyg. nie daje mi żyć, dokładnie, tak jak piszessz, marudzi jak na zęby!!!! Heh, urok bycia mamą....

U nas walizki rozłożone, bilety na lotnisko kupione. Teraz grzecznie, ładnie się spakować. POza tym kopi9uj-wklej

Szcześliwego lotu;-)

hej :-) młoda ululana, T. do pracy na popołudnie w tym tygodniu więc mam luzik
u nas jeszcze słońce ale pewnie chmury nadciągną, ale fakt, wiatr piź..i że hej, jeden plus że śnieg i kaluże osuszył
Idze zeby przeszły, za to zaczęła piszczeć, wyczytałam wczoraj że to często spotykany etap w rozwoju mowy więc sie już nie niepokoję, ale teraz chociaz cisza w domu ja wciąż słyszę jej piszczenie, takie męczące, od dwóch dni, bawi się i nagle pisk i dalej zabawa, do tego strasznie zaczęła podkreślać swoje zdanie i wyrażać bunt krzykiem
dla relaksu zjadłam właśnie dwa batony Smako z biedronki, pisałyscie kiedyś że dobre i potwierdzam - pyszne

Są pyszniutkie ehhhh a ja sobie na pocieszenie jem vase z dżemem.

Czarna sprawa wyjasniona dalysmy sobie z magda po razie

co do zakupow powchwal sie cos kupila

Ulka do Evelajny ale Ciebie tez mialam zapytac wlasnie o to

Fajne rozwiazanie ale u nas to teraz 700f na dzien dobry Bond i czynsz z gory wiec ponad 1000f nie usmiecha mi sie wydac i zmieniac chaty przez niego skoro domek fajny nie ma wilgoci co tu jest norma a dwa dzieci do szkoly maja rzut kamieniem

a u nas piekna pogoda
bylam w centrum wymienic koszulke poniewaz zrobilam zakup online tylko rozm 6-9nie byl latami a miesiacami
DDD
no i troche sloneczka dla was
Zobacz załącznik 220464Zobacz załącznik 220465Zobacz załącznik 220466Zobacz załącznik 220467Zobacz załącznik 220468

Teraz wiem, gdzie wiosna od nas nawiała...

Ale dzika ta nowa szata graficzna!
Nie mogę się przyzwyczaić.
U nas nic nowego, może oprócz kolejnych cm w brzuchu.
Spacer krótki, bo wieje strasznie, mała spi. Lecę coś ugotować i czeka mnie w końcu urządzanie dziecinnego pooju.
Bo do tej pory od urodzenia Izy to jest graciarnia, a w końcu trzeba ją tam przenieść.
I kołyskę odkurzyć dla królewicza.

Buziaki!
MIŁEGO!

Ale fajnie. Pokój dziecięcy na nowo urządzac;-) A cm sie nie przejmuj...zgubisz raz dwa jak bedziesz biegoac za dwoma brzdącami.

Witam popołudniowo . Dzien długi strasznie. Antek teraz ma biegunke juz 5 kupa do tego kwasna bo cała pupa czerwona. A to zdjecie moich chorowitków. Antos strasznie zleciał z wagi wazy 10,890

Śliczne maluchy. Zdróweczka dla niech jeszcze raz. U nas na rozwolnienie smecta i marchwianka.

A mi sie zbiera na @ i bez kija nie podchadz.