reklama
No witam dziewczynki dopiero mam chwile. Zabieg ok pecherzyk mialam jeszcze nie pekniety ale właśnie mi wyskoczył syf to pewnie peka bo zawsze tak mam. Dostałam od jutra luteine 0,2 g i zobaczymy za dwa tygodnie na becie. Pecherz mnie tak bolal ze nie moglam wylezec te 10 minut po zabiegu wypilam litr wody. Maz miał takie zolnierze koncentracja 111 × 10º6, ruchliwosc a + b 88 %, ilość a + b 97, 7 × 10º6 co myślicie.
milena ładne wyniki m- a to już po preparatyce są ? trzymam kciuki za powodzenie
ja jestem na etapie czekania na @, jak dostanę to zaczynam stymulację do ivf- więc na razie u mnie cisza ;-)
anikola a u ciebie jak się mają sprawy ?

anikola a u ciebie jak się mają sprawy ?
Anula ja czekam na @ powinna być dziś lub jutro i zaczynam antykoncepcję i mam nadzieję, że torbiel się wchłonęła i w połowie kwietnia zacznę stymulację. Obecnie to jestem przeziębiona. Ja to chyba mam strasznego pecha ;-)tak się cieszyłam, że mam pracę, ale jak widać nie może być choć raz wszystko w porządku. Pierwszego dnia od razu jak weszłam do pokoju w którym pracuje zaczęły mnie piec oczy, gardło i ciężko się mi oddychało przez cały dzień i tak cały tydzień. I Teraz mam dwóch podejrzanych, albo to sprawa e papierosa, który pali non stop kolega z pokoju albo wilgoć i grzyb na ścianach. Miałyście może kontakt albo z e papierosem albo grzybem i mogłybyście mi napisać, który może dawać takie objawy?. Boje się trochę, że takie warunki w których przebywam 8 godzin dziennie źle wpłyną na zdrowie i tym samym na efekt stymulacji, która już wkrótce... Jeszcze do tego widzę, że strasznie mam obniżoną odporność, bo nie chorowałam gdzieś od 15 lat a tu jednego dnia kolega z pokoju przyszedł chory a ja na drugi dzień też chora:-(
Ostatnia edycja:
Hej dziewczynki za wiele się nie odzywałam ale w sumie nie było co pisać teraz czekam na transfer. Po punkcji czuje się ok chociaż wczoraj trochę miałam napuchnięty brzuch ale to chyba normalne dzisiaj jest już ok.
Milena powodzenia miejmy nadzieje że jako kolejna przekażesz newsa :-) a wyników m tylko pogratulować. Więc jak z takimi parametrami się nie uda.....
ANnikola super że masz pracę zawsze to jakaś odskocznia a jeśli chodzi o Twoje objawy to u mnie wychodzi na grzyby i pleśnie załzawione piekące oczy swędząca skóra zazwyczaj na szyji i świszczące oskrzela i problemy z ciężkim oddechem. Jako alergik praktycznie na wszystko zalecam zrobić testy alergiczne... Niestety albo trzeba unikać takich miejsc albo łykać tabletki :-( bo samo nie przechodzi. W kontakcie z alergenem przyplątuje mi się przeziëbienie i osłabienie bo organizm walczy z czymś innym.
Idę na spacer po Białymstoku póki słoneczko i wiosennie by jakoś nerwy uspokoić. Pozdrawiam serdecznie :-)
Milena powodzenia miejmy nadzieje że jako kolejna przekażesz newsa :-) a wyników m tylko pogratulować. Więc jak z takimi parametrami się nie uda.....

ANnikola super że masz pracę zawsze to jakaś odskocznia a jeśli chodzi o Twoje objawy to u mnie wychodzi na grzyby i pleśnie załzawione piekące oczy swędząca skóra zazwyczaj na szyji i świszczące oskrzela i problemy z ciężkim oddechem. Jako alergik praktycznie na wszystko zalecam zrobić testy alergiczne... Niestety albo trzeba unikać takich miejsc albo łykać tabletki :-( bo samo nie przechodzi. W kontakcie z alergenem przyplątuje mi się przeziëbienie i osłabienie bo organizm walczy z czymś innym.
Idę na spacer po Białymstoku póki słoneczko i wiosennie by jakoś nerwy uspokoić. Pozdrawiam serdecznie :-)
Ostatnia edycja:
Dzięki Goyah to chyba jednak mam uczulenie na grzyby i pleśnie, bo też mnie twarz swędzi jak jestem w pokoju i już teraz wiem czego tak szybko wirusa złapałam od kolegi, gdzie mi się takie rzeczy nie zdarzają. Tylko u mnie jest problem, ze nie mam jak unikać alergenu, przecież nie zrezygnuję z pracy po tygodniu:-(Najgorzej się boję, żeby to się nie odbiło na efekcie stymulacji:-(Ale zła jestem :-(Goyah to Ty już w Białymstoku? rozpoczęłaś stymulacje?
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 464
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: