dziękuję Jup, sama już nie wiem co mam mysleć o tych moich dziwnych objawach
oby było dobrze...
odnośnie pracy, to myślałam o tym już od dawna, ale też nie miałam odwagi, bałam się o to co będzie dalej, poza tym ciężko tak zerwać pewien etap w życiu jak się tam trochę pracowalo bo nigdy nie wiadomo na co się potem trafi...ale juz nie dałam rady psychicznie, więc nie było sensu tego ciągnąć...zobaczymy co będzie dalej
właśnie sprawdziłam te msze i kolejna jest dopiero 16 października - chyba się wybiorę
odnośnie pracy, to myślałam o tym już od dawna, ale też nie miałam odwagi, bałam się o to co będzie dalej, poza tym ciężko tak zerwać pewien etap w życiu jak się tam trochę pracowalo bo nigdy nie wiadomo na co się potem trafi...ale juz nie dałam rady psychicznie, więc nie było sensu tego ciągnąć...zobaczymy co będzie dalej
właśnie sprawdziłam te msze i kolejna jest dopiero 16 października - chyba się wybiorę