reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2008

blond fajne prezent
kate to miałysmy podobne spacerki
magdziunia powodzenia na wizycie

A ja tez szykuje prezenty na świeta.
 
reklama
dzień doberek:-)

my dzis spalismy całą noc:-)
ja dzis zaczynam kopenhaską. mam nadzieje ze sie nie zapomne:rofl2: czasem zapominam ze jestem na diecie i przypominam sobie np w połowie jogurtu:-D

a ja całkowicie zmieniłam swój sposób żywienia i czuje sie z tym dobrze. robie kopenhaska (nigdy nie stosowałam sztywnych diet) bo chce jeszcze pare kg do świąt zjechać. Mam nadzieje nie nadrobić jojo. Dobrze sie czuje nie jedząc smażonego wcale, 0 soli, mięso pieczone lub gotowane w ziołach, dużo warzyw, woda...itd odpowiada mi taki tryb życia i chciałabym przy nim zostać. Co ważniejsze, to wszytsko mi coraz bardziej smakuje. Nigdy nie sądziłam ze tak polubie surową marchew:baffled: myślałąm ze to nie możliwe żeby jeść na przekąskę warzywa z przyjemnością. a jednak. chyba oszalałam:rofl2: i rozglądam sie za garnkami do gotowania na parze. za pare kilo wezmę sie za mojego męża, oj niech drży:-D

Zycze powodzenia , ja juz ja stosowalam wytrzymalam 10 dni najdluzej, ale schudlam 5 kg, to ze sie wraca do poprzedniej wagi zalezy od nas, bo jak stosujemy diete tylko zeby schudnac a potem wracamy do poprzednich zwyczajow zywieniowych to nic dziwnego ze jest efekt jo-jo. Ja tez zmienilam calkowicie jedzonko, duzo warzyw, czarny ryz i gotowane miesko, zero slodyczy i bialego pieczywa.
Ja tez musze sie wziasc za swojego m., chociaz ostatnio udalo mu sie schudnac to juz to nadrowbil i wazy tyle ile kiedys. Ale najpierw musze mu pokazac ze mozna, bo jak narazie to sie ze mnie smieje i mowi ze zaraz sie w krolika zamienie;-)


Asia ja tez mysle, ze napewno jest jakis facet z ktorym stworzycie szczesliwa rodzinke, nic na sile a napewno stanie sie to szybciej niz myslisz.
 
Ostatnia edycja:
Hura, hura!!! :-D :-D :-D
Już 2 raz dziś moje kochane dziecko zasnęło samo w łóżeczku. Wprawdzie musiałam ją pogłaskać, dać smoka i trochę pobujać poduszką, ale liczy się efekt. Nawet jak się obudziła to zapłakała, a ja już biegłam i w międzyczasie usnęła. A jednak można spać bez mamy. Może łóżeczko już nie będzie beeee....

ja też już nie mogę się doczekać "zrzucania brzuszka" i ćwiczeń, na basen bym sobie poszła...
 
i ja tez:tak:
a co tu taka cisza?ja juz sie tak przyzwyczailam do czytania bb w trakcie karmienia ze jak nic nowego nie ma to mi sie nudzi:-pi sama w koncu pisze:tak:maly mi wlasnie na butelce zasypia.
wpadlam na taki glupi pomysl...ze moze na zdjeciowym teraz zrobic sesje naszych malych terrorystow w akcji:-D:confused:bo wrzucamy same aniolki a mam pare fotek na ktorych jest uwieczniony Rafalek w akcji:-Dno to ja zaczne;-)
 
Oj witam sie wreszcie!!
Cały dzien sie tu próbowałam dostać i nie mogłam:no:

Czarna no fakt to trudna decyzja ale jak juz napisała jakaś mamusia i tak jestes dzielna bo przy Laurunii daaś rade:tak: będzie dobrze czasem trzeba taka decyzje podjać tym bardziej ze chyba to było konieczne jak piszesz ze maly teraz jest zupełnie inny:tak: moje na butli wychowane i i nie jest zle Mati to wogole okaz zdrowia baaardzo zadko choruje a baaardzo lagodnie przechodzi a kumpela 1,5 roku karmila piersia i moglaby zamieszkac u lekarza w gabinecie powaznie tydzien w tydzien zwalnia sie z pracy bo dzwonia ze maly chory:baffled:

Aska super prezent ja bym taki chciala!!!i dołaczam sie do tego co pisza mamuski napewno znajdziesz ta swoja druga polowke juz niedługo!!!:tak:TEGO CI ZYCZE;-)

Motylku witamy!!!

Justyś to spadku na wadze zycze, ja jestem za wygodna na ta diete:baffled:

A ja sie dowiem w piatek ile moja niunia wazy bo na 10 do szczepienia, dopiero teraz bo na 6tyg miala katarek:-(

A moje starsze urwisy juz lepiej jednak Wika ma antybiotyk i zakaz zblizania sie do malej a nawet przebywania w tym samym pomieszczeniu!!Mati zas wyszedl obronna reka!!;-) ten łobuz zawsze cos przyniesie a sam nie choruje raz kichnie i wsio;-)ale ja sie ciesze i to bardzo ze taki odporny!!!
 
Witajcie po dłuższej nieobecności:-)
Najpierw miałam brak netu, potem walczyliśmy z kolkami małego i jak on zasypiał to i ja padałam ze zmęczenia albo sprzątałam,gotowałam,prałam,prasowałam. Od dwóch dni podajemy mu sab simplex i jest dużo lepiej:-). Dalej karmię Kubusia piersią,ładnie przybiera na wadze nasz mały klocek. Ja już ważę mniej niż przed ciążą. Podziwiam Was że macie jeszcze czas na pisanie, ja nieraz nie wiem jak się nazywam. Poza tym piszę pracę mgr, i robię 2 projekty na studia. Poza tym od grudnia wzięłam pracę na zlecenie:szok: Tak więc jeszcze prowadzę księgowość małej firmy...Cieszę się że Wasze maluszki ładnie rosną i robią ogromne postępy w rozwoju,nie ma nic piękniejszego niż uśmiechnięty maluszek.
czarna79 podziwiam Cię że zrezygnowałaś z cysia, dla mnie to taka wygoda że szok. ;-)
kate28 super że malutka zasypia w łóżeczku, nasz mały różnie. Wieczorem po kąpieli też szybko zasypia.Ale w ciągu dnia ciężko...
blond20 fajne prezenciki, na pewno się ucieszą obdarowywani. Ja też muszę pomyśleć i wybrać się na allegro :)
Życzę miłej nocki, postaram się więcej udzielać:tak:
 
Czesc kochane.
Ja was czytam praktycznie codziennie, wiec jestem na bierząco. Nie mam jakos weny na pisanie.
Przeziebiłam się, w niedziele gardło zaczeło bolec, we wtorek zaczeło mi leciec z nosa jak z kranu, nie chciałam małego zarazic, ale dzisiaj niestety tez dostał troche katarek i troche pokasłuje. Jutro mielismy isc na szczepienie, wiec pojde i niech doktor zbada malego, najwyzej szczepienie przełożymy. Mały zasnął przed chwilką, mam nadzieje, ze pospi do rana. W nocy jest cudowny, z reguły spi od 23 do około 6-7 rano, wiec nie mam problemu. Dzisiaj w dzien był marudny przez kaszelek, mam nadzieje, ze w nocy bedzie spokojnie spał.
Ok lece sie umyc i spac, bo sie musze tez wykurowac.
Buziaczki
Postaram sie napisac jutro cos wiecej :-)
 
Witam
KAKA nie obrazilam sie tylko wczoraj pol dnia bylam z mala i lekarza A pozniej nie mialam czasu bo jak jestem sama to jest czasu mnie A Oliwia wczoraj caly dzien byla taka marudna
MOTYLKU WITAJ
KATE fajnie ze mala zasypia sama juz :-)

Podziwiam was z tymi detami Ja w prawdzie ostatnio prawie nic nie jem wiec waga sama leci ale nie wiem ile nie wazylam sie jeszcze

U nas nocki sa coraz lepsze od kilku dni nie musze malje usypiac godzinami Tylko albo nakarmie ja na spaico wiec nie ma klopotu Albo jak nie spi to karmie ja na lezaco jej sie nigdy nie odbijaPolezy kolo mnie bo teraz spimy rezem Kicham to narazie spie z nia I jak lezy w nocy pomialczy i zasypia :-)
 
reklama
Witajcie po dłuższej nieobecności:-)
Najpierw miałam brak netu, potem walczyliśmy z kolkami małego i jak on zasypiał to i ja padałam ze zmęczenia albo sprzątałam,gotowałam,prałam,prasowałam. Od dwóch dni podajemy mu sab simplex i jest dużo lepiej:-). Dalej karmię Kubusia piersią,ładnie przybiera na wadze nasz mały klocek. Ja już ważę mniej niż przed ciążą. Podziwiam Was że macie jeszcze czas na pisanie, ja nieraz nie wiem jak się nazywam. Poza tym piszę pracę mgr, i robię 2 projekty na studia. Poza tym od grudnia wzięłam pracę na zlecenie:szok: Tak więc jeszcze prowadzę księgowość małej firmy...Cieszę się że Wasze maluszki ładnie rosną i robią ogromne postępy w rozwoju,nie ma nic piękniejszego niż uśmiechnięty maluszek.


I sie dziwi ze na BB nie ma czasu...

Czesc kochane.
Ja was czytam praktycznie codziennie, wiec jestem na bierząco. Nie mam jakos weny na pisanie.
Przeziebiłam się, w niedziele gardło zaczeło bolec, we wtorek zaczeło mi leciec z nosa jak z kranu, nie chciałam małego zarazic, ale dzisiaj niestety tez dostał troche katarek i troche pokasłuje. Jutro mielismy isc na szczepienie, wiec pojde i niech doktor zbada malego, najwyzej szczepienie przełożymy. Mały zasnął przed chwilką, mam nadzieje, ze pospi do rana. W nocy jest cudowny, z reguły spi od 23 do około 6-7 rano, wiec nie mam problemu. Dzisiaj w dzien był marudny przez kaszelek, mam nadzieje, ze w nocy bedzie spokojnie spał.
Ok lece sie umyc i spac, bo sie musze tez wykurowac.
Buziaczki
Postaram sie napisac jutro cos wiecej :-)

Zdrówka życzę.
Witam
KAKA nie obrazilam sie tylko wczoraj pol dnia bylam z mala i lekarza A pozniej nie mialam czasu bo jak jestem sama to jest czasu mnie A Oliwia wczoraj caly dzien byla taka marudna
MOTYLKU WITAJ
KATE fajnie ze mala zasypia sama juz :-)

Podziwiam was z tymi detami Ja w prawdzie ostatnio prawie nic nie jem wiec waga sama leci ale nie wiem ile nie wazylam sie jeszcze

U nas nocki sa coraz lepsze od kilku dni nie musze malje usypiac godzinami Tylko albo nakarmie ja na spaico wiec nie ma klopotu Albo jak nie spi to karmie ja na lezaco jej sie nigdy nie odbijaPolezy kolo mnie bo teraz spimy rezem Kicham to narazie spie z nia I jak lezy w nocy pomialczy i zasypia :-)

Dorotka z każdym dniem bedzie lepiej.


A do mnie mamuśka wpada. Wyskoczymy na małe zakupy. Chce kupic nowe swiatełka na choinke i troche bombek;-)
 
Do góry