mam chwilę to napiszę co u nas i poczytam Was
my dziś dzień leniuchowania, tylko ja na chwilę do sklepu wyskoczyłam po zakupy
Marika chyba lepiej, katar jakoś jej nie męczy, a kaszel bardzo rzadko, więc nie jechałyśmy juź do lekarki i leczymy się w domu. Oby jutro było po wszystkim. My już po jednej drzemce po kąpaniu, teraz Marikia zjadzła i bawi się z tatą.
my dziś dzień leniuchowania, tylko ja na chwilę do sklepu wyskoczyłam po zakupy
Marika chyba lepiej, katar jakoś jej nie męczy, a kaszel bardzo rzadko, więc nie jechałyśmy juź do lekarki i leczymy się w domu. Oby jutro było po wszystkim. My już po jednej drzemce po kąpaniu, teraz Marikia zjadzła i bawi się z tatą.