reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2008

No tak Madziu dietka taka racjonalna - dużo gotowanego, warzywka, owocki i pamietaj o piciu wody przynajmniej 1,5 l dziennie - to dzięki niej dietka każda skutkuję.

Ja od soboty już na poważnie odstawiam słodycze (co prawda jeszcze w planach mam taty imieninki pod koniec czerwca), ale wiadomo jeden dzień takiego troszkę większego obrzarstwa nie zaszkodzi.
Poza tym chyba jednak zrezygnuję z pieczywa białego i jeśli już to zjem rano dwie kanapeczki z ciemnym razowcem.
W dalszej kolejności wykluczę ziemniaczki, makarony.
Trzeba przez te dwa miesiące doprowadzić się do normalnego stanu a nie straszyć tą trzęsącą się galaretą na brzuchu .. fuj :baffled:
 
reklama
dziewczyny ja zalamana jestem mialam spiecie z mama o starsze dzieci bo dostaly kare i przyszla z pretensjami jaka ja to zla jestem i wogole i ze juz mi nic nie pomoze od dzis mam se sama radzic a do tej pory po akcji z ojcem (nie odzywamy sie z M do niego ) zostawala mi z dziecmi jak cos zalatwialam:-( wykrzyczalam normalnie jej wszystko ze ja sie na swiat nie pchalam i za co nas tak traktuja ze sniadanie jest o 9 a nie o 8 i ze czasem nie pozmywam odrazu tylko za godzine albo 2 o to mam jazdy i wszystko im wygarnelam ze malej nawet na spacer nie wezma ze jogurta nawet jej nie daja i ze my po nockach nie moglismy sie polozyc bo nie zajeli sie dziecmi czy mala jak starsze byly w szkole:-( ach duzo by pisac naprawde jestem zalamana
jeszcze nie ma M nie mam komu sie wyplakac i wyzalic nawet przed kim wygadac :-(siedze i wyje:-:)-:)-( moj ojciec jest niepowazny powiedzial ze moj mieszkal w slamsach a to normalna kamienica w centrum czysto mieli i wogole ale moj ojciec to wredna swinia i nie rozumie ze nie kazdego stac na dom z ogrodkiem wstyd mi za niego nie wiem jak ja mam tu wytrzymac :((
 
Uff, znowu zaległości. Poczytane. Trochę smutno się tu zrobiło - ech te problemy z mężami, mieszkaniami, pracą, karmieniem. Dobrze, że jest BB. U nas ostanio ok. Chociaż przez teściową włącza mi się paranoik - zaczynam węszyć podstępy i niecne plany :dry: To znaczy ona nic nie mówi i nie robi, ale ja już jestem czujna. Chyba też się muszę zresetować - Asia ale poprawiłaś mi humor :-D.
Czarna u mnie ostatnio strasznie dużo trecco jeździ. już M prawie rozpoznaje :-D. Ja mojego też nie sprzedam w tym roku. Po zimie dopiero. A poza tym u mnie o tyle jest fajnie, że tym wózkiem mogę jechać z dwójką, bo Martyna staje na poprzeczce od tylnych kół (jest bardzo szeroka), ja Bartkowi składam podnóżeki i jedziemy czołgiem.
Gosia witaj
Minisia oby wszystko ładnie się ułożyło, szkoda pracy, ale przecież to nie było na zawsze. Plany sie zmieniły, to może będzie lepsza mobilizacja.

Ja nie mam za dużo czasu na BB, bo Bartek wyczaił, że nie ma Martyny i postanowił wykorzystać na maksa czas z rodzicami i od trzech dni budzi się po 6 :baffled::baffled::baffled: więc wieczorem poadam na twarz. Dzisiaj malowanie pokoju - w poniedziałek będzie uroczyste otwarcie, bo w weeken jeszcze szwagierka będzie tam spać.
Wysprzątałam szafy z ubraniami. Dostałam nowe worki wiec w moim przypadku wizyta na lumpach byłaby rozpustą, chociaż ciągnie :cool2:
Jeszcze dziś odkryłam, że piep....ny pan gniotek się popsuł i wszystkie zabawki co były w takiej siatce podwieszanej do sufitu są uwalone tym proszkiem :angry::angry::angry: więc mam dodatkowe zajęcie :no:
No nic to lecę, bo młody jęczy i M zraz wraca z pracy więc obiadek i do roboty.
pochwal ty sie na ile sie pozbyłas córci co:-p:-p:-p
Witam i ja znów.
Posprzatałam, wywiesiłam pranie a młody wrócił z babcią ze spacerku.
Teraz męczy grający telefonik na podłodze :-)
alez on słodki
AHA mam pytanie Jak to jest z poduszkami???????

Kiedy dac Oli poduszke do lozeczka ?????Podobno juz mozna. Ja jeszcze nie daje Nie wiem jak to jest z tym do konca I jak to jest z PODUSZECZKA W WOZKU ?????????
ja dałam jak wychodziły górne jedynki bomiał potrzebe aby gdzies wtulic główke i tak zostało. Do wózka nieuzywam;-)
dziewczyny ja zalamana jestem mialam spiecie z mama o starsze dzieci bo dostaly kare i przyszla z pretensjami jaka ja to zla jestem i wogole i ze juz mi nic nie pomoze od dzis mam se sama radzic a do tej pory po akcji z ojcem (nie odzywamy sie z M do niego ) zostawala mi z dziecmi jak cos zalatwialam:-( wykrzyczalam normalnie jej wszystko ze ja sie na swiat nie pchalam i za co nas tak traktuja ze sniadanie jest o 9 a nie o 8 i ze czasem nie pozmywam odrazu tylko za godzine albo 2 o to mam jazdy i wszystko im wygarnelam ze malej nawet na spacer nie wezma ze jogurta nawet jej nie daja i ze my po nockach nie moglismy sie polozyc bo nie zajeli sie dziecmi czy mala jak starsze byly w szkole:-( ach duzo by pisac naprawde jestem zalamana
jeszcze nie ma M nie mam komu sie wyplakac i wyzalic nawet przed kim wygadac :-(siedze i wyje:-:)-:)-( moj ojciec jest niepowazny powiedzial ze moj mieszkal w slamsach a to normalna kamienica w centrum czysto mieli i wogole ale moj ojciec to wredna swinia i nie rozumie ze nie kazdego stac na dom z ogrodkiem wstyd mi za niego nie wiem jak ja mam tu wytrzymac :((

kobieto współczuje!!!!!Normalnie jakby za kare babcia była!!! Jezcze bedzie płakac przez tel jak wyjedziecie:tak::tak::tak:

A u mnie nudy tak mi sie chce spacerku a tu dupa:-:)-:)-:)-(
Dziekuje w imieniu Lali;-)
 
A ja własnie wróciłam z małego spacerku.

Zaczynam powazniej sie brać za swoją firmę...narazie nic Wam nie napisze konkretnego zeby nie zapeszyc;-)
 
KAROLA i ja 3 mam kciuki

Ja wogole nie daje poduszki Oliw ani do lozeczka ani do wozka Teraz jak ma katar to ma taka mala poduszeczke podlozylam pod materaz w lozeczku ale ona taka plaska ze wprawdzie nie ma roznicy :-p

Znajomy bili Bylismy na spacerze Teraz ja przemywam jeszcze raz podloge bo sie brudzi strasznie Juz dzis ja myje drugi raz Za kilka minut kapanie malej i spanie Wiec jak ona zasnie to do was jeszcze zajze Pozniej ja sie poloze bo jutro o 4,10 pobutka bo do pracy :-(
 
Młoda wukąpana i juz kima a mamuśka sobie piwko pije. Własnie dlatego, ze mimo mycia podłogi Hanka ciagle umorusana kupiłam mopa parowego. Ponoc czyni cuda;-)
 
hej dziewczynki. Pracy nie udało mi się dostarczyć we wtorek bo komp mi siadł.......złośliwość rzeczy martwych. No ale dziś jest w oprawie i jutro rejestruje a obrona 9.07.09 :-D Jestem padnięta a najgorsze jeszcze przede mną. Najgorzej że muszę powtórzyć sporo materiału bo wiem kto będzie na obronie i domyślam się o co będą pytać. :baffled: No ale teściówka powiedziała że przyjedzie na parę dni i pomorze :-) Pewnie was nie nadrobię a poczytać też za bardzo nie mam już siły. Może uda mi się teraz być w miarę na bbierząco. :-D
 
MINISIA wspolczuje klotni z mama Wide ze to juz prawdziwa WOJNA :-(wspolczuje Ale tak jak pisze CZARNA jeszcze zaplacze za wami
MARMA 3 mam kciuki
KAKA wlasie ja przemyje podloge Oli Popelza i jest cala brudna :confused:

Oli po kapieli i mleczku padla Kapalam ja dzis z mama bo G dopiero teraz z pracy wrocil Pojadlam BOBU i teraz czeresni :tak:

A propo diety to ja schudlam ostatnio 3 kg Wogole sie nie odchudzam Jejm tak jak mi sie chce Na noc sie obzeram A waga leci Nawet kilka dni temu weszlam w spodnie przed ciazy Co jeszcze do niedawna graniczylo z cudem :-p
 
reklama
najpierw co u mnie ilece czytać. Do południa spacer do miasta i na stara działke, wszystko wymarzlo i zero owoców:-(. Potem obiadek, spacer numer 2 stajnia, przyjechali znajomi z 2 letnim synkiem i potem jeszcze jedni bo byli na rowerkach, Młody kolegą zachwycony, siedzimy na dworze, a tu kurier DHL przywiózł Laptopa- Wygraliśmy tzn M wygrał z WBK z lokaty:-):-):-)
 
Do góry