reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2008

CZESC:tak:
ANTUANET tak to ze chcemy wychowac Oliwie na Katoliczke to powinno byc najwazniejsze Ale wedlug tego ksiedza mamy SCHIZOFRENIE RELIGIJNA powiedzial nam to na indywidualnej rozmowie jak i wczoraj o tym wspomnial Tylko wczoraj niby nie bylo to typowo do nas A chodzi mu o to ze podczas chrztu ksiadz pyta czy wyrzekamy sie szatana my odpowiadamy WYRZEKAMY sie a wcale tak nie jest bo go uwielbiamy skoro zyjemy w malzenstwie niesakramentalnym czyli zyjemy w grzchu Niunia tez zostala poczeta w grzechu:baffled:
Niby mu powiedzialam ze jeste wiele par z slubem koscielnym a nie chodza do kosciola to mi odpowiedzial TAK NAJLEPIEJ JEST POWIEDZIEC TAK JA JESTEM ZLY ALE TAMTEN JESZCZE GORSZY

A swoja droga to mnie zal ze nie moge isc do komuni I dzis jako jedyni do niej nie pojdziemy ze wszystkich co chrzcza swoje dzieci No ale coz jest jak jest.

PATI fajnie ze sobie pojezdzilas I gratki dl kAMILKA :tak:
EVELAJNA podziwiam ze nie macie tv ja w prawdzie nie patrze na niego zaduzo ale jednak u nas bylo tak od zawsze ze nawet jak sie na nego nie patrzy to tv leci Chcialabym aby moja niunia nie ogladala tv moze 2 krotkie bajki na dzien no ale nie bede sie zazekala bo nie wiem jak mi to wyjdzie

ANNA I JUSTYNKA sliczne zdjecie w opisie

U NAS NOCKA TAKA O 21 OLI USNELA POBUTK O 3 NA SZYBKIE MLKEO POZNIEJ O 6 NA MLEKO I O 7,30 WSTALYSMY CHYBA ZARAZ OLI ZALICZY DRZEMKE

pogoda do D... glowa i brzuch mnie boli bo dostala @ jejku nie mialam kiedy jej dostac :baffled:Ide sie kapac i kurze wytrzec i podlog Pozniej saletke i czekamy na 15 bo o 15 jest msza

Wieczorem dzwonie do szpitala czy sa miejsca Jak mi sie uda to do was pozniej zajze MILEGO DNIA
 
reklama
Witam i ja.

Dorotko dziś wielki dzień - dużo uśmiechu.

Anetko trzytmam kciuki za wyniki egzaminu.

Kate to naprawdę fajnie - ja mam koleżankę, która ma dwie rodzone siostry i wszystkie 3 były w tym samym czasie w ciąży :-D

No i po pięknej pogodzie - mąż wybył popływać sobie a ja leżę przed kompem i klikam.
Dobrze, że w miarę ciepło na dworku u nas teraz 9 st C
 
a mi mały ładnie pospał, może to ta pogoda zasnął po 21, obudziłam go na pieluche i cyca 0 23 i spał do 8 cyc zabawa mycie i teraz znowu śpi. ja może zajrze wieczorem bo o 12 spacerek, stajnia i jedziemy na obiad do teściów i tam zostaniemy do kąpieli małego
kate nieżle
dorotko udanej imprezy
 
noc dziś super - Marika spała od 20 do 6, potem cyc i do 8 i teraz znowu zasnęła

ja na sekundę tylko - czekam na gości, mają byc znajomi z pracy

potem pewnie szybki obiad, basen i samochód do warsztatu, więc znowu dzień świra

miłego...
 
U nas nocka nie specjalna ale da sie przeżyć. Od 3 budziła sie co godzinę...myślałam, ze zwariuję bo co zasnełam to akurat zaczynał się ryk.
Teraz własnie powinna zaliczyć 2 drzemkę a ona własnie obudziła się z pierwszej....no ale mam nadzieję, ze później wskoczymy w rytm dnia.

Co do kryzysu i styuacji na świecie...Moim zdaniem nasz rzad zrobił za mało w sprawie tego geologa:no:. Dzisiaj nawet mi sie śniło, ze jestem porwana...Niestety my mamy keredyt i to we frankach no i rata urosła dość dużo. Jeszcze dajemy na szczescie radę...mam nadzieje, ze sie niedługo wszystko ustabilizuje. Widomo bezrobocia też nad nami wisi...
A co do wojny...mam nadzieję, ze nic takiego nas nie czeka.
 
Kaka niestety - kryzys i to pełną parą.
W sumie to się cieszę, że pracuję w budżetówce.
Ale nigdy nic nie wiadomo - oby wszystko się ustabilizowało.

Dorcia trzymam kciuki za imprezę i żeby Oliwcia spokojna w kościółku była.
 
ppatqa ale fajniutko że sobie pojeździłaś, wyobrażam sobie jak nie mogłaś się doczekać tego pierwszego razu po takiej przerwie :-)
justyneczka dzisiaj chłodno i nieprzyjemnie na dworze ;-) prawdziwa wiosna czeka na Wasze odwiedziny, bo coś chyba pisałaś że się wiosną wybieracie? A potem szybciutko do lata i będziesz się cieszyła że już u siebie jesteś :tak:
wanilia Wy to się szybko o kolejne dzieciątka starajcie bo jak Szymcio się zapatrzy na ten obrazek i zechce być księdzem to skąd wnuki? ;-)
A ja sobie uświadomiłam że już za kilka lat mogę babcią zostać, mam nadzieję że nie szybciej niż za jakieś 12 :-);-)
magdziunia ja też właśnie penetruję allegro i opinie po forach o spacerówkach
Antuanet ale długo się czeka na wyniki, nie wiedziałam, tzrymam kciuki :tak:
dorota dostałam dreszczy jak przeczytałam co ten kiężulo do Was wygadywał. Trzymaj się i nie bierz sobie do głowy tego co mówi. No i trzymam kciuki żeby wszystko ładnie się udało i w kościele i później przyjęcie w domku :-)

Ja staram się nie myśleć o kryzysie i innych przykrych sprawach ale informacje zewsząd docierają - internet, tv, znajomi i ludzie w sklepach o tym rozmawiają. Kredyty na szczęście zdążyliśmy pospłacać, chociaż przydałby się teraz na samochód, ale raczej nie będziemy ryzykować
Ja wysłałam tatę z Igiełką na spacer a sama miałam sprzątnąć z grubsza i obiad robić, tymczasem kawa i net na topie :-)
 
Ja już upatrzyłam sobie Mirella coś fajnego - ale tak swoją drogą to, to allegro wciąga na maxa :-D:-p

No i pogoda się popsuła - kropi deszczyk, pochmurno jest ale ciepło.
Ze spacerku nici a jutro koleżanka się zapowiedziała, że wpadnie do mnie i spacerek murowany - oby było bezdeszczowo.

Lecę do kuchni obiadek uszykować a raczej ziemniaczki obrać - o wiem, może mąż obierze a ja hmmm ... dziś luzik :-D
 
reklama
my już po spacerku, mały jeszcze spi na ganku, a my już gotowi czekamy aż się obudzi cyc i na obiadek. my naszczeście nie mamy kredytu na szczęście.
 
Do góry