Kate - nie nudzi Ci się samej w domu teraz?? od kiedy jesteś w domku ?? Mnie już powoli trafia.... gdzieś od tygodnia, może dwóch nie mam co ze sobą zrobić... czytam, chodzę na spacery, sprzątam (choć już nie ma co)... nie ma się z kim spotkać, bo wszyscy pracują ...
oj nawet nie wiesz jak mi się nudzi - mam właśnie od tygodnia największy kryzys; to chyba od tego czekania... chodzę i nie wiem co ze sobą zrobić; na szczęście mam blisko rodziców, a moja mama jest w domu, więc albo ją wyciągam i coś robimy (spacer, zakupy, pogaduchy) albo idę sobie do niej spacerkiem w obie strony (ok 30 min w jedną), potem wracam - zakupy - obiad - pranie - sprzątanie i wraca M...
i tak mija dzień
mam też kilka koleżanek z małymi dzieciaczkami, więc się spotykamy i miałam parę w ciąży, ale właśnie większość się na dniach rozpakowała :-) :-) :-) więc z tymi już tylko na telefonie
w domku jestem od połowy lipca, ale byłam na Mazurach, potem trochę w domku koło lasku i jakoś czas mijał; zresztą dość aktywnie spędzałam czas :-) jakoś szybko minęło...