reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

parens rzeszów

Dziewczyny strasznie się martwię. Dostałam mega rozciagliwego śluzu dziś mam 7dc. A jak się okaże ze nic się nie da pobrać. W sumie biorę zastrzyki to chyba jeszcze coś tam urośnie. Sama nie wiem :/
 
reklama
Witajcie dziewczynki :happy:
Trzymam &&& za Was wszystkie za starania i cierpliwości.
Dzięki Anula :-) czytam codziennie tylko już się mniej udzielam bo jesteście na bieżąco ale zawsze chętnie coś odpowiem.
Milena dokładnie jak Sisi dzwoniłam do dr Mr z wynikiem bety i kazał brać dalej leki a resztę powierzył lekarzowi prowadzącemu. Już nie jeździłam. Zastrzyki brałam chyba do 4tc Luteine brałam do 14tc (12 tygodnia płodu) mimo, że znam dokładną datę zapłodnienia to komputer po usg sam wyznacza swoja datę heheh. Z Bociana teraz pod koniec czerwca dzwoniła pani z refundacji o wysłanie skanu potwierdzenia (zdjęcia usg) ciąży żeby mogła dołączyć do dokumentacji. Moje leki wyniosły w sumie 2000(do stymulacji), 390 (przed punkcją), 650 (po punkcji i transferze) ale moje AMH 2,6 no i endometrioza II stopnia. Nic się nie martw puregon jest na pęcherzyki, a cetrotide jest na wstrzymanie owulacji będzie ok.

U nas w porządku mały się rozpycha bo brzuch już wypchało niestety lek.rodz. powiedział, że biodro pewnie do końca będzie bolało :/ Jesteśmy po powtórnych badaniach tokso i wizytach u zakaźnego okazało się, że wyniki wyszły dobre choroba była przebyta i uodporniona dawno. Człowiek robi badania, a później lekarz wysyła do innego laboratorium i głupio to zabrzmi bo to w dobrej sprawie ale 400zł w błoto bo gdyby pierwsze wyniki były wiarygodne obyłoby się bez wizyt u zakaźnego. Ja zszokowana ale ucieszona, że jest ok, a m wściekły na służbę zdrowia... Nie dość, że stres to parodia.

Trzymajcie się moje drogie pozdrawiam Was serdecznie :happy: duuuużo cierpliwości i jeśli trzeba chętnie pomogę
No i czekam na spotkanie ;-)
 
Goyah Dziękuję. Tylko ze ja cetroide mam wziąść dopiero czwartek i piątek.
A pytam o te wizyty po becie bo dziewczyny z watku zakwalifikowane pisaly ze jeździły na 2 lub 3 wizyty do klinki gdzie było ivf. Dobrze ze nasz dr nie wymaga tego. Nie ciągnie od nas kasy więcej. Moim zdaniem ti dobrze o nich świadczy.
 
U mnie dziewczyny jak na razie zastój miałam się pojawić w 13 dc żeby dr Mr podjął decyzję co do zabiegów: crio albo usunięcie mięśniaka, ale okazało się, że dr w tym czasie ma dłuższy urlop tzn od 30.VI do 13.VII telefonicznie uzgodniłam z nim, że mam przyjechać w kolejnym cyklu tzn na początku sierpnia więc mam przymusowe wakacje; co do obecnego cyklu, to prawie dwa tygodnie spóźniła mi się @ gdzie cykle mam 26-29 wiadomo organizm w jakiś sposób odreagowuje;
Milena dla uspokojenia Cię to w trakcie stymulacji do ICSI kompletnie nic nie czułam tzn żadnych bóli jajników gdzie wcześniej miałam rwący ból w przypadku leczenia hormonami, śluz też dość obfity, bałam się, że mam za małą dawkę leków, a ostatecznie okazało się, że wyprodukowałam aż 22 jajeczka, więc bez obawy na pewno będzie wszystko dobrze;
regularnie w między czasie rzecz jasna podczytuję forum żeby nie mieć zaległości; powodzenia dziewczyny dla każdej z Was z osobna bez względu na to na jakim etapie akurat jesteście:-)
 
Ostatnia edycja:
Milena nic się nie martw nic Ci tam nie pęknie i będzie co pobierać. Ja też przy każdej stymulacji miałam piękny śluz płodny i pamiętam, że przeraziłam się, że już mi pęcherzyki pękły ale trochę poczytałam i się uspokoiłam.
Jakby komuś się przydało to ostrzegam, przed decapeptyll depot:) fajnie, że jeden zastrzyk ale opóźnia się po nim @ i te uderzenia gorąca :szok:
 
reklama
Do góry